 |
Łapiąc mnie za rękę. ' Przecież bym Cię głupku nigdy nie zostawiła, zbyt wiele dla mnie znaczysz!Szybko sobie odpuściłeś ' Chciałem, się tłumaczyć lecz zamknęła mi usta, pocałunkiem . 'A co do tego, co jaram to zielone' byłem w szoku, po tym, jak straciła przyjaciela, nie chciała niczego jarać. spytałem jeszcze raz . "Zielone ? " Miałem nadzieje , że może się własnie przesłyszałem . 'Tak, Twoje oczy, zielone " / dawido606
|
|
 |
Cz1. Stałem przed nią, widząc jak w jej oczach zbierają się łzy. Naiwnie, chciałem uwierzyć że wszystko będzie dobrze, że szczęście, które nas opuściło, powróci, by chociaż na chwilę poczuć się kimś ważnym. Szukałem w jej oczach, siebie .. nie znalazłem nic, oprócz rozszerzonych źrenic . -' co ty dziewczyno palisz?' powiedziałem w nerwach .. Zamilkła , ręce pociły mi się, przez wiadomość, że mogę ją stracić. Spojrzała mi w oczy, po policzku pociekła jej jeszcze jedna łza . 'Myślę, że lepiej to będzie zakończyć, pomimo tego, że kocham Ciebie, zostańmy przyjaciółmi, " coś we mnie zamarło, nie chciałem pokazać, tego co czuję, . Odwróciłem się na pięcie, byle by znaleźć się jak najdalej . Jednak, złapała mnie za ramię, zmusiła mnie, żebym się odwrócił .. Wybuchła śmiechem./ dawido606
|
|
 |
Paamiętacie mnie jeszcze? : )
|
|
 |
Zniszczyłeś mnie, straciłam wiele dni i nocy na płacz, odebrałeś mi szczęście tak szybko jak mi je dałeś, ale teraz ja wstanę, otrę łzy i udowodnię, że jestem na tyle silna by móc zamknąć rozdział z Twoim imieniem, pamiętać o nim, ale nie wracać i nie cierpieć. Rozpocznę nowy rozdział swojego życia już bez Ciebie. / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
Czujesz łzy. Zaciskasz oczy. Przygryzasz wargi. Odwracasz twarz. Twoja dusza płacze. Ciało umiera w bezgłośnym krzyku. Ludzie patrzą. Uśmiechasz się. Przyklejasz uśmiech do twarzy. Oczy ciągle umierają. Zamykasz je. Marzysz. W domu zamkniesz je po raz ostatni. Znów się uśmiechasz. Tym razem naprawdę. Bo jest źle. Bo na to czekałaś. Na uśmiech. Bo ludzie przecież nie mogą wiedzieć, że umarłaś. / black-lips.
|
|
 |
Znów pozwoliłam sobie na uczucia, na wpuszczenie kogoś do mojego serca i miało to być trwałe i prawdziwe, mówiłeś, że nie zranisz, że jak będzie potrzeba to będziesz o mnie walczył i co? Tak z dnia na dzień mnie zostawiłeś mając gdzieś to wszystko co czuje i jak bardzo cierpię przez ten cały czas... / true.love.can.wait.xoxo
|
|
 |
' Ta miłość którą ona czuje. Wszystko co kiedykolwiek znała lub kiedykolwiek czuła, co było prawdziwe wydaje się, że zostało wyrzucone. Teraz jak ona będzie żyła? Ale to nic, ona nie chce świata. ' / 3 doors down.
|
|
 |
|
Ranisz mnie. Cholernie rani mnie Twoje zachowanie, Twoje słowa czy ta pierdolona obojętność,którą serwujesz mi w dokładnie odmierzonych dawkach. Boli mnie, kruszę się jak porcelanowa figurka wypuszczona z rąk małego dziecka. Ile jeszcze mogę znieść, a ile jeszcze Ty masz dla mnie przygotowane?/esperer
|
|
 |
Zostawiłeś mnie, bo nie chciałeś mnie ranić, a tym właśnie zraniłeś mnie najbardziej i chociaż tyle bólu zadałeś, chociaż traktowałeś mnie jak najgorsze ścierwo przez ostatnie dziesięć dni ja i tak Cię kocham, ja i tak Cię potrzebuje, ja dalej usycham jak niepodlewana roślinka... / true.love.can.wait.xoxo
|
|
|
|