 |
|
bez idealnie prostych włosów też jestem zajebista, uwierz.
|
|
 |
|
lovestory. najpierw loves potem tory.
|
|
 |
|
przytulił i pocałował. nie mnie. ją.
|
|
 |
|
stanęła przed nim i z uśmiechem na twarzy powiedziała: "miałeś ostatnią szansę, spierdalaj". chwilę potem obudziła się, wzięła do ręki telefon i na smsa: "przepraszam" kolejny raz odpisała: "nic się nie stało, kochanie".
|
|
 |
|
wkurwiasz mnie tym, że przez ciebie wszystkich innych facetów mam w dupie.
|
|
 |
|
zaznacz mnie malinką i podpisz się na brzuchu. chcę należeć do ciebie.
|
|
 |
|
przytul mnie cholernie mocno i pokaż innym jak to się robi, gdy oni nie są w stanie mi pomóc.
|
|
 |
|
i odeszła myśląc, że będzie szedł za nią. a on stał i patrzył jak odchodzi, myśląc "błagam wróć".
|
|
 |
|
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez ciebie. żeby wszystko straciło dla ciebie pierdolony sens.
|
|
 |
|
nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile razy błagałam telefon, żebyś napisał chociaż głupie "cześć".
|
|
 |
|
- czy ona ci się podoba? - nie. - skłamał, a ona przypadkiem to usłyszała. tym jednym słowem złamał jej serce.
|
|
 |
|
kocham go tak kurewsko mocno, że nie potrafię tego znieść.
|
|
|
|