głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika braczycienabrechta

i cudownie jest tak po prostu być dla kogoś wszystkim.

517 dodano: 25 czerwca 2012

i cudownie jest tak po prostu być dla kogoś wszystkim.

więcej ciebie.

517 dodano: 25 czerwca 2012

więcej ciebie.

ty  to tylko przeszłość.

517 dodano: 25 czerwca 2012

ty, to tylko przeszłość.

wielbię ! teksty najaranamarzeniamimalolata dodał komentarz: wielbię ! do wpisu 25 czerwca 2012
Oparty łokciami o zimny parapet słuchałem  jak deszcz uderza o powierzchnię gładkiej szyby. Nieoczekiwanie usłyszałem odgłos powoli otwierających się drzwi. Podeszła  położyła dłoń na moim ramieniu  gdy ja w bezruchu dalej wyglądałem przez okno. Podnosząc się otarłem szybko łzę  która sunęła po mym policzku od momentu  kiedy położyła tą dłoń. Wiedziałem  że już nie jest tak  jak dawniej  że nigdy tak nie będzie  że ona nigdy naprawdę nie poczuje tego co ja i pewnego dnia to jej zauroczenie zgaśnie niczym raz zgaszona  nienadająca się już do niczego zapałka. Odwróciłem się i spojrzałem na nią tak  że mógłbym odcień jej oczu opisywać nawet za kilka lat  co do drobnego szczegółu. Przytulając ją lekko zamknąłem oczy opierając głowę na jej ramieniu  tuż obok szyi.   Dziękuję  że jesteś.   usłyszałem kilka sekund później.   Będę zawsze  kiedy będziesz tego potrzebować.   szepnąłem całując ją w czoło ze łzami w oczach  dopowiadając  że ją kocham. Naprawdę bardzo ją kochałem.

najaranamarzeniamimalolata dodano: 25 czerwca 2012

Oparty łokciami o zimny parapet słuchałem, jak deszcz uderza o powierzchnię gładkiej szyby. Nieoczekiwanie usłyszałem odgłos powoli otwierających się drzwi. Podeszła, położyła dłoń na moim ramieniu, gdy ja w bezruchu dalej wyglądałem przez okno. Podnosząc się otarłem szybko łzę, która sunęła po mym policzku od momentu, kiedy położyła tą dłoń. Wiedziałem, że już nie jest tak, jak dawniej, że nigdy tak nie będzie, że ona nigdy naprawdę nie poczuje tego co ja i pewnego dnia to jej zauroczenie zgaśnie niczym raz zgaszona, nienadająca się już do niczego zapałka. Odwróciłem się i spojrzałem na nią tak, że mógłbym odcień jej oczu opisywać nawet za kilka lat, co do drobnego szczegółu. Przytulając ją lekko zamknąłem oczy opierając głowę na jej ramieniu, tuż obok szyi. - Dziękuję, że jesteś. - usłyszałem kilka sekund później. - Będę zawsze, kiedy będziesz tego potrzebować. - szepnąłem całując ją w czoło ze łzami w oczach, dopowiadając, że ją kocham. Naprawdę bardzo ją kochałem.
Autor cytatu: przypadkowy

? teksty nervella dodał komentarz: ? do wpisu 25 czerwca 2012
Nie zagwarantuję Ci  że pokochasz mnie jak nigdy nikogo innego  że zasypiając będziesz myślał tylko o mnie  że za każdym razem  gdy na mnie spojrzysz będziesz widział w moich źrenicach lepsze życie  takie bez zmartwień  że kiedy poczujesz mój oddech na swojej szyi i moją dłoń na Twojej zrozumiesz  że oddałbyś dużo  żeby było tak wiecznie. Nie mogę Ci tego wszystkiego obiecać  ale mogę zagwarantować Ci  że zrobię wszystko żebyś kiedyś pokochał mnie tak  jak ja Ciebie.    przypadkowy

najaranamarzeniamimalolata dodano: 24 czerwca 2012

Nie zagwarantuję Ci, że pokochasz mnie jak nigdy nikogo innego, że zasypiając będziesz myślał tylko o mnie, że za każdym razem, gdy na mnie spojrzysz będziesz widział w moich źrenicach lepsze życie, takie bez zmartwień, że kiedy poczujesz mój oddech na swojej szyi i moją dłoń na Twojej zrozumiesz, że oddałbyś dużo, żeby było tak wiecznie. Nie mogę Ci tego wszystkiego obiecać, ale mogę zagwarantować Ci, że zrobię wszystko żebyś kiedyś pokochał mnie tak, jak ja Ciebie. // przypadkowy

