 |
|
Powinnam Ci podziękować, dzięki tobie zmieniłam podejście do życia, nauczyłam się tego, że nie powinnam się przyzwyczajać i żyć chwilą.
|
|
 |
|
Widzę, że mam jeszcze resztę szczęścia pod podeszwą, idę bezszelestnie najbezpieczniejszą ścieżką, pędzę, bo czas lubi spierdalać nam strasznie, wierzę szczerze, że nie zgubi nas naprawdę.
|
|
 |
|
Krzyczysz, że chowam się przed Tobą i jestem skryty, lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz, kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie, ja też Cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie./Luxtorpeda
|
|
 |
|
Kocham siebie, bardziej niż Ciebie, wiem, że to źle, więc co powinienem zrobić? Najlepszym dniem mojego życia był ten, gdy nauczyłem się płakać na zawołanie./Nirvana
|
|
 |
|
Jeżeli byś obrał właściwy kierunek, jeżeli byś tylko wierzył w to co mówisz, jeżeli byś podążał za swoją radą, to nigdy nie musiał byś palić mostów za sobą./Megadeth
|
|
 |
|
Widzę jak życie przebłyskuje mi przed oczyma, zasypiam martwy. Czy to wszystko sen? Obudź mnie, żyje w koszmarze./Three Days Grace
|
|
 |
|
Nie potrafię tak trwać.
To chyba nie ma sensu .
Nie męczmy się naszymi chęciami .
Chyba tracimy czas.
I chyba jest mi przykro .
|
|
 |
|
pierwsze przekroczenie progu i już poczułam ten zapach starości, lekarstw, choroby. tutaj nieustannie toczy się walka. pod ścianą kilka marnych krzeseł, na jednym z nich zajęłam swoje miejsce. obok mnie starszy mężczyzna, czekający na schorowaną żonę. gdzieś dalej młoda dziewczyna z dziadkiem na wózku. tam w samym rogu starszy pan z walizką, czekający od kilkunastu minut na rodzinę. nieustannie wymijały mnie dziesiątki podobnych osób. każda z nich potrzebowała specjalnej pomocy medycznej. wśród nich byłam ja. moje serce z każdym uderzeniem biło coraz mocniej. ze łzami w oczach czułam coraz mocniejszy ucisk w klatce piersiowej. myślałam o najgorszym i tego też się obawiałam. chciałam wstać z krzesła i uciec, zamykając za sobą drzwi i nigdy więcej nie wracając tam. / erirom
|
|
 |
|
teraz, gdy leżę znów w czterech ścianach chciałabym poznać odpowiedzi na pytania, które mnie dręczą. skoro moje serce jest już na tyle słabe, to czemu dalej tu jestem? czemu Bóg nie zabrał mnie do siebie? moje sny miały ukryte znaczenie i strach przed snem to strach przed śmiercią. czemu każdy starał się zrobić wszystko aby mi pomóc? znów mi się udało, jednak za kolejnym razem chciałabym odejść. jestem zmęczona. potrzebuje długiego snu. / erirom
|
|
 |
|
(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.
|
|
 |
|
“Gdybym Cię nie kochała, może byłoby mi wszystko jedno.”
|
|
 |
|
“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”
|
|
|
|