 |
|
siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę , nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. to nie boli - ani trochę. jedyne co boli to strach, i ta pierdolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza.
|
|
 |
Mógłbym napisać milion wersów o tym jak cierpię. Kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej albo odejść nie mówiąc nic więcej. /małpa
|
|
 |
koleżanka Ci nie mówi , że tęskniła.
|
|
 |
Rozłąka jest egzaminem związku . Jeśli oboje tęsknicie , to zdaliście .
|
|
 |
Nie patrz na ubiór, zawsze patrz w głąb serc.
|
|
 |
Żesz kurwa, nawet nie wyobrażasz sobię jakim szczęściem jesteś dla mnie .
|
|
 |
nie wyprę się wspomnień, nie zamierzam.
|
|
 |
Miłość, żeby była prawdziwa, musi boleć.
|
|
 |
poznajesz osobę dokładnie taka jak Ty. zaufasz jej?
|
|
 |
znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.
|
|
 |
zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.
|
|
|
|