 |
|
Świat się kręci tak jak winyl na 33 obrotach. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Może ten dzień jest po to by nie było gorzej, by kolejny czarny malowany był w kolorze. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Może ten dzień jest po to by dać mi nadzieję na to że widząc siebie w lustrze opisuję prawdą wszystko. Może da nadzieję na tą rzeczywistość, zwariowało życie, chociaż ja chce jeszcze błysnąć może. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Te same dni tak jak rekurencje w lustrach. Te same sny, chociaż każdy z nich jest inny. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Idę, ten sam dzień, ten sam sen błogosławi Allach. Mój spokój zgubił się, świat zatruł jak Currara mnie. Wiara, byłem gangsterem na szczytach wojny, teraz mam życie szczere, mam spokój i jestem wolny. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Pieprzyć indeks, przemyca mara kabzynt bo przecież widzę ile świat już w tym znalazł kabzy. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Kara i terror bo w szkołach nie znalazłem spokoju, zacząłem szukać tego snu gdzie indziej, smaku hardcoru. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Mówił nic się nie zmienia, patrzył z pod tych samych powiek, ręci się ziemia, pozwól, że coś Ci opowiem. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Życie to myśli regał, sny o tym czego się nie ma. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Nieraz gonił kawałek chleba, po miejskich kiblach biegał, a kiedyś hajs, dziwki, koks i Chivas Regal. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Szczęścia nie kupisz, gdy kłopoty piętrzą się po sufit. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
 |
|
Mówił te same dni, te same sny, cokolwiek robisz ten sam syf, te same drogi. // Pezet - te same dni te same sny
|
|
|
|