 |
|
znów wylałam kawę na notatki, znów połamałam obcasy. co? no tak, znów myślałam o tobie.. / sszepteem
|
|
|
|
obojętna i oschła? nie. miłościoodporna. / sszepteem
|
|
|
|
mam ochotę podbiegnąć do Ciebie i przytulić,
bez niczego, tak po prostu.
|
|
|
|
Nigdy nie rezygnuj z marzeń, idź śladem znaków...
|
|
|
|
wyryj w moim sercu siebie! / sszepteem
|
|
|
|
zapadam z fenomenalny sen. zamierzam obudzić się za dwa tygodnie. / sszepteem
|
|
|
|
Kiedyś była inna. Była tak po prostu szczęśliwa. Teraz jest inaczej. Teraz powinieneś przewrócić oczami i stwierdzić, że to głupota uzależniać swoją radość od faceta. Ale to nie tak. Ona nie jest nieszczęśliwa. Przestała płakać po nocach. Nie wchodzi już ciągle na jego profil na Naszej- klasie. Czy można uznać za postęp usunięcie jego numeru Gadu- gadu z listy kontaktów? W jej przypadku, niewątpliwie tak. Nie myśli już tak często o nim. Czasem nawet, wydaje jej się, że mogłaby już być z kimś innym. Ale to tylko chwilowe złudzenia. Ona jest sama. Dobrze jej z tą samotnością. Może uśmiechać się na ulicy do przystojnych mężczyzn. Wymieniać niezobowiązujące sms-y. Chodzić do kina z kolegami, którzy są w niej nieprzyzwoicie zakochani. Robić wszystko. Tylko, że ona nie chce. Nie możesz powiedzieć, że jest za wcześnie. Minęło za dużo czasu. Kiedyś będzie lepiej. Wierzy w to. Czy chciałbyś, aby znów była szczęśliwa..? Tak mało. A tak wiele…
|
|
|
|
Chcę wiedzieć, od którego punktu mój smutek ma sens, a radość ma swój powód. Chcę także wiedzieć, do którego punktu wolno mi dojść w moich nadziejach.
|
|
|
|
Mam nadzieję, że jesteś tak samo szczęśliwy, jak udajesz.
|
|
|
|
trzynastolatka, trzymaj pysk, przyjmij fakt, za ręke z nią można, ale chodzić na huśtawki
|
|
|
|
Dodaj komentarz
