 |
-mamuś, widziałaś może u mnie w pokoju taką torebeczkę z taką jakby herbatą? -ty pierdol torebeczkę, pomóż mi lepiej zabić tym laserowym karabinem tego dinozaura co stoi w salonie!
|
|
 |
znam jedynego lekarza który jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - dr Wódka.
|
|
 |
a żeby cię zaniosło na Syberię za te krzywdy, skurwysynie.
|
|
 |
gdy do mnie piszesz, rzucam wszystko specjalnie zeby Ci odpisać.
|
|
 |
no, to po bierzmowaniu :D
|
|
 |
Jak długo jeszcze masz zamiar go kochać kretynko ?! - Krzyczała patrząc w lustro .
|
|
 |
szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości.
|
|
 |
- Kochasz mnie?
- Tak i to bardzo!
- Chyba tylko w teorii, przez fona i gg!
- Jak to?
- Bo w praktyce nigdy mi tego nie pokazałeś, przy swoich kolegach nawet mi cześć nie powiesz!
- Bo wiesz...
- Tak wiem jesteś dzieckiem neostrady, gg, nk i fona.
|
|
 |
Im dłużej kogoś nie widzę, tym mniej mam mu do powiedzenia.
|
|
 |
mam wille, brązowookiego chłopaka, telewizor 50 calowy i budzik, który mi to wszystko odebrał.
|
|
 |
przestane Cie kochać, zaraz po tym jak ogarne pokój i przestane bać sie pajaków. czyli nigdy.
|
|
 |
- co robisz?
- największy błąd w swoim życiu. odpisuję Ci.
|
|
|
|