głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bumka

A ja wpisując w google 'moblo' nadal z przyzwyczajenia wchodzę na profil Veriolli  .     fackyea

fackyea dodano: 29 czerwca 2011

A ja wpisując w google 'moblo' nadal z przyzwyczajenia wchodzę na profil Veriolli -.-" / fackyea

świetny jest!    teksty fackyea dodał komentarz: świetny jest! ;> do wpisu 28 czerwca 2011
Jak nie Ty  to kto?   ostry

fackyea dodano: 28 czerwca 2011

Jak nie Ty, to kto? / ostry

boję się  że uciekniesz..   fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

boję się, że uciekniesz.. / fackyea

ciągle  mam ochotę  się zniszczyć jakiegoś pięknego dnia.     tak totalnie  do cna. ciągle targa mną na wszystkie strony. od tej dobrej  po tę kurewsko złą. nie zmienia to faktu  że jest niesamowicie dobrze  mimo że właśnie TY robisz mi z mózgu kisiel.. no  ewentualnie budyń  którego nienawidzę  i wiesz o tym! .   fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

ciągle mam ochotę się zniszczyć jakiegoś pięknego dnia. tak totalnie, do cna. ciągle targa mną na wszystkie strony. od tej dobrej, po tę kurewsko złą. nie zmienia to faktu, że jest niesamowicie dobrze, mimo że właśnie TY robisz mi z mózgu kisiel.. no, ewentualnie budyń, którego nienawidzę (i wiesz o tym!). / fackyea

zabawimy się? zagrajmy w grę. zagrajmy o najwyższą stawkę. zaryzykujmy. daj się ponieść  porwać. poczuj szybsze bicie serca. poczuj uniesienie. odnajdź chwilę  w której się zatracisz. jesteś w stanie? jesteś w stanie postawić wszystko na jedną kartę   pieprzyć wszystko wokół  nie zważać na okoliczności? wyobrażasz to sobie? masz już? więc zamień teraz  chwilę  na  nieskończoność . nie? boisz się? cóż  uciekaj. daleko! biegnij  biegnij ile sił w nogach  póki zabraknie Ci tchu  póki możesz  póki Twoje serce będzie nadążać z rytmicznym pompowaniem krwi  dopóki nie padniesz na kolana  zdzierając z nich skórę. biegnij. a jeśli tak barrrdzo chcesz grać  pokazać mi  jaka to jestem słaba  jak bardzo nie daję rady. jeśli chcesz udowodnić  że to TY jesteś górą i właśnie TY masz władzę. jeśli kręci Cię ta opcja   czas na łamanie praw  konwenansów i każdego tabu przestępstwo. ale najpierw obliż usta. językiem po wargach. zaczynając od góry potem trochę w  lewo  lekko w dół.. oj  zagrajmy   fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

zabawimy się? zagrajmy w grę. zagrajmy o najwyższą stawkę. zaryzykujmy. daj się ponieść, porwać. poczuj szybsze bicie serca. poczuj uniesienie. odnajdź chwilę, w której się zatracisz. jesteś w stanie? jesteś w stanie postawić wszystko na jedną kartę - pieprzyć wszystko wokół, nie zważać na okoliczności? wyobrażasz to sobie? masz już? więc zamień teraz "chwilę" na "nieskończoność". nie? boisz się? cóż, uciekaj. daleko! biegnij, biegnij ile sił w nogach, póki zabraknie Ci tchu, póki możesz, póki Twoje serce będzie nadążać z rytmicznym pompowaniem krwi, dopóki nie padniesz na kolana, zdzierając z nich skórę. biegnij. a jeśli tak barrrdzo chcesz grać, pokazać mi, jaka to jestem słaba, jak bardzo nie daję rady. jeśli chcesz udowodnić, że to TY jesteś górą i właśnie TY masz władzę. jeśli kręci Cię ta opcja - czas na łamanie praw, konwenansów i każdego tabu przestępstwo. ale najpierw obliż usta. językiem po wargach. zaczynając od góry potem trochę w lewo, lekko w dół.. oj, zagrajmy / fackyea

to wręcz niewiarygodne jak szybko Twój cały  doskonały  idealny wręcz  światopogląd  sposób na życie  pomysł  rozsypuje się w drobny mak  rozpada się na milion maleńkich kawałeczków.. mimo tego  że jest malutki  że prawie nic nie waży i nie wygląda  upada na podłogę z ogromnym hukiem  od którego pękają bębenki w uszach. i jak to możliwe?        komu wierzyć? w co wierzyć? o co się podeprzeć  nie wiedząc na czym stoisz? czego i jak bardzo pragnąć? i jeszcze jedno   jak wiele poświęcić? i czy w ogóle coś poświęcać?     błędne koło. karuzela. świat się kręci  świat umiera. a mi już chce się rzygać od tego nudnego kręcenia się ciągle w jedną stronę.      czasami przychodzi ktoś i niespodziewanie wkrada się w nasze życie tylko po to  żeby dać chwilową nadzieję i nagle znika  ucieka  boi się  ale..    fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

