 |
I tak gdy zobacze te jego oczy, sposób w który tak na mnie patrzy... rozpłynę się. Dam mu tą kolejną szansę i potem znowu będę musiała składać serce
|
|
 |
Mimo iż powiedział tylko parę słów ja i tak poszłam się wypłakać w poduszkę.//mxd
|
|
 |
Odebrałam telefon od niego. Był całkiem pijany. Krzyczał że mnie kocha. Nie wierzyłam mu już. Przez miesiąc się nie odzywał. Myślał że jak wrócimy do szkoły to rzucę mu się w Ramona. Mylił się i to bardzo. Zprałam mu ten głupi ryj tak że aż dyrektor się pytał co mu się stało. Teraz ma jeszcze czelność do mnie dzwonić…On po prostu nie potrafi zrozumieć tego że nie chcę go już wpuszczać do mojego serca. Ostatnim razem prawie je zniszczył. Nie chcę żeby to się powtórzyło…//mxd
|
|
 |
|
wystarczyło to jedno banalne spojrzenie po kilku miesiącach niewidzenia się. po okresie w którym mnie doszczętnie pochłonęło trenowanie i ogarnianie życia, a On wciągnął się w fazę melanży, całodobowych akcji z kumplami, alko i spalania paczki fajek dziennie. jedno spojrzenie, które mimowolnie uświadomiło nam ten cholerny fakt, że bez siebie nawzajem na dłuższą metę zwyczajnie nie damy rady. ♥
|
|
 |
|
Od kilku tygodni udaję, że Cię nie znam. Że jesteś mi totalnie obojętny. Że nie obchodzi mnie, jaką masz na sobie koszulkę, z kim się pokłóciłeś, albo dla kogo są buziaczki w Twoim opisie. Udaję, że Cię nie kocham. Udaję...
|
|
 |
czemu bóg mnie nie wysłuchał kiedy modliłam się żeby samolot jebnął w moja szkołę???
|
|
 |
I znowu to samo. Uwagi za kaptur na głowie, słuchawki w uszach i nogi na ławce. Wzywanie rodziców za znęcanie się nad maluchami. jedynki za to że wzieli mnie do tablicy akurat wtedy gdy nic nie umiałam a na koniec roku odznaka za największą spóźnialską... Witaj szkoło //mxd
|
|
 |
Zobaczyłam go w tłumie. 756 osób stało na tym placu ale ja widziałam tylko jego. On też mnie zauważył. Uśmiechnął się. To pewnie przez tą grzywkę. Ja sama się z niej śmiałam. Podszedł do mnie. - fajny fryz - rzucił z trudem powstrzymując wybuch śmiechu. - to miała być fryzura ala Hayley Wiliams - powiedziałam. Przyłożył mi dłoń do polika. - Wyglądasz pięknie - stwierdził patrząc mi głęboko w oczy. Chciałam żeby ta chwila trwała wiecznie. Niestet ynasz dyrektor nie podzielał mojego zdania i kazał nam od siebie odejść... :/ //mxd
|
|
 |
Dwa uczucia które wspólnie niszczą mi życie: miłość i nienawiść
|
|
 |
Czuje się jakbym zgubiła gdzieś coś cennego i teraz nie wiem w którą stronę iść, żeby to coś znaleźć
|
|
|
|