Wkurwia mnie to, że nie usłyszę więcej Twego zaspanego głosu mówiącego, że budzę Cię rano o 12. Nie ujrzę już Twojej twarzy która nie wyrażała emocji, a jednak w oczach było widać radość na mój widok. Nie przytule już Ciebie tak jakbym chciał. Nie pocałuję Cię tak jak o tym marzyłem. Pozostała mi tylko depresja. Pozostały mi tylko myśli, świadczące o objawach autodestrukcji.
|