to wręcz niewiarygodne jak szybko Twój cały, doskonały, idealny wręcz, światopogląd, sposób na życie, pomysł, rozsypuje się w drobny mak, rozpada się na milion maleńkich kawałeczków.. mimo tego, że jest malutki, że prawie nic nie waży i nie wygląda, upada na podłogę z ogromnym hukiem, od którego pękają bębenki w uszach. i jak to możliwe? komu wierzyć? w co wierzyć? o co się podeprzeć, nie wiedząc na czym stoisz? czego i jak bardzo pragnąć? i jeszcze jedno - jak wiele poświęcić? i czy w ogóle coś poświęcać? błędne koło. karuzela. świat się kręci, świat umiera. a mi już chce się rzygać od tego nudnego kręcenia się ciągle w jedną stronę. "czasami przychodzi ktoś i niespodziewanie wkrada się w nasze życie tylko po to, żeby dać chwilową nadzieję i nagle znika, ucieka, boi się, ale.." / fackyea

zabierz mnie w końcu do tej cukierni. zabierz mnie tam. daj mi to ciastko z wisienką na górze. ciasteczko o niebiańskim zapachu  wyglądzie i jeszcze lepszym nadzieniu.. ciasteczko  które wyszło z pracowni mistrza  na które.. nikt inny nie może sobie pozwolić. chcę  by jedynym moim zmartwieniem było to  czy zachłannie wpieprzyć najpierw lśniącą wisienkę  czy może zająć się całością.. chcę mieć tylko takie zmartwienia. mogłabym tak żyć. ja + plaża na końcu świata  słońce  a do tego.. ciacho!   fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

zabierz mnie w końcu do tej cukierni. zabierz mnie tam. daj mi to ciastko z wisienką na górze. ciasteczko o niebiańskim zapachu, wyglądzie i jeszcze lepszym nadzieniu.. ciasteczko, które wyszło z pracowni mistrza, na które.. nikt inny nie może sobie pozwolić. chcę, by jedynym moim zmartwieniem było to, czy zachłannie wpieprzyć najpierw lśniącą wisienkę, czy może zająć się całością.. chcę mieć tylko takie zmartwienia. mogłabym tak żyć. ja + plaża na końcu świata, słońce, a do tego.. ciacho! / fackyea

nie potrafię określić tego  co dzieje się wokół mnie. nazwać to magią  słodkim czarem  czy może pieprzoną klątwą? nie. nie wierzę w takie rzeczy. po prostu mi dobrze. mimo tego  że nie mam już nic  że gram jedynie na swoją kartę. czystą kartę.  tabularasa.  zło znika.  grzech znika.  rozum zanika.     nie wiem co mną kieruje. pragnienie łapania szczęścia pełnymi garściami?  nie wiem.  nie wiem.  nie wiem.    choć.. czuję się szczęśliwa. mimo tych wszystkich głupot po drodze  mimo tego Twojego NICZEGO..  najlepsze nic na świecie.   najlepsze. nie ma możliwości  by zastąpić to czymkolwiek innym. nie ma szans  by porównać to do czegokolwiek innego. nie ta klasa  nie ten level. to nie tu.    mieliśmy zagrać. więc jak z naszą grą? uciekamy? podobno lubisz ryzyko. podobno niczego nie żałujesz. podobno się nie boisz. zaryzykuj. pokaż  że jesteś kozak.   fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

nie potrafię określić tego, co dzieje się wokół mnie. nazwać to magią, słodkim czarem, czy może pieprzoną klątwą? nie. nie wierzę w takie rzeczy. po prostu mi dobrze. mimo tego, że nie mam już nic, że gram jedynie na swoją kartę. czystą kartę. tabularasa. zło znika. grzech znika. rozum zanika. nie wiem co mną kieruje. pragnienie łapania szczęścia pełnymi garściami? nie wiem. nie wiem. nie wiem. choć.. czuję się szczęśliwa. mimo tych wszystkich głupot po drodze, mimo tego Twojego NICZEGO.. najlepsze nic na świecie. najlepsze. nie ma możliwości, by zastąpić to czymkolwiek innym. nie ma szans, by porównać to do czegokolwiek innego. nie ta klasa, nie ten level. to nie tu. mieliśmy zagrać. więc jak z naszą grą? uciekamy? podobno lubisz ryzyko. podobno niczego nie żałujesz. podobno się nie boisz. zaryzykuj. pokaż, że jesteś kozak. / fackyea

nie  nie  nie. to nie idzie tak  szefowo. delikatnie i powoli. SAWŁAR WIWR  KURWO!  więc ugryź je. nieśmiale przesuń językiem po lśniącej  cukrowej polewie. masz już smak? weź kęs.  najmniejszy jaki potrafisz. weź kęs. drugi  trzeci  czwarty...  zwolnij. powoli. delektuj się chwilą.  zostało Ci już nie dużo. nie spieprz tego. czujesz smak świeżego ciasta  czujesz wiśniowe nadzienie na podniebieniu  czy może masz już coś między zębami? nie zepsuj swojego ciastka. i trzymaj się tej instrukcji  jak bit trzyma się sampla.     powoli. przecież nie ucieknie..   fackyea cz.2