bez skrupułów ranił każdą strefę mojej psychiki  przytłaczał moje serce swoją nienawiścią względem świata  nie szanował mojej indywidualności  zaprzepaścił oryginalność  na moment zrobił ze mnie naiwną zapłakaną dziewczynkę  tylko po to by po chwili wskrzesić we mnie sukę bez uczuć  zdolną do zadawania ogromnego bólu.   nerv

nervella dodano: 24 czerwca 2012

bez skrupułów ranił każdą strefę mojej psychiki, przytłaczał moje serce swoją nienawiścią względem świata, nie szanował mojej indywidualności, zaprzepaścił oryginalność, na moment zrobił ze mnie naiwną,zapłakaną dziewczynkę, tylko po to by po chwili wskrzesić we mnie sukę bez uczuć, zdolną do zadawania ogromnego bólu. / nerv

i w końcu nadchodzi ta upragniona chwila kiedy to każda komórka Twojego ciała czuję się zupełnie wolna  wolna od niego. od jego zaraźliwego śmiechu  nuty arogancji w wypowiadanych słowach  nie czujesz już potrzeby bycia z nim  przy nim  nie jest nieodłącznym elementem Twojego istnienia. na Jego widok przystają mięknąć Ci kolana  nie płaczesz po nocach  nie przygryzasz warg w cholernym zakłopotaniu spowodowanym Jego osobą  nerv.

nervella dodano: 24 czerwca 2012

i w końcu nadchodzi ta upragniona chwila kiedy to każda komórka Twojego ciała czuję się zupełnie wolna, wolna od niego. od jego zaraźliwego śmiechu, nuty arogancji w wypowiadanych słowach, nie czujesz już potrzeby bycia z nim, przy nim, nie jest nieodłącznym elementem Twojego istnienia. na Jego widok przystają mięknąć Ci kolana, nie płaczesz po nocach, nie przygryzasz warg w cholernym zakłopotaniu spowodowanym Jego osobą/ nerv.

jeszcze nigdy tak bardzo nie pragnęłam widoku krwi na własnym ciele jak tamtego wieczoru...kiedy to niepożądany dreszczyku emocji towarzyszył każdemu cięciu...a echo  odbijających się od podłogi kryształowych łez tworzyło jedność z otaczająca mnie  bezgraniczną ciemnością w jakiej zatapiałam swój smutek i rozpacz po jego stracie. tamtego wieczoru każdy następny oddech mógł okazać się tym ostatnim  a każda następna łza najbardziej chwytającą ze serce  gdyż była ona z myślą o wyjątkowej osobie  jaką był brązowooki chłopak z ubogiej rodziny o niesamowicie wielkim sercu. tamtego wieczoru byłam w stanie postawić wszystko na jedną kartę  by choć jeszcze jeden raz móc poczuć jego zapach i bicie jego serca  lecz po raz kolejny stchórzyłam..II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 24 czerwca 2012

jeszcze nigdy tak bardzo nie pragnęłam widoku krwi na własnym ciele jak tamtego wieczoru...kiedy to niepożądany dreszczyku emocji towarzyszył każdemu cięciu...a echo, odbijających się od podłogi kryształowych łez tworzyło jedność z otaczająca mnie, bezgraniczną ciemnością w jakiej zatapiałam swój smutek i rozpacz po jego stracie. tamtego wieczoru każdy następny oddech mógł okazać się tym ostatnim, a każda następna łza najbardziej chwytającą ze serce, gdyż była ona z myślą o wyjątkowej osobie, jaką był brązowooki chłopak z ubogiej rodziny o niesamowicie wielkim sercu. tamtego wieczoru byłam w stanie postawić wszystko na jedną kartę, by choć jeszcze jeden raz móc poczuć jego zapach i bicie jego serca, lecz po raz kolejny stchórzyłam..II systematyczny_chaos

noo hej! dawno się nie odzywałaś  p teksty 517 dodał komentarz: noo hej! dawno się nie odzywałaś ;p do wpisu 24 czerwca 2012
najlepszy polski serial. teksty nervella dodał komentarz: najlepszy polski serial. do wpisu 24 czerwca 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć