głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bywaitak963

BARDZO prawdopodobne   teksty olkin dodał komentarz: BARDZO prawdopodobne;/ do wpisu 5 maja 2014
ask.fm olkinnn18 pytaać

olkin dodano: 3 maja 2014

ask.fm/olkinnn18 pytaać

cz II. może zbyt emocjonalnie podeszłam do rozmowy tamtego wieczora. Boję się że któremuś z nas może się udać i za kilka lat nie stworzymy idealnej całości.Ale sam lepszy nie jesteś. Widzę Twoje wkurwienie i złość w oczach gdy bawię się z innym. Nie wiem co my robimy  jednak zdrowe to nie jest. to jest właśnie nasza chora przyjaźń   olkin

olkin dodano: 3 maja 2014

cz II. może zbyt emocjonalnie podeszłam do rozmowy tamtego wieczora. Boję się że któremuś z nas może się udać i za kilka lat nie stworzymy idealnej całości.Ale sam lepszy nie jesteś. Widzę Twoje wkurwienie i złość w oczach gdy bawię się z innym. Nie wiem co my robimy, jednak zdrowe to nie jest. to jest właśnie nasza chora przyjaźń / olkin

cz I. W pierwszy dzień majówki zrobiliśmy domówkę. Siedzieliśmy u kumpla na działce  popijając różnorodne alkohole. Zwiedzając dom znalazłam jeden z tak pięknie dużym łóżkiem. Poczułam Jego dłonie na moich biodrach  no wskakuj mała  idziemy odpoczywać   powiedział. bez namysłu położyliśmy się  okrykylismy kołdrą i zasnęliśmy. Przebudzając się zobaczyłam jak wpatruję się we mnie.  Co moja idealna kobieto? Ja wierzę w to że kiedyś coś nas połączy. Zbyt zajebiści jesteśmy żeby nie tworzyć całości  dodał przytulając mnie i zrzucając z łóżka. Do pokoju weszła koleżanka  tam odbywają się jakieś orgie przyszłam tutaj a widze że przeszkadzam . Spojrzeliśmy się na siebie wybuchając śmiechem. Choć przygarniemy Cię pod kordełkę  dodaliśmy razem. Więc nie dziw się i nie pytaj co mi się stało gdy wkurwiona na drugi dzień wybiegam z klubu ze łzami w oczach gdy widze jak zajebany bawisz się z jakąś dziewczyną. Gdy widze jak wychodzicie przytulacie. Boję się o Ciebie cholernie.

olkin dodano: 3 maja 2014

cz I. W pierwszy dzień majówki zrobiliśmy domówkę. Siedzieliśmy u kumpla na działce, popijając różnorodne alkohole. Zwiedzając dom znalazłam jeden z tak pięknie dużym łóżkiem. Poczułam Jego dłonie na moich biodrach "no wskakuj mała, idziemy odpoczywać"- powiedział. bez namysłu położyliśmy się, okrykylismy kołdrą i zasnęliśmy. Przebudzając się zobaczyłam jak wpatruję się we mnie. "Co moja idealna kobieto? Ja wierzę w to że kiedyś coś nas połączy. Zbyt zajebiści jesteśmy żeby nie tworzyć całości" dodał przytulając mnie i zrzucając z łóżka. Do pokoju weszła koleżanka "tam odbywają się jakieś orgie przyszłam tutaj a widze że przeszkadzam". Spojrzeliśmy się na siebie wybuchając śmiechem."Choć przygarniemy Cię pod kordełkę" dodaliśmy razem. Więc nie dziw się i nie pytaj co mi się stało gdy wkurwiona na drugi dzień wybiegam z klubu ze łzami w oczach gdy widze jak zajebany bawisz się z jakąś dziewczyną. Gdy widze jak wychodzicie,przytulacie. Boję się o Ciebie cholernie.