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

nie, nie, nie. to nie idzie tak, szefowo. delikatnie i powoli. SAWŁAR WIWR, KURWO! więc ugryź je. nieśmiale przesuń językiem po lśniącej, cukrowej polewie. masz już smak? weź kęs. najmniejszy jaki potrafisz. weź kęs. drugi, trzeci, czwarty... zwolnij. powoli. delektuj się chwilą. zostało Ci już nie dużo. nie spieprz tego. czujesz smak świeżego ciasta, czujesz wiśniowe nadzienie na podniebieniu, czy może masz już coś między zębami? nie zepsuj swojego ciastka. i trzymaj się tej instrukcji, jak bit trzyma się sampla. powoli. przecież nie ucieknie.. / fackyea cz.2

a teraz wyobraź sobie  że wszedłeś do cukierni. tej Twojej  najlepszej  wymarzonej   no załóżmy   że paryska Laduree.tej  w której znajdziesz wszystko  czego potrzebujesz. tej  która swoim zapachem wodzi Cię za nos już z końca ulicy.tej  we wnętrzu której jest przytulniej niż w domu tej która otuli Cię zapachem słodkiego tortu tej  gdzie wita Cię słodki głos sprzedawczyni.dobra  masz to przed oczyma? jesteś w środku. czujesz  że masz wszystko.swoje ciastko trzymasz w lewej dłoni.możesz poczuć jego zapach możesz nawet dotknąć językiem wisienki na jego szczycie.jest Twoje  Twoje  TWOJE. nikt Ci go nie zabierze.więc wpakuj je do ust  włóż je całe i zacznij je wpieprzać. dopchnij palcem  a przy tym powiedz z pełnymi ustami: ZAJEBISTE! ups  kawałek wypadł na podłogę? sorry. się sprzątnie.   fackyea cz.1

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

a teraz wyobraź sobie, że wszedłeś do cukierni. tej Twojej, najlepszej, wymarzonej - no załóżmy, że paryska Laduree.tej, w której znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz. tej, która swoim zapachem wodzi Cię za nos już z końca ulicy.tej, we wnętrzu której jest przytulniej niż w domu,tej która otuli Cię zapachem słodkiego tortu;tej, gdzie wita Cię słodki głos sprzedawczyni.dobra, masz to przed oczyma? jesteś w środku. czujesz, że masz wszystko.swoje ciastko trzymasz w lewej dłoni.możesz poczuć jego zapach,możesz nawet dotknąć językiem wisienki na jego szczycie.jest Twoje, Twoje, TWOJE. nikt Ci go nie zabierze.więc wpakuj je do ust, włóż je całe i zacznij je wpieprzać. dopchnij palcem, a przy tym powiedz z pełnymi ustami: ZAJEBISTE! ups, kawałek wypadł na podłogę? sorry. się sprzątnie. / fackyea cz.1

daj mi ulicę  numer domu. daj kod pocztowy  miejscowość. imię  nazwisko. daj wszystko  czego potrzeba by do Ciebie dotrzeć. ale ja.. ja się wcale tam nie wybieram. napiszę. prześlę tę najważniejszą część siebie pocztą. moje słowa. moje myśli. wszystko to  co siedzi we mnie. wszystko  co już wiesz. ja lubię się powtarzać. lubię mówić  że uwielbiam  że się jaram  że to magia!  no bo przecież.. to magia. najmagiczniejsza z magicznych magii. nie wiem jak to działa. nie wiem  czy wypowiadasz jakieś pierdołowate formułki pod nosem  czy może plujesz 3 razy przez ramię. nie wiem.. nie chcę wiedzieć. liczy się efekt  działanie. liczy się to  że budzę się z Tobą na końcu języka. to  że zasypiam z ogromnym uśmiechem na ustach i myślą  która drąży cały mój środek tak  jak kropla draży skałę. powoli  po kawałeczku..  kropla   kropla   kropla .. jeszcze dwie i jestem Twoja.   fackyea

fackyea dodano: 25 czerwca 2011

daj mi ulicę, numer domu. daj kod pocztowy, miejscowość. imię, nazwisko. daj wszystko, czego potrzeba by do Ciebie dotrzeć. ale ja.. ja się wcale tam nie wybieram. napiszę. prześlę tę najważniejszą część siebie pocztą. moje słowa. moje myśli. wszystko to, co siedzi we mnie. wszystko, co już wiesz. ja lubię się powtarzać. lubię mówić, że uwielbiam, że się jaram, że to magia! no bo przecież.. to magia. najmagiczniejsza z magicznych magii. nie wiem jak to działa. nie wiem, czy wypowiadasz jakieś pierdołowate formułki pod nosem, czy może plujesz 3 razy przez ramię. nie wiem.. nie chcę wiedzieć. liczy się efekt, działanie. liczy się to, że budzę się z Tobą na końcu języka. to, że zasypiam z ogromnym uśmiechem na ustach i myślą, która drąży cały mój środek tak, jak kropla draży skałę. powoli, po kawałeczku.. *kropla* *kropla* *kropla*.. jeszcze dwie i jestem Twoja. / fackyea

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć