głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cervan0

 Moje niewyspane serce rwało się do Ciebie.  Jacek Podsiadło

pomianocha dodano: 20 kwietnia 2015

"Moje niewyspane serce rwało się do Ciebie." Jacek Podsiadło

  ...   ciesząc się  że spędzam z tobą ten wieczór  kiedy jaśniejesz  w moich oczach jak lampki choinkowe   tak mi dobrze.   Jacek Podsiadło

pomianocha dodano: 19 kwietnia 2015

"(...) ciesząc się, że spędzam z tobą ten wieczór, kiedy jaśniejesz w moich oczach jak lampki choinkowe - tak mi dobrze." Jacek Podsiadło

Twoje uczucia stygną  szybciej niż moja herbata.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2015

Twoje uczucia stygną, szybciej niż moja herbata.

poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział  że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała  bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej  a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2015

poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział, że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała, bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej, a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.

ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę  to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2015

ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę, to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.

czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko  które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.

abstracion dodano: 17 kwietnia 2015

czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko, które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.

 Nie jest ci smutno  że jesteś sama.  Ponieważ Jean Paul Sartre twierdzi  że piekło to inni.  Ponieważ w środku jesteś spiętym  wystraszonym ciałkiem  które wolałoby porozumiewać się z otoczeniem za pomocą dziwnych dźwięków  a nie zdań wielokrotnie złożonych z orzeczeniem  bo przecież słowa nie oddają stanów emocjonalnych i nie są zdolne wyrazić tego  co najważniejsze  oraz ponieważ nie za bardzo masz z kim podzielić się tą refleksją.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Nie jest ci smutno, że jesteś sama. Ponieważ Jean-Paul Sartre twierdzi, że piekło to inni. Ponieważ w środku jesteś spiętym, wystraszonym ciałkiem, które wolałoby porozumiewać się z otoczeniem za pomocą dziwnych dźwięków, a nie zdań wielokrotnie złożonych z orzeczeniem, bo przecież słowa nie oddają stanów emocjonalnych i nie są zdolne wyrazić tego, co najważniejsze, oraz ponieważ nie za bardzo masz z kim podzielić się tą refleksją." Małgorzata Halber

 Ponieważ oprócz chwil idealnych i doskonałych  których jest naprawdę mało  życie składa się z wtorków  czwartków i godziny trzynastej.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Ponieważ oprócz chwil idealnych i doskonałych, których jest naprawdę mało, życie składa się z wtorków, czwartków i godziny trzynastej." Małgorzata Halber

 A ja się czułam jednym wielkim totalnym błędem  wstydem  brakiem celu i brakiem zainteresowań.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"A ja się czułam jednym wielkim totalnym błędem, wstydem, brakiem celu i brakiem zainteresowań." Małgorzata Halber

 Poczucie winy drugiego rodzaju związane jest z poczuciem marnowania czasu i własnych możliwości   czuję  że życie  które prowadzę  nie jest dla mnie satysfakcjonujące  ale nie wiem dokładnie  na czym ten brak satysfakcji polega. Mam do siebie pretensje o brak wprowadzania zmian  chociaż tylko mgliście mogę określić  na czym zmiany te mogłoby polegać. W efekcie często się zdarza  że jestem zmęczona bez powodu  bo wiele czasu zajmuje mi karcenie siebie samej za bezproduktywne lenistwo. Staram się nabierać dystansu  tzn. obracać zagadnienie powodujące we mnie poczucie winy  np. powinnaś wyjść z domu  to będzie dla ciebie dobre  jak szklaną kulkę i zadawać sobie pytanie  czy moje poczucie winy w ogóle jest prawomocne. Często okazuje się  że najlepszym lekarstwem jest czas   coś  co wydawało mi się tragedią  następnego dnia widzę w innym świetle.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Poczucie winy drugiego rodzaju związane jest z poczuciem marnowania czasu i własnych możliwości - czuję, że życie, które prowadzę, nie jest dla mnie satysfakcjonujące, ale nie wiem dokładnie, na czym ten brak satysfakcji polega. Mam do siebie pretensje o brak wprowadzania zmian, chociaż tylko mgliście mogę określić, na czym zmiany te mogłoby polegać. W efekcie często się zdarza, że jestem zmęczona bez powodu, bo wiele czasu zajmuje mi karcenie siebie samej za bezproduktywne lenistwo. Staram się nabierać dystansu, tzn. obracać zagadnienie powodujące we mnie poczucie winy (np. powinnaś wyjść z domu, to będzie dla ciebie dobre) jak szklaną kulkę i zadawać sobie pytanie, czy moje poczucie winy w ogóle jest prawomocne. Często okazuje się, że najlepszym lekarstwem jest czas - coś, co wydawało mi się tragedią, następnego dnia widzę w innym świetle." Małgorzata Halber

 KAŻDY SIĘ WSTYDZI.    KAŻDY SIĘ WSTYDZI TRZECH RZECZY     ŻE NIE JEST ŁADNY.    ŻE ZA MAŁO WIE.    I ŻE NIEWYSTARCZAJĄCO DOBRZE RADZI SOBIE W ŻYCIU.    KAŻDY.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"KAŻDY SIĘ WSTYDZI. KAŻDY SIĘ WSTYDZI TRZECH RZECZY, ŻE NIE JEST ŁADNY. ŻE ZA MAŁO WIE. I ŻE NIEWYSTARCZAJĄCO DOBRZE RADZI SOBIE W ŻYCIU. KAŻDY." Małgorzata Halber

 Bo ja zawsze wszystko odkładałem. Jak było coś do zrobienia. Telefon jakiś na przykład albo jak na pocztę miałem iść czy z szefem porozmawiać. I potem się tak męczyłem z tym. Normalnie taki ciężar miałem  że to niezrobione jest. Zwlekałem. I tylko myślałem  że muszę to zrobić. I teraz  dzięki terapii  nauczyłem się  że robię od razu. Jak mam coś zrobić  zadzwonić do urzędu na przykład  to dzwonię. No  tak po prostu robię to. I wtedy się nie męczę.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Bo ja zawsze wszystko odkładałem. Jak było coś do zrobienia. Telefon jakiś na przykład albo jak na pocztę miałem iść czy z szefem porozmawiać. I potem się tak męczyłem z tym. Normalnie taki ciężar miałem, że to niezrobione jest. Zwlekałem. I tylko myślałem, że muszę to zrobić. I teraz, dzięki terapii, nauczyłem się, że robię od razu. Jak mam coś zrobić, zadzwonić do urzędu na przykład, to dzwonię. No, tak po prostu robię to. I wtedy się nie męczę." Małgorzata Halber

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć