 |
dziś kocham cię świąteczniej niż zwykle, może dlatego, że to maj, ale maj bez ciebie to listopad
|
|
 |
" jeśli w życiu brakuje miejsca na odwagę, to inne cnoty są bez znaczenia. "
|
|
 |
"Zamiast rozmyślać o tym, by być kimś innym, zacznij być dumny z tego, kim jesteś. Nigdy nie wiesz, kto patrzy na Ciebie marząc, by być Tobą."
|
|
 |
Człowiek ma zakodowane dwa lęki - jeden to lęk przed śmiercią, a drugi to lęk przed poniżeniem. Nie myśl o śmierci, bo ona spotka każdego, lecz panuj nad lękiem, by inni tego nie wykorzystali.
|
|
 |
W ostatecznym rozrachunku jestem osobą, która potrafi wyrządzić zło. Nigdy świadomie nie próbowałem nikogo skrzywdzić, lecz mimo dobrych intencji, w potrzebie potrafiłem być do cna egocentryczny, wręcz okrutny. Byłem kimś, kto potrafi, uciekając się do wiarygodnej wymówki, zadać osobie, na której mu zależało, ranę nie do zagojenia.
|
|
 |
"(...) potrzebna jest odwaga, żeby być innym niż inni. I żeby mówić i robić rzeczy, które są tak oczywiste i proste, że nikt już o nich nie myśli."
|
|
 |
"Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo..."
|
|
 |
tyle lat czekałem na ciebie. przewaliło się nade mną wiele dni złych i takich sobie, wspinałem się do góry i spadałem na samo dno. kochałem i byłem nienawidzony, ale stale czekałem na ciebie. wiedziałem, że spotkam wreszcie ciebie, choćby to spotkanie zdarzyło się po końcu świata
|
|
 |
właściwie to nawet żałuję, że udałem się jakiś taki, że dużo wiem i prawie wszystko przemyślałem. co z tego mam? nic, tylko zniechęcenie
|
|
 |
Masz tylko jedną wadę: brak Ci zalet.
|
|
 |
"Witaj, ciekawa jestem jak układa Ci się życie?
Czy wszystko leży na właściwym miejscu?
Czy nikt znowu nie zrobił Ci bałaganu?
A może ktoś już posprzątał, zdmuchnął z Twojej duszy
kurz po mnie, starł moją szminkę z Twojej szyi,
wypił słodkie wspomnienia
z mojego kubka,
robi Ci kanapki z czymś innym.
Nie,
to nie tak,
że tęsknię.
Ja po prostu
mam dobrą pamięć.
Dokładnie rok temu
miłość
zrównała niebo z ziemią
w naszych oczach,
pamiętasz?" ~ Szepty Charlotte [a u nas to nie rok, to sześć równych roków..]
|
|
 |
Mama powiedziała mi, że mam duszę kameleona.
Bez kompasu moralnego wskazującego północ, bez stałej osobowości.
Moje wewnętrzne niezdecydowanie było szerokie i falujące jak ocean.
A jeśli powiedziałabym, że nie planuje żyć w ten sposób, skłamałabym
— ponieważ urodziłam się, by być inną kobietą.
Należę do kogoś — kto należy do wszystkich,
kogoś kto nie ma niczego — kto pragnie wszystkiego, kogoś z zapałem do nowych doświadczeń i z obsesją wolności, kogoś kto przeraził mnie do tego stopnia,
że nie mogłam nawet o tym mówić
— i pchnął mnie do szaleństwa,
które mnie oślepiło i ogłuszyło na raz.
|
|
|
|