|
[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna
|
|
|
znów wspomnienia próbują być częścią mojego życia.
|
|
|
''prosisz o drugie życie chociaż nie potrafisz żyć.''
|
|
|
nie zdawałam sobie sprawy, że można tak bardzo za kimś tęsknić, że serce się rozpada z bólu.
|
|
|
po co jest to wszystko skoro znów wybucham gniewem?
|
|
|
popatrz jak czas zmienia.
|
|
|
jestem dla Ciebie tylko przeszłością więc otrzyj łzy kiedy mnie zabraknie.
|
|
|
już nie ma wartościowych słów, są tylko blizny, łzy, tęsknota i wspomnienia które nie pozwalają mi normalnie żyć.
|
|
|
jaki sens życie ma żyć tylko dla siebie? pamiętam tamte chwile, kiedy dzieliliśmy wspólnie, nie wierzę, że już tyle czasu nie ma nas a ja wciąż mam Cię w sercu. chyba coś ze mną nie tak.
|
|
|
ponoć byliśmy siebie pewni..
|
|
|
tyle chwil, tyle spędzonych nocy-myślałam, że cię znam.. myliłam się.
|
|
|
''pod zbroją sarkazmu zwykle kryje się miękkie serce.''
|
|
|
|