|
Chciałabym mieć Ciebie cały czas, by nigdy nie zatęsknić..
|
|
|
Czasami mam zwykła potrzebę wiedzy, że Ci na mnie choć jeszcze trochę zależy. Nie chcę byś powtarzał mi puste frazesy, w których mowa o tym, jaka jestem kochana, inteligentna i ładna. I tak się z nimi nie zgadzam. I nigdy nie będę zgadzać. Pamiętasz? Od za...wsze powtarzałam Ci, że jestem zwykła. Taka sobie ja. Nic mniej. Nic więcej. Nic ponad. Nic poza. Po prostu ja. Nie oczekuje od Ciebie siedmiomilowych butów, ani lampy Aladyna. Nie chcę złotych gór, ani BMW w garażu. Nie potrzebuje spędzać weekendów w Paryżu, a wakacji w Chorwacji. Wystarczy mi Twoja obecność i słowa, że jeszcze zależy Ci na mnie. Czy to zbyt wiele?
|
|
|
możesz go ignorować, możesz się wściekać, może wydawać Ci się nieludzki, moze zadawać Ci ból, ale jeśli Go kochasz nie pozwól mu odejść.
|
|
|
Którejś nocy, nie spodziewając się, spojrzysz w gwieździste niebo, i lekko zatęsknisz za mną. Poczujesz, że czegoś Ci brakuje, że jednak coś do mnie czujesz.
|
|
|
A gdybym nie zdążyła tego powiedzieć z przyczyn niezależnych ode mnie to.. Kocham Cię.
|
|
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
|
..chciałbym jeszcze raz spojrzeć Ci głęboko w oczy ... doznać tego cudownego uczucia, gdy serce zaczyna bić dwa razy szybciej .. dookoła znika wtedy cały świat jesteś tylko Ty
|
|
|
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie
|
|
|
Pozostanę tu przy tobie, dopóki przychodzić będziesz na brzeg tej rzeki. A gdy pójdziesz spać, ułożę się do snu u drzwi twojego pokoju. A kiedy odjedziesz, podążę twoim śladem. Aż powiesz mi: Zostaw mnie!, a wtedy odejdę. Ale do końca moich dni nie przestanę Cię kochać.
|
|
|
niewątpliwie było w tej kobiecie coś, czego ona nigdy nie mogła mieć. pomimo całej jej idealności, wręcz przesadnej, miała w sobie także pokłady serdeczności. czuła to ciepło, które biło z jej wnętrza. była dobrą rywalką. zbyt dobrą, a ona się poddała. oddała jej go; podała na srebrnej tacy z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem. z instrukcją obsługi, w której wypisała zalety i wady. z każdą ważną data w jego życiu. z ulubionymi potrawami i żartami, które doprowadzały go do łez. oddała jej najlepsze co miała. za bezcen. człowieka, którego kochała, nienawidząc równocześnie. człowieka, który zajmując jej serce, opatrzył je tabliczką "teren prywatny". człowieka, którego kochała nawet za porozrzucane skarpetki.
|
|
|
I idac ulica, bylo juz naprawde zimno. padal snieg, nawet wial wiatr.Ale trzymalam Cie za reke i czulam sie bezpiecznie. Mialam wrócic wczesniej do domu.Ale nie chcialam. Bylam z Toba i tylko to sie liczylo. Tak rzadko jestem z Toba.
|
|
|
Nie martw się, już niedługo wrócę, żebyś się za bardzo nie stęskniła. Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy tobie
|
|
|
|