 |
'zrozum, takie jest życie, a los bywa wredny, zostałbym alkoholikiem gdybym wypił za błędy.'
|
|
 |
telewizor się nie bał, zjebał się w mig, chciałem naprawić, lecz się nie dał i znikł.
i znikły jego wewnętrzne atuty, samo opakowanie, w środku pusty, zepsuty,
stukam telewizor, sygnał nie dociera, wypierdolić, w pizdu i cholera.
teraz problem z głowy, nie ugotowany, a gotowy, wyjebałem stary, a nabyłem nowy,
ten, kto wie, jak moi wrogowie, to powie, telewizory robią z głowy jajo panowie
mimo to znów na wizji pochłonięty w telewizji eM A Gie I Ka kontra hipokryzji!
|
|
 |
LISTOPADOWE WIECZORY TEGO ROKU SĄ WYJĄTKOWO ZAJEBISTE! ♥
|
|
 |
|
i ta pierdolona iskierka nadziei, że jeszcze może być jak dawniej. / 2rainbows.
|
|
 |
|
dzięki drogie przyjaciółki. o moich problemach pogadam z kotem, ewentualnie z książką do historii.
|
|
 |
jeśli te dni trafi szlag, nie łudź się, nie wrócą.
|
|
 |
Tak na prawdę to cholernie boli mnie to, że nasza znajomość tak szybko straciła sens.
|
|
 |
Kto by pomyślał, że taka młoda kobieta,która ma jeszcze całe życie przed sobą, już tyle przeżyła, tyle wspomnień miała w sercu, całej sobie, że trudno byłoby to uporządkować w całość.
|
|
 |
'te wersy pisze jako Pelson, bo Pele juz nie żyje choć nie skoczył z okna i nie założył pętli na szyję. jest jeden ważny szczegół - odszedł w samotności, bez kolegów, bez pogrzebu. odszedł gdy przyszedł czas sie rozliczyć. przeżył życie jakby na społecznym zapleczu. krążyły o nim wielkie legendy, w pseudo świecie miał opinię przybłędy. w dzieciństwie szkodził innym dla swoich wygód lecz gdy zamykał oczy palił sie ze wstydu. dzielnica - nie obarcza jej za to winą, człowiek który cierpiał na brak silnej woli . Pele nie żyje, nie wróci już nigdy, trzy ostatnie słowa: przepraszam za krzywdy.'
|
|
 |
Nie ma to jak dobry mecz i przybijanie sobie piąteczek z Oliwią, Żabą i Żelazowskim! ♥
|
|
 |
DROGI CHŁOPAKU! Pamiętaj, ze przyjdzie taki dzień, kiedy uświadomisz sobie kogo straciłeś, pojmiesz jak mocno ją krzywdziłeś swoją typową 'obojętnością' i zrozumiesz jak bardzo ją kochasz i jak pusto jest bez niej. Możesz sobie teraz tłumaczyć i wmawiać, że było inaczej, że pisałeś, że Ci na niej zależy i że jest Twoim światem - zapomniałeś tylko, że słowa i obietnice powinno zamieniać się w czyny. Być może czytając to będziesz żałował każdą kłótnie i każdą sekundę nie spędzoną z nią. Być może postanowisz do niej napisać, ale w ostatniej chwili pomyślisz 'to i tak nic nie zmieni' - wręcz przeciwnie, zmieni i to wiele. Oczywiście nie gwarantujemy Ci, że Ci wybaczy, bo do tego nie da się nikogo zmusić, ale skoro na ziemi jest 7 miliardów ludzi, a ona wybrała Ciebie - to coś musi być na rzeczy. Więc błagamy napisz, do niej, możesz przeprosić, bo być może siedzi teraz w kącie i sama nie wie co ze sobą zrobić. Wykaż się choć odrobiną inicjatywy i inteligencji. Pokaż, że nie spierdoliłeś teg
|
|
|
|