głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cenzurax3

  Jesteś niezwykła... Silna  ambitna. Ale znam Twoją największą słabość.      Taak? Ciekawe co to takiego. Zamieniam się w słuch.      Płaczesz i śmiejesz się z tych samych powodów. Twoja siła jest Twoją słabością.

nantess dodano: 21 czerwca 2010

- Jesteś niezwykła... Silna, ambitna. Ale znam Twoją największą słabość. - Taak? Ciekawe co to takiego. Zamieniam się w słuch. - Płaczesz i śmiejesz się z tych samych powodów. Twoja siła jest Twoją słabością.

Nie mów mi o samotności  nie mów mi o więzach  już nie mam wątpliwości  wiem jak ból przezwyciężać. Nie szukaj we mnie serca  uczuć nie znajdziesz nic  mam w sobie miłość  lecz ty nie znajdziesz nic. Wiem dokąd iść  wiem dokąd droga wiedzie  wiem  ze nie ma miejsca dla Ciebie pod moim niebem. Te krzyki nieme juz nic nie znaczą  nie ma już nic  każdy z nich w mit przeinaczą  błagam milcz! Nie mam już sił  łez  zabrakło słów  pada deszcz  ja i duch na rozstaju dróg  gdzie jest Bóg? Dreszcz  czemu znów jestem tu sama? I znów się w piekło rzucam i czuję ten ból w płucach i pęka pętla tutaj  gdzie ma potęga lśni  samotność w nutach to mego serca list  gdy go czytasz dziś to wiesz  że mnie już nie ma. Zostały kartki  parę płyt i wspomnienia

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Nie mów mi o samotności, nie mów mi o więzach, już nie mam wątpliwości, wiem jak ból przezwyciężać. Nie szukaj we mnie serca, uczuć nie znajdziesz nic, mam w sobie miłość, lecz ty nie znajdziesz nic. Wiem dokąd iść, wiem dokąd droga wiedzie, wiem, ze nie ma miejsca dla Ciebie pod moim niebem. Te krzyki nieme juz nic nie znaczą, nie ma już nic, każdy z nich w mit przeinaczą, błagam milcz! Nie mam już sił, łez, zabrakło słów, pada deszcz, ja i duch na rozstaju dróg, gdzie jest Bóg? Dreszcz, czemu znów jestem tu sama? I znów się w piekło rzucam i czuję ten ból w płucach i pęka pętla tutaj, gdzie ma potęga lśni, samotność w nutach to mego serca list, gdy go czytasz dziś to wiesz, że mnie już nie ma. Zostały kartki, parę płyt i wspomnienia

Owinął sobie mnie wokół palca i doskonale o tym wiedział. Wiedział  że może wszystko  że na wszystko będę w stanie się zgodzić. Kiedyś śmiałam się  gdy ktoś mówił o miłości  ale ona na prawdę istnieje. Nienawidziłam tego co mnie z nim łączyło  tego wszystkiego co między nami było  byłam bezbronna.

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Owinął sobie mnie wokół palca i doskonale o tym wiedział. Wiedział, że może wszystko, że na wszystko będę w stanie się zgodzić. Kiedyś śmiałam się, gdy ktoś mówił o miłości, ale ona na prawdę istnieje. Nienawidziłam tego co mnie z nim łączyło, tego wszystkiego co między nami było- byłam bezbronna.

wszystko jest inne     po prostu inna wymiana zdań     inne spojrzenia ...

nantess dodano: 21 czerwca 2010

wszystko jest inne, po prostu inna wymiana zdań, inne spojrzenia ...

Jeden człowiek może mieć duży wpływ na życie innych ludzi .

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Jeden człowiek może mieć duży wpływ na życie innych ludzi .

Znów goje rany przez te moje plany  stany wmontowane w przeszłość. Widzę tą obojętność i ludzi  którym wszystko jedno czy zdechną. Dzieci  powybijane szyby  torby amfetaminy  korby rozkminy  lewe interesy  stresy  nagonki  rozjebane pociągi  biznesy  weź sobie przypomnij  pamiętasz? Czy dalej tkwisz w tym gównie? Dla Ciebie to jest cały świat  dla mnie był również. Wiesz znacznie trudniej jest wybić się nad to coś w czym tkwiłeś od kilkunastu lat  bo człowiek dopasowuje się do otoczenia  patrzy przez pryzmat tego  że nic się nie zmienia  a ja doceniam wspomnienia i każde miejsce  bo każde z tych spraw warunkuje to kim jestem...

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Znów goje rany przez te moje plany, stany wmontowane w przeszłość. Widzę tą obojętność i ludzi, którym wszystko jedno czy zdechną. Dzieci, powybijane szyby, torby amfetaminy, korby rozkminy, lewe interesy, stresy, nagonki, rozjebane pociągi, biznesy, weź sobie przypomnij, pamiętasz? Czy dalej tkwisz w tym gównie? Dla Ciebie to jest cały świat, dla mnie był również. Wiesz znacznie trudniej jest wybić się nad to coś w czym tkwiłeś od kilkunastu lat, bo człowiek dopasowuje się do otoczenia, patrzy przez pryzmat tego, że nic się nie zmienia, a ja doceniam wspomnienia i każde miejsce, bo każde z tych spraw warunkuje to kim jestem...

Na pewno nie moge powiedzieć  że kiedyś bedzie mi to zwisać  Bo w aktualnym momencie  Jestem myślami z Tobą beście  Kiedy Cię zobaczę wreszcie?

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Na pewno nie moge powiedzieć, że kiedyś bedzie mi to zwisać Bo w aktualnym momencie Jestem myślami z Tobą beście Kiedy Cię zobaczę wreszcie?

'Minelo kilka lat  lecz nie widze  by rap ledwo dyszal  Uslyszal o nas ten swiat  w którym zyjemy do dzisiaj  To cisza karze nam grac a nie zaden lans czy zysk  To nasza nisza  w której pchamy swój glaz jak Syzyf  I patrz branza zaczyna miec juz astme  to slychac  Respiratory zbedne  my dajemy jej oddychac   Starczy kartka i pióro  choc nie walcze o pomnik  Nie znam granic a dla nich to zestaw do tracheotomii   !.  '

nantess dodano: 21 czerwca 2010

'Minelo kilka lat, lecz nie widze, by rap ledwo dyszal Uslyszal o nas ten swiat, w którym zyjemy do dzisiaj To cisza karze nam grac a nie zaden lans czy zysk To nasza nisza, w której pchamy swój glaz jak Syzyf I patrz branza zaczyna miec juz astme, to slychac Respiratory zbedne, my dajemy jej oddychac, Starczy kartka i pióro, choc nie walcze o pomnik Nie znam granic a dla nich to zestaw do tracheotomii [ !. ]'

Ej pomyśl  ilu zje tę iluzję chorą... Ilu zjadło ją? Wpadło w nią? Mamy gorące mózgi  a zimne są myśli. Czysty  brudny zysk  syf dla korzyści  a czyści każdy dzień  każdy dzień myśli. A termin jak termit wpierdala Twe myśli. Chuj  tyle o myślach już  czyny punkt kolejny i to nie to  że to dziś  tak tu system jest chwiejny  beznadziejny  bo nadziei nie ma. Tu  same sieroty jebanego przeznaczenia  klauny ślepego losu  masz sposób  to żyjesz. Masz plany i marzysz lub kurwa pijesz i gnijesz. Jesteś w dupie  gówno widzisz  gównem żyjesz. Jesteś w dupie i sam tam trafiłeś. To iluzja  fuzja codzienności z paranoją  a konkluzja  wygrają Ci co się nie boją tego pojąć  nie odpadają jak szmata  nie leżą stojąc i czekają swe lata by wygrać i przejść przez karmiczny poligon. Więc idą i idą i idą i idą przez los  na szczyt lub na dno.    W każdym z nas jest przecież dobro i zło...

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Ej pomyśl, ilu zje tę iluzję chorą... Ilu zjadło ją? Wpadło w nią? Mamy gorące mózgi, a zimne są myśli. Czysty, brudny zysk, syf dla korzyści, a czyści każdy dzień, każdy dzień myśli. A termin jak termit wpierdala Twe myśli. Chuj, tyle o myślach już, czyny punkt kolejny i to nie to, że to dziś, tak tu system jest chwiejny, beznadziejny, bo nadziei nie ma. Tu, same sieroty jebanego przeznaczenia, klauny ślepego losu, masz sposób, to żyjesz. Masz plany i marzysz lub kurwa pijesz i gnijesz. Jesteś w dupie, gówno widzisz, gównem żyjesz. Jesteś w dupie i sam tam trafiłeś. To iluzja, fuzja codzienności z paranoją, a konkluzja, wygrają Ci co się nie boją tego pojąć, nie odpadają jak szmata, nie leżą stojąc i czekają swe lata by wygrać i przejść przez karmiczny poligon. Więc idą i idą i idą i idą przez los, na szczyt lub na dno. W każdym z nas jest przecież dobro i zło...

Moje wersy  mój przekaz  mój szpinak  moje szlugi  moja kawa  mój zawał.    Typie to moje życie  to mój bałagan.

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Moje wersy, mój przekaz, mój szpinak, moje szlugi, moja kawa, mój zawał. Typie to moje życie, to mój bałagan.

Moje życie  mój skład downy  wciskam record mam ostrą linijkę jakbym cięła maczetą. Czujesz  tankuje serio  jadę z paliwem chodźmy jeszcze na jedno  bo do szkoły nie idę. Moje teksty są z życia  moje teksty są żywe  piszę nie od dzisiaj  będę pisała za tydzień. Sporo piję  czasem jeszcze więcej. Moje życie  mój syf  moje nieogarnięcie. Moje życie  mój splif  kończę butelkę. Piszę wers za wersem  mam ich ponad pięćset. Mój projekt  mój pomysł  w chuj nagrań  na rejonie moje ziomy  mój kwadrat  moja prawda  moje życie  mój przywilej. Moje życie  mój hardcore zamknąć ryje. Moje zwycięstwo  elo!  moja klęska. Czasem chuja wskórasz  nawet stojąc na rzęsach. Szczera prawda bracie  w mieście konopi . Moje życie  mój papier  wiesz  mój długopis.

nantess dodano: 21 czerwca 2010

Moje życie, mój skład downy, wciskam record mam ostrą linijkę jakbym cięła maczetą. Czujesz, tankuje serio, jadę z paliwem chodźmy jeszcze na jedno, bo do szkoły nie idę. Moje teksty są z życia, moje teksty są żywe, piszę nie od dzisiaj, będę pisała za tydzień. Sporo piję, czasem jeszcze więcej. Moje życie, mój syf, moje nieogarnięcie. Moje życie, mój splif, kończę butelkę. Piszę wers za wersem, mam ich ponad pięćset. Mój projekt, mój pomysł, w chuj nagrań na rejonie moje ziomy, mój kwadrat, moja prawda, moje życie, mój przywilej. Moje życie, mój hardcore zamknąć ryje. Moje zwycięstwo (elo!) moja klęska. Czasem chuja wskórasz, nawet stojąc na rzęsach. Szczera prawda bracie, w mieście konopi . Moje życie, mój papier, wiesz, mój długopis.

 poce się przy każdym wersie  hardcore zestaw  to jamnik plus majki kradzione z radiowęzła  rap od serca tak  nieudolne dukanie  tak że sąsiadka w nerwach zaraz pierdolnie w ściane  ja wtedy krzyczałem 'to moja jedna szansa'    z tamtych czasów została nasz już tych niewielka garstka  na nadgarstkach mamy zegarki  kręci się ziemia  wszystko się zmienia  tylko nie tamte marzenia

nantess dodano: 21 czerwca 2010

"poce się przy każdym wersie, hardcore zestaw to jamnik plus majki kradzione z radiowęzła rap od serca tak, nieudolne dukanie tak że sąsiadka w nerwach zaraz pierdolnie w ściane ja wtedy krzyczałem 'to moja jedna szansa' z tamtych czasów została nasz już tych niewielka garstka na nadgarstkach mamy zegarki, kręci się ziemia wszystko się zmienia, tylko nie tamte marzenia"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć