wybiegam w przeszłość. o rok do przodu. wyobrazając sobie jak to będzie kiedy będziesz obok. kiedy już będą dzielić nas metry zamiast kilometrów. zastanawiam się czy kiedy będziesz już tak blisko moje serce znów zabije mocniej jak wtedy kiedy zobaczyliśmy się poraz pierwszy. czy kiedy już będziesz obok mnie będziesz czuł to samo co wtedy, czy ta miłość którą zniszczyły kilometry narodzi się na nowo. cieszę się cholernie się ciesze, że będziesz na wyciągnięcie ręki, że będę mogła Cię przytulić, powiedzieć kocham patrząc prosto w Twoje oczy. ale jednocześnie się boję, boję się zaangażować, bo nie chcę stracić najlepszego przyjaciela na świecie, ale nie chcę też stracić kto wie, być może najpiękniejszej miłości w moim życiu. już teraz biję się z myślami bojąc się o przyszłość.
|