 |
Jestem gdzieś w połowie drogi do ustalonego celu... a jednocześnie pogrążam się w otchłani bez dna. W przeokropnym kryzysie, bo marzę o tym, by cel był już bliżej. By moje życie było takie, o jakim marzę. Bym była kimś, kim pewnie nigdy się nie stanę...
|
|
 |
Nasze życie jest skomplikowaną układanką, poszczególne etapy zatrzymują się w tych lepszych i gorszych chwilach, niczym autobus na swoich przystankach. A to, co pomiędzy, rozmywa się w bezsensownej egzystencji, w oczekiwaniu...
|
|
 |
Mam wrażenie, że autodestrukcja stoi w przedsionku mojego życia i czeka tylko, aż postanowię ją zaprosić...
|
|
 |
Chcę, aby kiedyś ktoś wyszeptał mi do ucha, że jestem całym jego światem...
|
|
 |
Nie mam wielkich marzeń, nie chcę wygrać miliona w lotto, nie chcę zamieszkać w Hollywood, nie potrzebuję willi z basenem. Chcę tylko mieć obok siebie kogoś, kto będzie wart więcej, niż wszystkie skarby tego świata ♥
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że pragnę tego, co nieosiągalne... I za wszelką cenę próbuję udowodnić światu, że to osiągnę.
|
|
 |
"Chcę tak, jak On mieć tyle siły by trwać i mówić 'nie', gdy cały świat krzyczy 'tak', chcę wierzyć, że potrafię siebie dać tam, gdzie już nikt nie widzi żadnych szans" // Anastasis ♥
|
|
 |
Mnie się nie ogarnia, mnie się po prostu kocha ...
|
|
 |
Jej zapach mnie uspokaja :)
|
|
 |
A jutro ? Białystok.... Jea zioom ; *
|
|
 |
Przez jedną dobe myślałam, że jestem mądra, ale wtedy byłam pijana.
|
|
 |
Czasem musisz komuś kazać odejść. Nawet jeśli jest Twoim tlenem.
I trzeba przetrwać walkę z samym sobą chodź nie wiadomo w jaki sposób. / walnieta.realistka
|
|
|
|