 |
Coś się kończy, coś zaczyna. Gra życia trwa dalej. Kolejny rzut kości. Dwie szóstki czy dwie jedynki? Szczęście czy pech? Radość czy smutek? Co przyniesie rozgrywka jutra?
|
|
 |
a on jest jak jakiś skarb... Wyidealizowany książę z bajki, który może wcale nie istnieje... A mimo wszystko jest. I tylko jedno pytanie: zaufać?
|
|
 |
Szukamy szczęścia w spadającej gwieździe, w czterolistnej koniczynie, w postaci kominiarza, w grosiku leżącym w portfelu, w słoniu z podniesioną trąbą w podkowie znalezionej przypadkiem... Szukamy szczęścia w rzeczach niezwykłych, nie potrafiąc go odkryć w codzienności...
|
|
 |
Nie napiszę pierwsza, żeby się nie narzucać... Ale kiedy widzę, że słoneczko przy jego imieniu jest żółte mam ochotę wykrzyczeć w monitor: NAPISZ DO MNIE CHOĆ JEDNO SŁOWO!
|
|
 |
Wiele mam marzeń, wiesz? Ale czasem te najdrobniejsze pragnienia wnoszą najwięcej szczęścia. Te malutkie niespodzianki przyszykowane przez los. Te pragnienia, które skrywamy w sercu i nie mówimy o nich na głos, bo nie wierzymy, że się spełnią. A kiedy się spełniają, dają najwięcej szczęścia.
|
|
 |
boje sie.
doszło do tego ze ja boje sie szczęścia.
tyle razy spierdolilo w złym momęcie, ze teraz boje sie gdy chce przyjść. nie chce byc aż tak ostrożna. trzeba zaryzykować ; ) / walnietra.realistka
|
|
 |
Kiedy kochasz, jesteś słaby. Wszystko może Cię zranić. Ale kiedy jesteś kochany, możesz wszystko. Jesteś w stanie przenosić nawet góry! Chciałabym być kochana, a nie tylko kochać ...
|
|
 |
Może mnie znasz... Mijamy się każdego dnia na ulicy, kiedy przemierzam moje miasto w drodze do szkoły. A może nigdy się nawet nie spotkaliśmy... I nie będzie nam to dane ani dziś, ani jutro, ani do końca świata, w żadnym następnym wcieleniu, bo nie jesteśmy sobie przeznaczeni, choćby na najmniejszą znajomość.
|
|
 |
Jestem grą sprzeczności, mieszanką uczuć, huśtawką nastrojów, burzą emocji. Czasem uśmiechnięta, jak poranne słońce, w wakacyjny świt. Innym razem zła, niczym wulkan w czasie erupcji. Ale poznając mnie, trzeba pamiętać o jednym. Jestem przede wszystkim człowiekiem. Istotą, która potrzebuje miłości i zrozumienia. Która potrzebuje choćby cienia akceptacji dla własnej indywidualności. Która poszukuje przyjaźni. Cenię sobie szczerą rozmowę i czasem za dużo myślę. Ja to osoba, która wciąż walczy z własnymi słabościami i potrzebuje kogoś, kto nawet w najgorszej chwili powie jej, że w nią wierzy. To człowiek. Mający serce, rozum i duszę...
|
|
 |
Sentymentalność i marzycielstwo to dwie wady i zalety jednocześnie. Zalety, bo pozwalają spoglądać w przeszłość i przyszłość. Wady, bo czasem przeszłość jest bolesna a przyszłość bezbarwna...
|
|
 |
Niby nic... Ucieknij razem ze mną na koniec świata. Co zobaczysz? Znajdziemy takie miejsce? Wyobraź sobie wzburzony ocean, ostry klif i silny wiatr, który przyprawia o gęsią skórkę. Ale to przyjemne uczucie. Wokół siebie widzisz tylko ocean i zieleń z drugiej strony. I wtedy można poczuć, czego nam tak naprawdę brakuje... I jak bardzo doskwiera czasem samotność, nawet w ogromnej grupie ludzi.
|
|
 |
Przy Tobie radość przychodzi z łatwością, uśmiech ciśnie się na usta, serce skacze w euforii i każda komórka ciała pragnie wykrzyczeć, jak bardzo mocno Cię kocha!
|
|
|
|