 |
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć,
poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila,
a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
 |
Przy pierwszym kieliszku opowiem Ci jakie ma oczy.
Po drugim, będę wtajemniczać Cię w jego niesamowite cechy.
Po trzecim, będę przez łzy opowiadała Ci jak bardzo mnie ranił.
Po czwartym będę skakała wykrzykując jego imię.
Po piątym wejdę na dach i zacznę krzyczeć, że go kocham.
Po szóstym zadzwonię i opowiem mu, jak bardzo boli jego nieobecność
i jak bardzo żałuję, że nie ma go przy mnie i nie widzi,
jak po wypiciu siódmego i ósmego kieliszka staję
na krawędzi dachu idaję krok do przodu.
|
|
 |
Pierwsza dana przez nas szansa drugiemu człowiekowi
jest wyrazem zaufania, druga - nadziei,
kolejne naiwności
|
|
 |
Nie pozwól by twoje życie straciło sens przez osobę,
która po prostu nie jest ciebie warta.
|
|
 |
gdy przychodzą wieczory , takie , jak wtedy , przy nim , ona nadal siada na parapecie , bierze kubek swojej ulubionej herbaty i zastanawia się . zastanawia się , czy on choć przez chwilę o niej pomyśli .
|
|
 |
Ile bym dała, aby moje życie wyglądało, tak jak w tych
wszystkich komediach romantycznych.
|
|
 |
Przeszłość gówniana, teraźniejszość nie lepsza,
to chociaż o lepszą przyszłość się postaram.
Ale nie mów, że chcieć, to móc, błagam.
|
|
 |
doceniamy gdy tracimy i sprzed oczu nam coś znika ,
dzisiejsza kartka , może być ostatnią z pamiętnika.
|
|
 |
-Brakuje Ci go?
-Tak...
-A czego najbardziej?
-Hm.Jego usmiechu,kiedy mnie widzi,jego wolania zeby zobaczyc mnie jeszcze raz kiedy odchodze,jego slodkich smsów,wiadomosci,e-maili,że za mna teskni,że mu mnie brakuje... Jego pięknych niebieskich oczów i miekkich jak jedwab oczu... jego bliskosci...czulosci...pocałónków.
-Ym,nie mozecie do siebie wrocic?
-Raczej nie...
-Dlaczego?Przecież go kochasz?
-Ja go tak,ale nie jestem pewna jego uczuc.
-Przecież on swaiat po za Toba nie widzi!Ciągle ma Cie na tapecie chociaz mineło juz 5 miesiecy,ciagle Ma Cie zapisane w telefonie jako'tylko moja.aniolek:*'...ciagle o Tobie mowi...
-Ale odkad zerwałam nic sie do mnie nie odezwal.Nie mam sił juz na taki'pusty'zwiazek...to mnie przerasta..:(
|
|
 |
Nienawidze Cie, bo Cie kocham.Jestes dup_m, frajerem,jestes tym
o ktory wlasnie tak mysle.Nie lubie Cie, nie chce Cie!Ale czy widzisz
moje lzy na twarzy gdy to mowie Twego glosu nie chce wiecej slyszec
,musialabym wtedy przysiadz ze Cie kocham.
Nie chce patrzec w Twe oczy, bo wtedy bym zginela.Nie chce wiecej
znosic Twojego spojrzenia,wtedy musialabym wyznac Ci moje uczucia.
Zrozum mnie, nie chce z Toba zyc, no tak,dokaldnie za to oddalabym
wszystko!Kiedy mowie ze Cie nienawidze,badz pewny: Mowiac to
wszystko,klamie.
|
|
 |
Jesteś bliską mi osobą krótko mówiąc KOCHAM CIĘ Chce być zawsze tylko
z tobą twą bliskością cieszyć się...Pragne patrzeć jak się śmiejesz i jak ranisz
smutki łez... Uwiesz prosze że istniejesz.W moim sercu tylko TY!!
|
|
 |
Kiedyś ktoś mnie spytał , czy wiem co oznacza miłość ... Odpowiedziałam , że jest to połączenie cierpienia ze szczęściem . To było moje najtrafniejsze stwierdzenie .
|
|
|
|