głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika caramels

mimo rany na sercu  często lubiłam przywoływać wszystkie wspomnienia z nim związane. jeszcze nie pogodziłam się z jego odejściem  mimo to myśląc o naszych wspólnych chwilach kąciki ust bezwarunkowo  delikatnie unosiły się ku górze. nadawał piękna wszystkim moim dniom. każdy zmierzch i każdy świt stawał się magiczny  kiedy mogłam spojrzeć w jego tęczówki i czuć jego dotyk na mojej talii. szkoda  że nie usłyszę już jego głosu  budzącego mnie codziennie ze snu. ułożył sobie życie daleko stąd  wprawiając w palpitacje inne serce.

irresolute dodano: 16 października 2011

mimo rany na sercu, często lubiłam przywoływać wszystkie wspomnienia z nim związane. jeszcze nie pogodziłam się z jego odejściem, mimo to myśląc o naszych wspólnych chwilach kąciki ust bezwarunkowo, delikatnie unosiły się ku górze. nadawał piękna wszystkim moim dniom. każdy zmierzch i każdy świt stawał się magiczny, kiedy mogłam spojrzeć w jego tęczówki i czuć jego dotyk na mojej talii. szkoda, że nie usłyszę już jego głosu, budzącego mnie codziennie ze snu. ułożył sobie życie daleko stąd, wprawiając w palpitacje inne serce.

obudźcie mnie  kiedy przestanę go kochać.

irresolute dodano: 16 października 2011

obudźcie mnie, kiedy przestanę go kochać.

zawdzięczam mu tak wiele. pokazał mi coś najpiękniejszego   uczucia. nauczył  jak korzystać z serca  wcześniej udowadniając  że jednak je posiadam. wspaniale było szeptać mu  jak bardzo go kocham  w odpowiedzi czując jego usta na moim karku. wywoływał u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. łaskotał mnie swoim zarostem.

irresolute dodano: 16 października 2011

zawdzięczam mu tak wiele. pokazał mi coś najpiękniejszego - uczucia. nauczył, jak korzystać z serca, wcześniej udowadniając, że jednak je posiadam. wspaniale było szeptać mu, jak bardzo go kocham, w odpowiedzi czując jego usta na moim karku. wywoływał u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. łaskotał mnie swoim zarostem.

jeden uśmiech przywróciłby magię tej jesieni. Jego uśmiech.

irresolute dodano: 16 października 2011

jeden uśmiech przywróciłby magię tej jesieni. Jego uśmiech.

dlaczego widząc moje łzy  nie wytrzesz ich rękawem swojej bluzy  jak dawniej? dlaczego nie schowasz mnie w swoich ramionach i kołysząc  nie zapewnisz  że razem zawsze damy radę? wystarczała Twoja obecność  a ja już czułam się bezpieczniej. przynosiłeś spokój i przywracałeś uśmiech. odkąd odszedłeś nie daję rady  więc nie dziw się  że na Twoje pytania jak się trzymam  odpowiadam tylko świecącymi od łez oczami  w myślach mówiąc 'bez Ciebie nie potrafię'.

irresolute dodano: 16 października 2011

dlaczego widząc moje łzy, nie wytrzesz ich rękawem swojej bluzy, jak dawniej? dlaczego nie schowasz mnie w swoich ramionach i kołysząc, nie zapewnisz, że razem zawsze damy radę? wystarczała Twoja obecność, a ja już czułam się bezpieczniej. przynosiłeś spokój i przywracałeś uśmiech. odkąd odszedłeś nie daję rady, więc nie dziw się, że na Twoje pytania jak się trzymam, odpowiadam tylko świecącymi od łez oczami, w myślach mówiąc 'bez Ciebie nie potrafię'.

czekałam na jakikolwiek gest z jego strony. na zwykłe spojrzenie lub parę słów  na moment  w którym skradnę mu kilka sekund życia. chociaż w minimalnym stopniu chciałam wypełnić jego myśli. pragnęłam poczuć  że za mną tęskni i że mam dla kogo oddychać. był właśnie tą osobą  w dłonie której byłam skłonna oddać całe moje życie. maksymalnie zadurzyłam się w jego oczach  w sposobie poruszania i w tym  z jaką pasją opowiada o jego zainteresowaniach. nie mogłam uwierzyć  jak szybko stawał się dla mnie ważny  lecz strach przed kolejną dawką bólu był ponad tym wszystkim. raz złamane serce nie chce przyznawać się  że pokochało na nowo.

irresolute dodano: 16 października 2011

czekałam na jakikolwiek gest z jego strony. na zwykłe spojrzenie lub parę słów, na moment, w którym skradnę mu kilka sekund życia. chociaż w minimalnym stopniu chciałam wypełnić jego myśli. pragnęłam poczuć, że za mną tęskni i że mam dla kogo oddychać. był właśnie tą osobą, w dłonie której byłam skłonna oddać całe moje życie. maksymalnie zadurzyłam się w jego oczach, w sposobie poruszania i w tym, z jaką pasją opowiada o jego zainteresowaniach. nie mogłam uwierzyć, jak szybko stawał się dla mnie ważny, lecz strach przed kolejną dawką bólu był ponad tym wszystkim. raz złamane serce nie chce przyznawać się, że pokochało na nowo.

Jemgigówna  a jak by było Jemg to by było Jemgówna  D teksty truskawk_owa dodał komentarz: Jemgigówna a jak by było Jemg to by było Jemgówna ;D do wpisu 15 października 2011
Mnie nie trzeba zabierać na romantyczne kolacje   nie trzeba też płacić za mnie w kinie   ani nie trzeba stwarzać romantycznych klimatów . Mi trzeba dawać bluze wieczorami   trzeba mnie przenosić nad kałużami i nakładać mi kaptur kiedy pada . Nie trzeba mówić mi co chwile jak bardzo się mnie kocha i jak bardzo jestem dla kogoś ważna . Ważniejsze jest dla mnie to abyś wykrzyczał mi to podczas kłótni . Jestem dość skomplikowaną osobą   ale gdy się postarasz . pokochasz mnie taką jaką jestem . spróbujesz ?

dzeksonowe dodano: 8 października 2011

Mnie nie trzeba zabierać na romantyczne kolacje , nie trzeba też płacić za mnie w kinie , ani nie trzeba stwarzać romantycznych klimatów . Mi trzeba dawać bluze wieczorami , trzeba mnie przenosić nad kałużami i nakładać mi kaptur kiedy pada . Nie trzeba mówić mi co chwile jak bardzo się mnie kocha i jak bardzo jestem dla kogoś ważna . Ważniejsze jest dla mnie to abyś wykrzyczał mi to podczas kłótni . Jestem dość skomplikowaną osobą , ale gdy się postarasz . pokochasz mnie taką jaką jestem . spróbujesz ?

kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam  w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham  kto będzie pisał  dobranoc  i  dzień dobry   kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną  kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę  z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem  kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba  ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach  z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać  kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy  kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź

dzeksonowe dodano: 8 października 2011

kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź

wybiegam w przeszłość. o rok do przodu. wyobrazając sobie jak to będzie kiedy będziesz obok. kiedy już będą dzielić nas metry zamiast kilometrów. zastanawiam się czy kiedy będziesz już tak blisko moje serce znów zabije mocniej  jak wtedy kiedy zobaczyliśmy się poraz pierwszy. czy kiedy już będziesz obok mnie będziesz czuł to samo co wtedy  czy ta miłość którą zniszczyły kilometry narodzi się na nowo. cieszę się cholernie się ciesze  że będziesz na wyciągnięcie ręki  że będę mogła Cię przytulić  powiedzieć kocham patrząc prosto w Twoje oczy. ale jednocześnie się boję  boję się zaangażować  bo nie chcę stracić najlepszego przyjaciela na świecie  ale nie chcę też stracić kto wie  być może najpiękniejszej miłości w moim życiu. już teraz biję się z myślami bojąc się o przyszłość.

dzeksonowe dodano: 7 października 2011

wybiegam w przeszłość. o rok do przodu. wyobrazając sobie jak to będzie kiedy będziesz obok. kiedy już będą dzielić nas metry zamiast kilometrów. zastanawiam się czy kiedy będziesz już tak blisko moje serce znów zabije mocniej jak wtedy kiedy zobaczyliśmy się poraz pierwszy. czy kiedy już będziesz obok mnie będziesz czuł to samo co wtedy, czy ta miłość którą zniszczyły kilometry narodzi się na nowo. cieszę się cholernie się ciesze, że będziesz na wyciągnięcie ręki, że będę mogła Cię przytulić, powiedzieć kocham patrząc prosto w Twoje oczy. ale jednocześnie się boję, boję się zaangażować, bo nie chcę stracić najlepszego przyjaciela na świecie, ale nie chcę też stracić kto wie, być może najpiękniejszej miłości w moim życiu. już teraz biję się z myślami bojąc się o przyszłość.

talencie ! szczęścia i dużo dużo miłości       teksty tymbarkoholiczka dodał komentarz: talencie ! szczęścia i dużo dużo miłości ; - * do wpisu 7 października 2011
i znowu siedzę pod kocem wijąc się z zimna   włosy szaleją od nadmiaru wilgoci i deszczu na dworze   ręce ogrzewa kubek ciepłej herbaty . siedzę tak i myślę   wiesz ? jeszcze niedawno   jeszcze przed chwilą również czekałam na święta . wydaje mi się   że było to jakby wczoraj . kilka rzeczy jednak się zmieniło w ciągu tego roku . poznałam nowych   naprawdę świetnych ludzi   przeżyłam wspaniałe chwile   za wakacje mogłabym oddać życie bo były niesamowite   kilka ludzi odeszło   jeden chłopak bardzo zranił . a ty ? nie wróciłeś   nie odezwałeś się   chociaż od poprzedniej jesieni tak wiele w sobie zmieniłam   chociaż tęsknie wciąż tak samo .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 7 października 2011

i znowu siedzę pod kocem wijąc się z zimna , włosy szaleją od nadmiaru wilgoci i deszczu na dworze , ręce ogrzewa kubek ciepłej herbaty . siedzę tak i myślę , wiesz ? jeszcze niedawno , jeszcze przed chwilą również czekałam na święta . wydaje mi się , że było to jakby wczoraj . kilka rzeczy jednak się zmieniło w ciągu tego roku . poznałam nowych , naprawdę świetnych ludzi , przeżyłam wspaniałe chwile , za wakacje mogłabym oddać życie bo były niesamowite , kilka ludzi odeszło , jeden chłopak bardzo zranił . a ty ? nie wróciłeś , nie odezwałeś się - chociaż od poprzedniej jesieni tak wiele w sobie zmieniłam , chociaż tęsknie wciąż tak samo . / tymbarkoholiczka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć