głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika callrecording

nie kłamię mówiąc  że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego  że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie  podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie  nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie  które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham  mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar  jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to  żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.

abstracion dodano: 1 października 2012

nie kłamię mówiąc, że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego, że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie, podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie, nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie, które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham, mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar, jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to, żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.

Bo wierzę  że jeśli obojgu nam zależy to damy radę  nawet jeśli teraz jest ciężko.  esperer

esperer dodano: 30 września 2012

Bo wierzę, że jeśli obojgu nam zależy to damy radę, nawet jeśli teraz jest ciężko. /esperer

Mam przyjaciół którzy najebią się z Tobą tylko dlatego  że masz zły humor i wiedzą  że to pozwoli Ci się oderwać chociaż na chwilę. Mam przyjaciół którzy wczoraj tańczyli i śpiewali głupie piosenki  żebym się uśmiechnęła. To ludzie którzy odprowadzają mnie pijaną do domu i podtrzymują kiedy nie mogę iść sama. Bez nich nie byłoby mnie  kminisz? Z nimi mogę być silna. esperer

esperer dodano: 30 września 2012

Mam przyjaciół,którzy najebią się z Tobą tylko dlatego, że masz zły humor i wiedzą, że to pozwoli Ci się oderwać chociaż na chwilę. Mam przyjaciół,którzy wczoraj tańczyli i śpiewali głupie piosenki, żebym się uśmiechnęła. To ludzie,którzy odprowadzają mnie pijaną do domu i podtrzymują kiedy nie mogę iść sama. Bez nich nie byłoby mnie, kminisz? Z nimi mogę być silna./esperer

Dostałam dzisiaj zaproszenie na imprezę  na której ma być ON. On  czyli trzy lata łez  wiecznej tęsknoty i bólu. On  czyli te cholernie szczęśliwe chwilę  jego dotyk  moje szczęście i setki niezapomnianych chwil. Brązowe oczy  grzywka ciągle wpadająca do oczu i papieros jako nieodłączny element dłoni. Zapach szczęścia i dreszcze  kiedy opuszkami palców błądził po moim ciele. Kiedyś zabiłabym za tą miłość  oddałabym wszystko żebyś tylko mnie wtedy tak nie ranił. Miałabym teraz szansę powrotu do tego co było  a odpowiedziałam zwykłe  nie  on już nie jest tego wart. nie przyjdę .  esperer

esperer dodano: 30 września 2012

Dostałam dzisiaj zaproszenie na imprezę, na której ma być ON. On, czyli trzy lata łez, wiecznej tęsknoty i bólu. On, czyli te cholernie szczęśliwe chwilę, jego dotyk, moje szczęście i setki niezapomnianych chwil. Brązowe oczy, grzywka ciągle wpadająca do oczu i papieros jako nieodłączny element dłoni. Zapach szczęścia i dreszcze, kiedy opuszkami palców błądził po moim ciele. Kiedyś zabiłabym za tą miłość, oddałabym wszystko żebyś tylko mnie wtedy tak nie ranił. Miałabym teraz szansę powrotu do tego co było, a odpowiedziałam zwykłe "nie, on już nie jest tego wart. nie przyjdę". /esperer

Tylko on cierpliwie wysłuchuję mojego pijanego bełkotu. Zapewnia  że bardzo kocha i stwierdza  że jeśli ktoś mnie tknie to zabiję gnoja. Każdego dnia uświadamiam sobie  że nie chcę innego  że jest tylko on i to on daję mi szczęście  to prawdziwe.  esperer

esperer dodano: 30 września 2012

Tylko on cierpliwie wysłuchuję mojego pijanego bełkotu. Zapewnia, że bardzo kocha i stwierdza, że jeśli ktoś mnie tknie to zabiję gnoja. Każdego dnia uświadamiam sobie, że nie chcę innego, że jest tylko on i to on daję mi szczęście, to prawdziwe. /esperer

leżę w wannie i patrzę jak woda idealnie komponuje się z czerwoną krwią. żyletka leży obok. chcę ją wziąć do ręki  ale nie mogę. dłoń odmawia mi posłuszeństwa. nie mam pojęcia co się dzieje. powoli moje oczy zamykają się  tracę puls. jednak ściskam żyletkę  czuję lekkie ukłucia. zatapiam się. nie czuję już nic. moja zakrwawiona ręka wpada do wody  znowu czuję ukłucia  nieprzyjemny stan  a z drugiej strony wspaniały. umieram  nie czuję już Ciebie. leżę nieruchomo. tak. umarłam.   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 30 września 2012

leżę w wannie i patrzę jak woda idealnie komponuje się z czerwoną krwią. żyletka leży obok. chcę ją wziąć do ręki, ale nie mogę. dłoń odmawia mi posłuszeństwa. nie mam pojęcia co się dzieje. powoli moje oczy zamykają się, tracę puls. jednak ściskam żyletkę, czuję lekkie ukłucia. zatapiam się. nie czuję już nic. moja zakrwawiona ręka wpada do wody, znowu czuję ukłucia, nieprzyjemny stan, a z drugiej strony wspaniały. umieram, nie czuję już Ciebie. leżę nieruchomo. tak. umarłam. / paktoofoonika

Kiedy wypuszczam z papierosa dym  chcę poczuć to znów. Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty  a chciałbym chyba byś była tu.

bezimienni dodano: 30 września 2012

Kiedy wypuszczam z papierosa dym, chcę poczuć to znów. Bo nie wiem gdzie teraz jesteś Ty, a chciałbym chyba byś była tu.

Czuję  że za mało czasu nam tu zostało  by pozwolić sobie na to  by nie być razem.   Pezet

bezimienni dodano: 30 września 2012

Czuję, że za mało czasu nam tu zostało, by pozwolić sobie na to, by nie być razem. / Pezet

Czy wszys­tko po­zos­ta­nie tak sa­mo  kiedy mnie już nie będzie? Czy książki od­wykną od do­tyku moich rąk  czy suk­nie za­pomną o za­pachu mo­jego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie  będą dzi­wić się mo­jej śmier­ci   za­pomną. Nie łudźmy się  przy­jacielu  ludzie pog­rze­bią nas w pa­mięci równie szyb­ko  jak pog­rze­bią w ziemi nasze ciała. Nasz ból  nasza miłość  wszys­tkie nasze prag­nienia odejdą ra­zem z na­mi i nie zos­ta­nie po nich na­wet pus­te miej­sce. Na ziemi nie ma pus­tych miej­sc.   H. Poświatowska

bezimienni dodano: 30 września 2012

Czy wszys­tko po­zos­ta­nie tak sa­mo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki od­wykną od do­tyku moich rąk, czy suk­nie za­pomną o za­pachu mo­jego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dzi­wić się mo­jej śmier­ci - za­pomną. Nie łudźmy się, przy­jacielu, ludzie pog­rze­bią nas w pa­mięci równie szyb­ko, jak pog­rze­bią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszys­tkie nasze prag­nienia odejdą ra­zem z na­mi i nie zos­ta­nie po nich na­wet pus­te miej­sce. Na ziemi nie ma pus­tych miej­sc. / H. Poświatowska

  Język miłości zawiera w sobie wiele tego typu określeń: pożeramy kogoś oczami  upajamy się jego widokiem  chętnie schrupalibyśmy ukochaną osobę w całości.

yezoo dodano: 30 września 2012

" Język miłości zawiera w sobie wiele tego typu określeń: pożeramy kogoś oczami, upajamy się jego widokiem, chętnie schrupalibyśmy ukochaną osobę w całości. "

próbuję go zatrzymać  łapię za rękę  zaczynam przytulać. nie odwzajemnia. klękam  błagam  by wrócił  przepraszam o nic. on obojętnie patrzy. całuję go. nadal pustka. wpadam w rozpacz  zaczynam szlochać w niebo głosy. on odszedł. jego już tam nie ma. a ja codziennie powracam do tych bolesnych wspomnień :    paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 29 września 2012

próbuję go zatrzymać, łapię za rękę, zaczynam przytulać. nie odwzajemnia. klękam, błagam, by wrócił, przepraszam o nic. on obojętnie patrzy. całuję go. nadal pustka. wpadam w rozpacz, zaczynam szlochać w niebo głosy. on odszedł. jego już tam nie ma. a ja codziennie powracam do tych bolesnych wspomnień :( / paktoofoonika

znowu to samo. idę przez śpiące miasto  patrzę na spływające łzy po moich policzkach  w słuchawkach jak zwykle kali  na ulicy zupełnie pusto. latarnie pogaszone  przegryzam wargi ze strachu. myślę o nim. nie powinnam  nie mogę  nie chcę. biorę do ręki żyletkę  przecinam żyły. wstaję  idę dalej  moje serce nadal bije. biegnę w stronę światełka. zatrzymuję się  upadam. patrzę na spływającą krew. jednak moje serce nadal bije. umarłam. nie żyję. a nadal go kocham. to chore...   paktoofoonika

paktoofoonika dodano: 29 września 2012

znowu to samo. idę przez śpiące miasto, patrzę na spływające łzy po moich policzkach, w słuchawkach jak zwykle kali, na ulicy zupełnie pusto. latarnie pogaszone, przegryzam wargi ze strachu. myślę o nim. nie powinnam, nie mogę, nie chcę. biorę do ręki żyletkę, przecinam żyły. wstaję, idę dalej, moje serce nadal bije. biegnę w stronę światełka. zatrzymuję się, upadam. patrzę na spływającą krew. jednak moje serce nadal bije. umarłam. nie żyję. a nadal go kocham. to chore... / paktoofoonika

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć