|
Chcę, żebyś był obok.
Nie musisz kupować co wieczór kwiatów,
organizować romantycznych kolacji,
czy szalonych wycieczek.
Nie musisz zapewniać, że naprawdę mnie kochasz
i udowadniać tego na każdym kroku.
Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek,
który czułabym przez resztę dnia na ustach.
|
|
|
Zazdrość towarzyszy namiętności tak jak dym płomieniom i jak nadmiar dymu może ugasić ogień,
tak miłość może utonąć w morzu podejrzeń. Jeśli naprawdę kochamy musimy bezgranicznie
ufać drugiej osobie. Zazdrość odzwierciedla niepewność tego, kto ją okazuje..
|
|
|
Tęsknota w rozmiarze XXL.
|
|
|
Wszechogarniający obłęd i otępienie.
|
|
|
słowa znaczą tyle, ile znaczy osoba, która je wypowiada.
|
|
|
duma ? Moje obojętne przechodzenie obok Niego, udawanie, że nie chcę posłać mu uśmiechu, nie odezwanie się, gdy mówił. Robienie tego wszystkiego, czego potem żałuję, i co zaprzecza temu, że jestem w Nim absolutnie zakochana.
|
|
|
tak łatwo jest mi dzisiaj rezygnować z ciebie.
|
|
|
- Kochanie... - Tak? - zatrzymała się i odwróciła. - Nic takiego- odpowiedział- Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć.
|
|
|
Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem.
|
|
|
Pora była późna. Napisał: Kochanie, musimy się zobaczyć. To pilne. Czekam na dole :*. Nie zastanawiając się chwili dłużej, zeszła w różowej piżamie w miejscu, gdzie on już czekał. Co się stało?- zapytała. Odpowiedział: Nic. Tylko nie widziałem Cię już jakieś pięć godzin, i się stęskniłem. - Ty wariacie.
|
|
|
-dlaczego za mną idziesz? -chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham. -widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki? -jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. -ale tu nikogo nie ma. -widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..
|
|
|
Prawidziwa miłość to nie są kwiaty, prezenty i fajerwerki,
tylko codzienna wzajemna troska i obecność. To jest istotą miłości, tej prawdziwej miłości.
Łatwo rozpoznać ludzi, którzy się naprawdę kochają, a wiesz dlaczego?
Bo są dla siebie najważniejsi i nie ma na swiecie niczego co mogłoby tę uwagę od nich odwrócić.
|
|
|
|