 |
Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie. Ej, kochanie ten kawałek traktuj jak ostatni taniec. Trzymam Cię w ramionach, ale na koniec wypuszczam. Muzyka przestaje grać gasną światła milką usta
|
|
 |
Byłabym cholernym kłamcą, mówiąc, że się nie boję. Boję się, kurewsko się boję. Ale wiem, że jeśli teraz się poddam przegram. Przegram to, co zdobyłam własną pracą, przegram przyjaźń ludzi, na których mi zależy, przegram ciebie. Wiem, że przez ostatnie miesiące popełniłam dużo błędów, przez które nie potrafiłam się pozbierać. Czasami mam wrażenie, że jest tego za dużo. / meineammenmarchen.
|
|
 |
Przegrałaś ze sobą, w twojej wojnie, przez ciebie.
|
|
 |
|
Coś Ty sobie myślał człowieku, że będzie dobrze? Tak, myślałem... Miałem nadzieje, że będzie dobrze. Jesteś taki naiwny, czy taki głupi? Daj spokój. Przez chwile miałem nadzieje. Już jej nie mam. Mówiłem, że tak będzie, czyż nie? Nie rozumiem co się stało... Wiesz, wszystko może się spieprzyć mimo, że ma odpowiednie warunki by przetrwać. Wiem, ale to takie... Przecież miało być dobrze. Ale nie jest. Weź się z tym pogódź i zacznij od nowa. Nie potrafie. Potrafisz. Przestań, jestem skończony. Kto Ci tak powiedział? Ja. Nie, nie powiedziałeś tego, Ty to sobie wmawiasz. Boje się. To normalne, boisz się odrzucenia, boisz się zaangażowania. No właśnie. To co teraz? Nie wiem, Ty mi powiedz. To nie jest takie proste. Nic w życiu nie jest proste. Trzeba coś spieprzyć, żeby nauczyć się naprawiać.
|
|
 |
Ludzie wokół mnie, jest ich coraz więcej wiem
i każdy poda rękę lecz już nie wiem czego chce
to wszystko jest za ciężkie, wiesz
w tym mieście czasem gubię się już nie wiem kto jest ze mną, kto przeciwko mnie
i wiem, że jesteś blisko puki jestem w grze
nie wierze w puste słowa, pustych ludzi, już nie
|
|
 |
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń
i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania,
więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania
|
|
 |
chciał nazwać mnie egoistką, lecz nie przeszło mu to przez gardło, być może dlatego, że byłam przy Nim zawsze, w momentach bez skazy i tych poplamionych łzami, byłam Jego Aniołem Stróżem, który czuwał nad Nim zarówno za dnia jak i w nocy, ten Anioł był, jest i będzie silny, lecz ten jeden raz gdy życie zaskoczyło mnie i potknęłam się na własnym błędzie On mi nie pomógł, patrzył tylko i czekał aż sama wstanę i znów będę prowadzić Go przez życie niczym niemowlaka któremu pokazuję się świat, wtedy zrozumiałam, że doszukuję się sensu w czymś co dawno GO straciło, i mimo wszystko cieszę się, że poznałam tego Pana, raduję się moje małe serce na myśl, że komuś pomogłam, lecz jak widać nawet najsilniejsi potrzebują wsparcia, a tego od Niego nie dostałam./i.need.you
|
|
 |
|
nawet nie masz pojęcia ile czasem bólu mi zadajesz , ile razy płakałam przy Tobie kiedy odwracałeś się tyłem chcąc na chwilę zmrużyć oko . nie zdajesz sobie sprawy ile mam do Ciebie żalu o to co robiłeś wcześniej . nie masz kurwa bladego pojęcia jak ciężko jest mi stanąć przed tobą i patrząc Ci w oczy wymuszać uśmiech . kocham Cię człowieku na zabój , wskoczyłabym za Tobą w ogień i choć jesteśmy razem szczęśliwi , ranisz mnie czasem nawet swoim wzrokiem , nie myślisz nigdy o tym , że mówiąc coś możesz mnie urazić , jednym słowem potrafisz wbić mi nóż w plecy przy każdym razie przepraszając , nienawidzę tego , nienawidzę Twoich przeprosin zarazem czekając na nie i odczuwając ulgę na sercu . to jest chore , tkwię w pojebanym uczuciu , dupku jesteś dla mnie wszystkim . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Nie wiesz jak kurewsko bolało mnie nie tylko serce, ale wszystko, kiedy Cię nie było. Każdy mięsień, tkanka, kość, każdy pojedynczy kawałek skóry. Nie wiesz, do cholery, jak bardzo bolała mnie każda myśl o Tobie i o nas, w momencie kiedy Cię tak po prostu kurwa nie było. Bo sobie zapragnąłeś, kurwa, zniknąć z mojego życia bez nawet choćby pierdolonego 'cześć' na pożegnanie, albo słowa wyjaśnienia. Czekałam jak jakaś zużyta zabawka na moment, w którym sobie o mnie przypomnisz i wszystko będzie tak jak zawsze, bo byłam tak bardzo naiwna, jak chyba jeszcze kurwa nigdy w życiu. Dlatego jestem z siebie tak cholernie dumna, kiedy dziś mogę powiedzieć, że mam już kurwa gdzieś to, że wróciłeś, że chcesz naszego szczęścia z powrotem i zrobisz wszystko, żeby nas naprawić. Nas już nie ma, po prostu kurwa nie ma nas już razem. /dontforgot
|
|
|
|