|
' długo szukałem, zgubiłem uśmiech po drodze, kilka osób pomagało podtrzymywać ogień. długo trwało, aż byłem pewien tego, co robię. teraz mam dystans do siebie i do świata koło mnie. '
|
|
|
' świat jest jaki jest, przestałem kogokolwiek winić. tylko ode mnie zależy wynik, bo sam wjeżdżam na finisz. '
|
|
|
' jeśli dusza nic nie tworzy to jest nic nie warta, głupia zbrodnia na sobie, obojętność i apatia. '
|
|
|
'ej, ty gwiazda, chyba czegoś nie rozumiesz, nigdy nie chciałem podziwu, zawsze chciałem wiedzieć co czujesz. ' / Eldo
|
|
|
obudziłam sie rano z bólem głowy, słyszałam jak tata jedzie gdzieś samochodem, a po chwili mama też wyszła z domu. odetchnęłam, całe szczęście że nie będę musiała patrzeć im w oczy, bynajmniej jeszcze przez chwile. wzięłam prysznic i wypiłam kawę. wczoraj miałam całkowicie wyjebane, gdy wracając w nocy do domu widziałam ich zdenerwowane twarze. 'niszczysz się dziecko' przykro było to usłyszeć, ale będąc pod wpływem szybko o tym zapomniałam, dziś było już gorzej. ale oddech, spokojnie, fajka w łazience zabija resztki poczucia winy. / odpierdolciesie
|
|
|
wyrzuty sumienia zapijam kawą.
|
|
|
Kiedy myślała o nim miała wrażenie, że to po prostu przeszłość, sen, z którego się obudziła. Jednak kiedy mówił o nim ktoś inny, jej serce odczuwało pustkę, której nie mógł zapełnić nikt inny.
|
|
|
Wyciągnął z kieszeni spodni zapalniczkę. Od ostatniego czasu palił jeszcze więcej niż normalnie. A miał z tym skończyć już dawno temu. I chciał. Chciał ją uszczęśliwić i rzucić w cholerę papierosy. Jednak powstrzymywało go coś. Stres? Problemy? A może sam fakt, że to nie jest już takie łatwe jak się zdaje? Nie wiedział dokładnie, ale nie żałował, że tego nie zrobił. Przynajmniej w tej chwili. Choć miał świadomość, że w zwykłym paleniu pozostała jej cząstka. Jej wykłady na temat jego niezdrowego tryby życia. Jej troska o niego. Jej miłość.
|
|
|
Nasza przyjaźń mogłaby trwać o wiele dłużej. Musimy tylko tego chcieć.
|
|
|
|
Puka do twoich drzwi i nie pyta, czy może wejść. Nie obchodzi ją, czy masz czas, czy może teraz musisz skupić się na czymś innym. Wywraca twój świat do góry nogami. Sprawia, że czujesz się jak nikt, a momentami jak najszczęśliwsza osoba na świecie. Potrafi wyciągnąć z ciebie całą energię tak, abyś poczuła się słaba, zabrać nadzieję na lepsze jutro, zadać ból, który zapamiętasz do końca życia. To właśnie jest miłość, czyli koleżanka, której tak bardzo nie lubimy.
|
|
|
|