 |
nie zawsze wszystko wychodzi idealnie , ale mam nadzieję , że to kwestia czasu. mimo potknięć, staram się być z siebie dumna,bo podobno wiara w siebie , to połowa sukcesu.
|
|
 |
Nawet ja już teraz piszę do Ciebie jak ta idiotka,
która mówi, że to wszystko dla Twojego dobra, a
tak na prawdę rozpierdala mnie od środka, łzy
spływają po policzkach hektolitrami. Kocham Cię, kurwa.
|
|
 |
|
I nie pierdolcie, że uczucia nie istnieją, że potraficie mieć wyjebane na wszystko i mimo wszystko, że nie lubicie, nie pragniecie, nie kochacie i nie marzycie o nikim. Nie pierdolcie, bo chuja prawda, i tak większość z was płacze nocami w poduszkę.
|
|
 |
|
po prostu stój i słuchaj jak płaczę .
|
|
 |
Właśnie minęły dwa miesiące. Jestes już zauroczony inną. a ja nadal leczę się z Ciebie. Szybko przekreśliłeś masę wspólnie spędzonych miesięcy. Zapomniałeś, Ty potrafisz.
|
|
 |
Może w końcu się z tym pogodziłam. Może nawet spotykam się z innym. Moze nawet chodzimy na spacery, jak kiedyś z Tobą. Może nawet ma podobny chód do Twojego. Może nawet jego ręką błądzi po moim ciele, jak kiedyś Twoja. Może nawet pocałował mnie niewinnie, jak Ty po raz pierwszy. Ale wiesz co? On nie jest Tobą.
|
|
 |
Komentarze zablokowane
Link
|
|
|
 |
Niesamowite jest mieć osobę, której na śniadanie, przed dzień dobry, mówi się właśnie kocham Cię; której na śniadanie robi się kanapkę z własnym sercem. Patrzyłam na Twój uśmiech, który malował Twoją twarz na najpiękniejsze barwy i taki chaos panował w mojej głowie, a w klatce piersiowej serce szamotało się tak agresywnie, omal nie łamiąc żeber. Nierealne? Nie mów, że koloryzuję te fakty. Nie próbuj. Mówię Ci o tym, co czuję.
|
|
 |
|
Ta zapałka zaraz się wypali...
|
|
 |
Mistrzowsko - o jedenastej dowiedzieć się o wygranej biletu na mecz, który odbędzie się za trochę ponad dwie godziny & nie mieć żadnego transportu. Także sobotę zaczynam od narzekania i listy życzeń: chcę być starsza i chcę prawko, najlepiej teraz, już ;c
|
|
|
|