w święta wylądowałam w pracy. Okazało się że nie ja sama. Był tam właśnie też on.  Poszedł dał buziaka  Wesołych Świąt Misia Ci życzę  odezwij się kiedyś bo wariuje   dodał szepcząc mi do ucha.   to Ty się odezwij  ta sama droga.  Ja wciąż nie ma odwagi  czekam    olkin

olkin dodano: 30 kwietnia 2014

w święta wylądowałam w pracy. Okazało się że nie ja sama. Był tam właśnie też on. Poszedł dał buziaka "Wesołych Świąt Misia Ci życzę, odezwij się kiedyś bo wariuje"- dodał szepcząc mi do ucha. - to Ty się odezwij, ta sama droga. "Ja wciąż nie ma odwagi, czekam" / olkin

Prócz pory roku nic szczególnego się nie zmieniło   słyszę. Zasłaniam półuśmiech  który pojawił się na mojej twarzy kartką papieru. Pocztówka wspomnień. Pognieciona  postrzępiona  z rozmytym tuszem tam  gdzie najwyraźniej kapnęły słone łzy. Dla Ciebie być może świat nie przyniósł niczego szczególnego  ale dla serc  które biją w tym samym rytmie uczuć kolejne tygodnie przeplatane uśmiechem  drobnymi sprzeczkami i poważniejszymi kłótniami  dniami pełnymi tęsknoty i niepewności   to wygrana. Każde kolejne 24h to kolejny dzień szczęścia. Słodkiego lub nieco gorzkiego  ale szczęścia.  happylove

happylove dodano: 26 kwietnia 2014

Prócz pory roku nic szczególnego się nie zmieniło - słyszę. Zasłaniam półuśmiech, który pojawił się na mojej twarzy kartką papieru. Pocztówka wspomnień. Pognieciona, postrzępiona, z rozmytym tuszem tam, gdzie najwyraźniej kapnęły słone łzy. Dla Ciebie być może świat nie przyniósł niczego szczególnego, ale dla serc, które biją w tym samym rytmie uczuć kolejne tygodnie przeplatane uśmiechem, drobnymi sprzeczkami i poważniejszymi kłótniami, dniami pełnymi tęsknoty i niepewności - to wygrana. Każde kolejne 24h to kolejny dzień szczęścia. Słodkiego lub nieco gorzkiego, ale szczęścia. /happylove

nigdy nie zapomnę  Ciebie  Twoich oczu  Twojego wzorku  Twoich ciepłych i delikatnych dłoni  zapachu Twojego ciała  Twoich ust  Twojej klatki piersiowej  Twojej obecności Twojego nierównomiernego oddechu  Twojego bicia serca  Twojej opiekuńczości  twojej zazdrości  Twoich słów  Twoich gestów.. tak ich będzie ciężko zapomieć. Gdy podczas jazdy samochodem mimowolnie kładłeś rękę na moich nogach  gdy podczas świąt przyjeżdżałeś i chciałeś pobyć ze mną chociaż ułamki sekund  Twojego zazdrosnego spojrzenia gdy rozmawiałam ze swoimi kolegami  Twoich silnych ramion które zawsze mnie nosiły. Tego wręcz nie da się zapomieć.  olkin

olkin dodano: 18 kwietnia 2014

nigdy nie zapomnę, Ciebie, Twoich oczu, Twojego wzorku, Twoich ciepłych i delikatnych dłoni, zapachu Twojego ciała, Twoich ust, Twojej klatki piersiowej, Twojej obecności Twojego nierównomiernego oddechu, Twojego bicia serca, Twojej opiekuńczości, twojej zazdrości, Twoich słów, Twoich gestów.. tak ich będzie ciężko zapomieć. Gdy podczas jazdy samochodem mimowolnie kładłeś rękę na moich nogach, gdy podczas świąt przyjeżdżałeś i chciałeś pobyć ze mną chociaż ułamki sekund, Twojego zazdrosnego spojrzenia gdy rozmawiałam ze swoimi kolegami, Twoich silnych ramion które zawsze mnie nosiły. Tego wręcz nie da się zapomieć. /olkin

bolały słowa  chyba najbardziej  ale nie  cisza cisza bolała o wiele bardziej. Bolały Twoje gesty  Twoje zachowanie  Twoje lekceważenie  znieważenie  Twoja obojętność  duma która nie pozwoliła porozmawiać  bołały płuca od nadmiaru tytoniu  bolała wątroba od nadużycia alkoholu  bolała ręka którą uderzałam w Twoją klatkę piesiową w złości  bolały oczy od nadmiaru łez  bołalo gardło od krzyku  bolały zęby gdy zaciskałam je by nie wypowiedzieć niektórych słów  bolały nogi od samotnych długich spacerów  bolało serce od słów i gestów skierowanych w moją stronę  wszystko tak cholernie bolało gdy nie było Cię obok. Bolało gdy byłeś obok innej  z tym chamskim spojrzeniem i szyderczym śmiechem. wtedy jeszcze nie wiedziałeś  że niszczysz mnie od środka.   olkin

olkin dodano: 15 kwietnia 2014

bolały słowa, chyba najbardziej, ale nie, cisza,cisza bolała o wiele bardziej. Bolały Twoje gesty, Twoje zachowanie, Twoje lekceważenie, znieważenie, Twoja obojętność, duma która nie pozwoliła porozmawiać, bołały płuca od nadmiaru tytoniu, bolała wątroba od nadużycia alkoholu, bolała ręka którą uderzałam w Twoją klatkę piesiową w złości, bolały oczy od nadmiaru łez, bołalo gardło od krzyku, bolały zęby gdy zaciskałam je by nie wypowiedzieć niektórych słów, bolały nogi od samotnych długich spacerów, bolało serce od słów i gestów skierowanych w moją stronę, wszystko tak cholernie bolało gdy nie było Cię obok. Bolało gdy byłeś obok innej, z tym chamskim spojrzeniem i szyderczym śmiechem. wtedy jeszcze nie wiedziałeś, że niszczysz mnie od środka. / olkin

CZ II nie wyobrażasz sobie co ona czuła  klepnął go w ramię i podszedł do mnie. On mimowolnie odwrócił się i spojrzał na mnie po słowach które usłyszał. Szliśmy dalej rozmawiając i próbując zmienić temat   Nie chce byś musiał wybierać pomiędzy nami  wiem jak dobrze się trzymaliście ale dziękuję że jesteś po mojej stronie i rozumiesz mnie   rzuciłam. Już wybrałem  nigdy nie pozwolę zeby znów namieszał Ci w życiu. Zatrzymał się przytulając mnie oraz proponując podwójną porcję lodów..  olkin

olkin dodano: 11 kwietnia 2014

CZ II nie wyobrażasz sobie co ona czuła" klepnął go w ramię i podszedł do mnie. On mimowolnie odwrócił się i spojrzał na mnie po słowach które usłyszał. Szliśmy dalej rozmawiając i próbując zmienić temat " Nie chce byś musiał wybierać pomiędzy nami, wiem jak dobrze się trzymaliście ale dziękuję że jesteś po mojej stronie i rozumiesz mnie" -rzuciłam. Już wybrałem, nigdy nie pozwolę zeby znów namieszał Ci w życiu. Zatrzymał się przytulając mnie oraz proponując podwójną porcję lodów../ olkin

CZ I znów widziałam ich razem. Szłam z kumplem przez miasto i w pewnym momencie zbladł  wziął mnie za rękę i chciał przejść na drugą stronę  zachowywał się dość dziwnie. Nie wiedziałam o co mu chodzi  jednak podniosłam głowe wyżej i zobaczyłam ich razem  przeleciały przez glowe mi wszystkie chwilę kiedy to ja z nim spędziałam  nogi w kolanach ugięły mi się  serce zaczęło szybciej bić. Coraz mocniej ściskałam mu rękę.  To dlatego chciał mnie zabrać z tamtąd  po to bym ich nie zobaczyła  po to bym nie cierpiała i nie wykrzyczała mu w twarz jakim dupkiem jest  po to bym nie powiedziała coś głupiego czego mogłabym żałować. Było mi dość niezręcznie  ponieważ byli oni dobrymi kumplami  nigdy nie chciałam żeby wybierał pomiędzy nami. Gdy zobaczył moją reakcję i poczuł mocniejsze ściśnięcie ręki zwątpił. Przeszliśmy obok siebie wymieniając się krótkim  siema   szłam szybko i stanowczo jednak kumpel zatrzymał się  przywitał z nim oraz szepnął  Zjebałeś  nie jestem w stanie tego zrozumieć olkin

olkin dodano: 11 kwietnia 2014

CZ I znów widziałam ich razem. Szłam z kumplem przez miasto i w pewnym momencie zbladł, wziął mnie za rękę i chciał przejść na drugą stronę, zachowywał się dość dziwnie. Nie wiedziałam o co mu chodzi, jednak podniosłam głowe wyżej i zobaczyłam ich razem, przeleciały przez glowe mi wszystkie chwilę kiedy to ja z nim spędziałam, nogi w kolanach ugięły mi się, serce zaczęło szybciej bić. Coraz mocniej ściskałam mu rękę. To dlatego chciał mnie zabrać z tamtąd, po to bym ich nie zobaczyła, po to bym nie cierpiała i nie wykrzyczała mu w twarz jakim dupkiem jest, po to bym nie powiedziała coś głupiego czego mogłabym żałować. Było mi dość niezręcznie, ponieważ byli oni dobrymi kumplami, nigdy nie chciałam żeby wybierał pomiędzy nami. Gdy zobaczył moją reakcję i poczuł mocniejsze ściśnięcie ręki zwątpił. Przeszliśmy obok siebie wymieniając się krótkim "siema", szłam szybko i stanowczo jednak kumpel zatrzymał się, przywitał z nim oraz szepnął "Zjebałeś, nie jestem w stanie tego zrozumieć olkin

Uwielbiam gdy robicie spontaniczne imprezy kiedy ogarniacie mi swoje ciuchy do spania i stawiacie pod faktem dokonanym o całonocnej imprezie  kiedy mamy zostać na noc u kumpla wszyscy a okazuję się że zostają tylko cztery osoby  kiedy na drugi dzień musicie iść do pracy a ja do szkoły  kiedy nie potrafimy zasnąc oraz ogarnąć miejsca do spania  kiedy przebudzacie się i krzyczycie żebym oddała wam wasz dres który mam na sobie  kiedy w nocy wychodzimy do sklepu po piwo oraz chipsy  kiedy po drodze orientuje się że jestem w jego ciuchach  kiedy tak słodko chrapiecie  kiedy rano kłócimy się a zaraz gramy w marynarzyka o to kto robi kawę oraz idzie po śniadanie  kiedy próbujemy posprzątać cały ten bałagan i dzielimy się obowiązkami  kiedy prasuje Wam koszule awy szykujecie mi drugie śniadanie  kiedy chcecie odprowadzić mnie do szkoły za rękę i przeprosić za moją nieobecność oraz przedstawić się jako moi opiekunowie  kiedy obiecujecie że nigdywięcej nie robimy imprezy wtygodniu  uwielbiam olk

olkin dodano: 5 kwietnia 2014

Uwielbiam gdy robicie spontaniczne imprezy,kiedy ogarniacie mi swoje ciuchy do spania i stawiacie pod faktem dokonanym o całonocnej imprezie, kiedy mamy zostać na noc u kumpla wszyscy a okazuję się że zostają tylko cztery osoby, kiedy na drugi dzień musicie iść do pracy a ja do szkoły, kiedy nie potrafimy zasnąc oraz ogarnąć miejsca do spania, kiedy przebudzacie się i krzyczycie żebym oddała wam wasz dres który mam na sobie, kiedy w nocy wychodzimy do sklepu po piwo oraz chipsy, kiedy po drodze orientuje się że jestem w jego ciuchach, kiedy tak słodko chrapiecie, kiedy rano kłócimy się a zaraz gramy w marynarzyka o to kto robi kawę oraz idzie po śniadanie, kiedy próbujemy posprzątać cały ten bałagan i dzielimy się obowiązkami, kiedy prasuje Wam koszule awy szykujecie mi drugie śniadanie, kiedy chcecie odprowadzić mnie do szkoły za rękę i przeprosić za moją nieobecność oraz przedstawić się jako moi opiekunowie, kiedy obiecujecie że nigdywięcej nie robimy imprezy wtygodniu, uwielbiam/olk

ask.fm olkinnn18  pytać.

olkin dodano: 5 kwietnia 2014

ask.fm/olkinnn18 pytać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć