 |
|
To niewiarygodne , jak mocno może skrzywdzić obojętność osoby na której nam zależy . Miłość tak bardzo rani , boli. Nic innego nie pozostawia takich głębokich ran w sercu jak nieodwzajemnione uczucie? Ale jak dużo może przecierpieć osoba , która kocha i jest kochana. Ją żadne wiatry , ani burze nie złamią , jest silna dla osoby którą kocha . Nic ani nikt jej nie powstrzyma przed rzeczami , które chce zrobić dla ukochanej duszy . Jest gotowa oddać życie za tą osobę , bo wie , że w niebie się jeszcze spotkają , a ich miłość będzie trwać przez całe życie ziemskie i te w niebie .
|
|
 |
|
A jeśli rozpłaczę Ci się w twarz to wtedy zrozumiesz ?
|
|
 |
|
Nie wiem czy wiesz, jak to jest kląć gdy przechodzisz tuż obok, a jednocześnie cieszyć się, że cię widzę. Nie wiem czy wiesz, jak na ciebie reaguję, a raczej moje serce - wbrew mojej woli, bo ja nie czuję nic poza wściekłością. Nie chcę do ciebie czuć tego co czuję, bo to mnie rozdziera na części, to boli i sprawia, że kojarzy mi się z tobą milion rzeczy i tęsknię za tobą nie posiadając cię. Nie wiem czy wiesz, jak to jest kochać i wiedzieć, że ta osoba nie ma o tym zielonego pojęcia.
|
|
 |
|
Obca rozpacz jest histerią . Własna - tragedią .
|
|
 |
|
Napisałeś na gadu czy czuje coś do Ciebie odpisałam pełnym zdaniem : Nic do Ciebie nie czuje , serce poczuło cios , ale za to rozum poczuł delikatnie ulgę , potem spytałeś czy jesteś mi obojętny , chwila zastanowienia , i kolejne kłamstwo :Jesteś obojętny dla mnie , serce zabolało kolejny raz , a rozum nawet on nie potrafił cieszyć się z przygnębienia serca , a tu kolejne pytanie : myślisz o mnie , chociaż czasem ... : nie myśle o Tobie bardziej niż o zwykłym koledze . Gdy po tej rozmowie położyłam się do mojego wygodnego łóżka nie mogłam zasnąć , wciąż w sobie słyszałam kłótnie serca i rozumu , wykrzyczałam na cały pokój , serce jeżeli masz rację to czemu do cholery On nie powie ,że mu zależy ? A Ty rozum , gdzie się podziewałeś jak Cię potrzebowałam ? Łzy poleciały ostatni raz po policzku , ostatni raz przez Niego . Położyłam swoją głowę na poduszce , mocno wtuliłam się w misia i zasnęłam .
|
|
 |
|
nie jedna szmata, zamiast się tarzać po podłodze, chodzi po świecie...
|
|
 |
|
- co robisz gdy za nim tęsknisz.?
- Leżę, słucham naszych ulubionych kawałków i wspominam...
- aha. a masz jakieś plany na sobotę.?
- Tak.
- JAKIE.?
- Leżeć, słuchać jego ulubionych kawałków, płakać i wspominać..
|
|
 |
|
Uzależniłam się od wchodzenia na Twój profil . Od patrzenia czy jestes dostępny na gg .
|
|
 |
|
i nie zapominaj.. że jestem też zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem, prosząc go, żeby ją kochał.
|
|
 |
|
mój największy życiowy problem?
to, że cię kocham.
|
|
 |
|
- głupi jesteś, wiesz?
- czemu?
- bo nie zauważasz tego wszystkiego.. patrzysz Jej w oczy, ale nie zauważasz tych iskierek, które się pojawiają na Twój widok.
- na mój widok? przecież ma je zawsze..
- jesteś pewien? zagwarantuję Ci, że nie miała ich gdy zobaczyła Ciebie z Jej najlepszą przyjaciółką.
- mylisz się. widziałem z daleka jak się te całe iskierki mieniły w słońcu.
- idioto! to były łzy...
|
|
 |
|
ile mam zapłacić by zobaczyć jak się szmacisz ?
|
|
|
|