głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika buciq

bar­dzo trud­no jest prze­mil­czeć to  na co bra­kuje słów.

czekoladoweniebo dodano: 11 listopada 2013

bar­dzo trud­no jest prze­mil­czeć to, na co bra­kuje słów.

Natłok myśli  to mnie niszczy.   DKA

gieenka dodano: 11 listopada 2013

Natłok myśli, to mnie niszczy. / DKA

 Daj mi tabletkę przeciwbólową?   Co Cię boli?   Serce.   Nie pomoże  próbowałam.   Gieenka

gieenka dodano: 11 listopada 2013

-Daj mi tabletkę przeciwbólową? -Co Cię boli? -Serce. -Nie pomoże, próbowałam. / Gieenka

Szczęście przyjmuje różne odcienie błęki­tu  jedne są śmiertelne  inne nie. Po od­ chorowaniu szczęścia potrzebny jest czas na rekonwalescencję   niekiedy  całe życie.

gieenka dodano: 10 listopada 2013

Szczęście przyjmuje różne odcienie błęki­tu, jedne są śmiertelne, inne nie. Po od­ chorowaniu szczęścia potrzebny jest czas na rekonwalescencję - niekiedy całe życie.

moje serce powoli słabnie każdego dnia. to tak jakby ono umierało. jakby pewna część mnie odchodziła. jakby kolejne osoby z mojego życia odwracały się do mnie tyłem. wciąż nie mogę zrozumieć  że ludzie odchodzą. zapominają o nas  tak jakby nigdy nas nic nie łączyło. wciąż przywiązuję się do ludzi  miejsc i rzeczy. wciąż moje serce jest naiwne.

czekoladoweniebo dodano: 10 listopada 2013

moje serce powoli słabnie każdego dnia. to tak jakby ono umierało. jakby pewna część mnie odchodziła. jakby kolejne osoby z mojego życia odwracały się do mnie tyłem. wciąż nie mogę zrozumieć, że ludzie odchodzą. zapominają o nas, tak jakby nigdy nas nic nie łączyło. wciąż przywiązuję się do ludzi, miejsc i rzeczy. wciąż moje serce jest naiwne.

nie trzeba być idealnym  żeby idealnie do kogoś pasować.

czekoladoweniebo dodano: 10 listopada 2013

nie trzeba być idealnym, żeby idealnie do kogoś pasować.

nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. nie warto.

czekoladoweniebo dodano: 10 listopada 2013

nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. nie warto.

przy bra­ku nadziei  wy­bory są najtrudniejsze.

czekoladoweniebo dodano: 9 listopada 2013

przy bra­ku nadziei, wy­bory są najtrudniejsze.

zakochana w małolacie...   gieenka

gieenka dodano: 9 listopada 2013

zakochana w małolacie... / gieenka

to tak kurwa w chuj boli.  gieenka

gieenka dodano: 9 listopada 2013

to tak kurwa w chuj boli./ gieenka

Nie chce bys był ciągle na moje zawołanie ale zebys był  kiedy cię potrzebuje. Chce mieć faceta  a nie ciote. Chce mieć ciebie  chcę  zebys był tylko mój  zebys czasem okazał mi trochę uczucia. wzamian mogę ci dac moje serce  które nie jest już zbyt piękne  ma już dużo ran  ale nadal bije... jednak tylko tyle mogę ci dac  tylko tyle w sobie mam...   gieenka

gieenka dodano: 9 listopada 2013

Nie chce bys był ciągle na moje zawołanie,ale zebys był, kiedy cię potrzebuje. Chce mieć faceta, a nie ciote. Chce mieć ciebie, chcę, zebys był tylko mój, zebys czasem okazał mi trochę uczucia. wzamian mogę ci dac moje serce, które nie jest już zbyt piękne, ma już dużo ran, ale nadal bije... jednak tylko tyle mogę ci dac, tylko tyle w sobie mam... / gieenka

Puk  puk. Proszę  wejdź. Położysz się obok? Pod moim kocykiem jest cieplutko. Może napijesz się malinowej herbaty? Łap czekoladę! Moja ulubiona  Milka Oreo. W domu czuję się tak bezpiecznie. Cieszę się  że przyjdziesz. Tak właściwie  już na Ciebie czekam. Jeszcze dwie godzinki  dwie króciutkie godzinki. No  może trzy. I wrócisz. I będziesz. Znowu wtulę się w Ciebie jak mała dziewczynka  a metrykalnie to Ty jesteś młodszy. Może zasnę  zmęczona dzisiejszym dniem  albo wręcz przeciwnie  będę pełna energii. Mimo tego  że widziałam Cię trzy godzinki temu  cholernie tęsknię. Prawie umieram  ale wytrzymam. Muszę  bo tak cholernie Ciebie kocham. Z całej siły. Każdym fragmentem ciała i zakamarkiem duszy. Wracaj Kochany  bo szaleję.

waniilia dodano: 8 listopada 2013

Puk, puk. Proszę, wejdź. Położysz się obok? Pod moim kocykiem jest cieplutko. Może napijesz się malinowej herbaty? Łap czekoladę! Moja ulubiona, Milka Oreo. W domu czuję się tak bezpiecznie. Cieszę się, że przyjdziesz. Tak właściwie, już na Ciebie czekam. Jeszcze dwie godzinki, dwie króciutkie godzinki. No, może trzy. I wrócisz. I będziesz. Znowu wtulę się w Ciebie jak mała dziewczynka, a metrykalnie to Ty jesteś młodszy. Może zasnę, zmęczona dzisiejszym dniem, albo wręcz przeciwnie, będę pełna energii. Mimo tego, że widziałam Cię trzy godzinki temu, cholernie tęsknię. Prawie umieram, ale wytrzymam. Muszę, bo tak cholernie Ciebie kocham. Z całej siły. Każdym fragmentem ciała i zakamarkiem duszy. Wracaj Kochany, bo szaleję.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć