 |
Mijaliśmy się w galerii. Byłam z dwoma przyjaciółkami , które siłą wyciągnęły mnie z domu. Obfite zakupy zrekompensowały mi kilkanaście dni płaczu za Tobą. Gdy szłyśmy coś przekąsić, zauważyłam Ciebie. W moją ukochaną bluzę, w która tak uwielbiałam się wtulać, wszczepiona była jakaś niewysoka brunetka. Momentalnie z mojej twarzy zszedł uśmiech. Za 3 kroki przejdziesz obok mnie. Podniosłeś wzrok, odsunąłeś swojego skarba od siebie, trzymając ją teraz tylko za rękę. Dwa kroki. Spojrzałam na wasze splecione ręce. Serce mi krwawiło. Podniosłam głowę do góry. Otarłam się o Twoje ramię i szepnęłam Ci prosto do ucha " wszystkiego najgorszego kochanie". Odeszłam z uśmiechem na twarzy, dumna z siebie, że odważyłam się na taki krok. Gdy się odwróciłam, zobaczyłam jak stałeś tak samo zdezorientowany jak Twoja nowa Barbie. Mam nadzieję, że dzięki niej stoczysz się na dno.
|
|
 |
Żegnam Was na kilka dni, popatrzwniebo wybywa do Kozienic i Warszawy :)
|
|
 |
każdy skrawek mojego ciała, każdy centymetr mojej duszy, życzy Ci samych obrzydliwie beznadziejnych dni.
|
|
 |
" XXX zmienił status status z „wolny(a)” na „ w związku” . *ŁZY ŚCIEKAJĄCE PO POLICZKACH * nie płakać, nie płakać, nie płakać!
|
|
 |
tak na serio, to chciałabym być na miejscu tej Twojej nowej panny. chciałabym znów Cię mieć. mieć przy sobie. już na zawsze.
|
|
 |
to właśnie On jest stwórcą mojego fałszywego uśmiechu i komplikantem całego mojego życia.
|
|
 |
kilkanaście lat pod jednym dachem. te wszystkie bitwy, walki, ale też i warte wzruszenia chwile, zapamiętam na zawsze, bo już nigdy tak nie będzie, nigdy, nigdy, nigdy.
|
|
 |
nie rozumiem miłości. nie rozumiem swoich uczuć. może zwyczajnie nie dorosłam, nie wiem. wiem tylko tyle, że zależy mi na Tobie. bardzo zależy. poświęciłabym Ci wszystko, wszystko co tylko mam. nie jesteś częścią mnie. ty jesteś całym moim życiem, całym światem, całym tlenem bez którego nie potrafię funkcjonować. Za kilka dni minie rok, odkąd się pierwszy raz spotkaliśmy, tak na żywo. taaa. dlaczego nie mogę wrócić do tych czasów, kiedy szczerze Cię nienawidziłam, byłeś moim największym wrogiem, jeszcze ponad rok temu, gdy znałam Cię tylko z jebanych opowieści, hm?
|
|
 |
I niech stanie w miejscu czas, nikt nie patrzy na mnie tak jak ty. niech się kręci cały świat,
zawsze niech już będzie tak jak dziś. / video. < 3333
|
|
 |
uwielbiam koncerty. oczekiwanie na zespół. strojenie instrumentów. pytanie "jesteście ?" i głośny wrzask. uwielbiam stanie pod samiutką sceną, tańczenie i wykrzykiwanie tekstów piosenek. uwielbiam ludzi, którzy mi towarzyszą, ten klimat, te bassy, które czuć w żołądku. i mimo wszystko, że zaraz po zakończeniu występu moje gardło odmawia posłuszeństwa, a uszy są całkowicie zatkane, nigdy nie będę żałować tych paru godzin z ulubionym zespołem i ich muzyką.
|
|
 |
Jutro Kozienice, pojutrze Warszawa na kilka dni ♥
|
|
|
|