 |
Najgorsze są chwilę, gdy pojawiasz się na chwilę w moim życiu wnosząc do niego mnóstwo energii, uśmiechu, niepohamowanego szczęścia, a potem znikasz zostawiając mnie taką jak wcześniej - dość przygnębioną, z masą wspomnień, nieszczęśliwą. / (?)
|
|
 |
Tęsknię za wszystkim tym, czego nigdy nie miałam - za Tobą szczególnie. / (?)
|
|
 |
I mimo wszystko jesteś dla mnie wszystkim. Każdą sekundą oddechu, każdą minutą gniewu, każdą godziną załamania. Każdym dniem z uśmiechem na twarzy, każdym tygodniem życia. / (?)
|
|
 |
Bo minusowa temperatura na termometrach odzwierciedla wszystkie emocje w środku. Wewnętrzne zimno, jakby element jakiejś układanki się zapodział. Wszędzie szaro i bezbarwnie, przytłaczające uczucie smutku ma ochotę wypłynąć ze mną jedynie łzami. Codzienność jest monotonna, nic szczególnego i nic nowego. Ciepła herbata, koc oraz brak ochoty na cokolwiek. Brak humoru i nieustające przytłoczenie, zaczynają dać o sobie znać. /improwizacyjna
|
|
 |
brak entuzjazmu odbierasz jak opuszczenie.
|
|
 |
Umieramy, z miłości.. z wyboru serca. / (?)
|
|
 |
Pozwól mi o sobie zapomnieć na moment. Chcę zobaczyć jak żyłam, gdy nie było Ciebie. / (?)
|
|
 |
Ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być? / (?)
|
|
 |
Po tym wszystkim nadal lubię jak nasze wzroki się spotykają.. Mimo tłumów przedzierających się przez korytarze i tak nasze oczy znajdą siebie. Szkoda tylko, że już nie z taką radością jak kiedyś. / (?)
|
|
 |
Przepraszam, że czasami unikam odpowiedzenia Ci `cześć`, że nie patrzę Ci prosto w oczy, gdy z Tobą rozmawiam i wszelkie spotkania omijam szerokim łukiem. Ja po prostu nie chcę sobie robić nadziei. Nie mam zamiaru leczyć się z Ciebie całymi miesiącami, a później w ciągu kilku minut zmarnować tego, nad czym tak mocno pracowałam. / (?)
|
|
 |
Gdybyś podszedł, objął mnie i pocałował prawdopodobnie umarłabym ze szczęścia. /(?)
|
|
 |
a teraz patrz jak wszystko się zmienia. jak niebo staje się szare, a nie niebieskie, tak jak było zawsze. wszystkie drzewa tracą barwy... jak moje oczy zlewają się z szarą całością. pełne smutku spojrzenie- tak bardzo pasujące do otoczenia. musisz to widzieć! bo przecież nie dla mnie jedynej życie straciło kolory, prawda? / (?)
|
|
|
|