 |
Oddycham. Żyję. Udało mi się przetrwać bez serca.
|
|
 |
Spojrzałeś. Przecież widziałam.
|
|
 |
i co ja mam mu powiedzieć? że mi zależy? że skoczyłabym za nim w ogień? że uwielbiam jego śmiech i nienawidzę gdy nie odpisuje? że wkurwia mnie ta sytuacja i nie mam już siły i jedyne czego chcę to być z nim, za nim, przed nim, w nim i również obok? nie powiem mu tego, bo byłoby to zbyt banalne... /kociara193
|
|
 |
Przyjdź. Bo przysięgam, że ani dnia więcej bez Ciebie nie wytrzymam.
|
|
 |
Dzisiaj, gdybyś przyszedł do mnie i powiedział, że kochasz- uśmiechnęłabym się, podeszła bliżej, tak blisko, że nasze usta prawie by się stykały i wyszeptała z całą,dość skrywaną, namiętnością, za późno ..
|
|
 |
.. windą powieźli ją do piekła
|
|
 |
On..? Dla mnie był najważniejszym, zawsze stojącym na pierwszym miejscu człowiekiem o którym nikomu i nigdy nie dałam powiedzieć złego słowa ...- to w takim razie kim ty byłaś dla niego?.. ja? ... ja dla niego byłam nikim../bo-ja-ciebie-chce
|
|
 |
Mam dość. Dość popełniania w kółko tego samego błędu. Za każdym razem gdy choć na chwilę o Nim zapomnę, On wraca. Oczywiście nie potrafię odmówić, nie potrafię zrezygnować z jego uśmiechu, słów, pocałunku. Przecież oboje mamy kogoś z kim dzielimy nasze życia, a mimo to ciągnie nas do siebie. Nie powinno tak być, przecież w ten sposób okłamujemy swoich partnerów, ranimy ich, a przecież nie zasługują na to. W ten sam sposób ranimy również siebie. Boimy się zrobić krok, odezwać się, porozmawiać o tym, więc za każdym razem gdy nasze spotkanie dobiega końca, zostajemy z niepewnością w sercu i żalem. Nie wiem czy uda nam się to kiedyś zatrzymać..
|
|
 |
“ Podobno nic nie trwa wiecznie, ale czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie. ”
|
|
 |
drugie szanse nigdy nic nie znaczą, ludzie się nie zmieniają.
|
|
 |
„Przewodnią myślą mego życia jest on. Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po porostu nic wspólnego.”
|
|
 |
Okrutnie czuję się, licząc grzechy, własnej arogancji..
|
|
|
|