|
Kocham wieczorami siadać na parapecie z kubkiem herbaty i mp4 włączając małpe - nie byłem nigdy , lubię patrzeć w gwiazdy i rozmyślać , co takiego ze mną jest nie tak , dlaczego nie mam Cię tylko dla siebie , czemu to inne dziewczyny mogą Cię przytulać , a ja nie , nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała się do Ciebie przytulić , wyszeptać Ci do ucha to co czuję , że za chwilę z Tobą mogłabym oddać całe życie , ale przecież marzyć mi wolno , bo lubię to .
|
|
|
[Cz.2] Dziewczyna spojrzała na niego ze łzami w oczach - ` a jak , no powiedz mi kurwa jak ?!
to po to były te Twoje wymówki , że nie możesz się spotkać , nie masz dla mnie czasu , tylko dlatego żeby spotykać się z inną ! ` Był w szoku mówił - `ale kochanie daj mi wszystko wyjaśnić , proszę Cię ! ` Spojarzała na niego mówiąc -` śmieszny jesteś wiesz , nie wiem jak mogłam być taka głupia , wierzyłam Ci rozumiesz , wierzyłam ! to ja Cię proszę zniknij z mojego życia , mówiąc to dziewczyna płakała , jak nigdy dotąd . Chłopak chwycił dziewczynę - ` pozwól mi to wyłtmaczyć , przecież Cię kocham ! - ` Puść mnie krzyczała , to koniec , zostaw mnie , nie dotykaj , nienawidzę Cię , gdybyś mnie kochał to byś mnie nie zdradzał ! Teraz masz to Twoje blond szczęście u boku , powodzenia! Chłopak zamilkł , ona odchodząc płakała resztkami sił , była w tym momencie bezsilna , skąd mogła wiedzieć , że ten cholerny spacer zmieni jej całe życie .
|
|
|
[Cz.1] Był wieczór , wyszła z domu , chciała się przejść zaczerpnąć świeżego powietrza i w sumie porozmyślać nad swoim życiem . Poszła do parku , w jej ulubione miejsce , usiadła na ławce , odpaliła papierosa , dużo myślała , rozglądając się , w oddali zobaczyła zmierzającą parę w jej stronę , tak to był on , on z jakąś dziewczyną , była w szoku , ręce jej się trzęsły , nie wiedziała co się dzieje , zgasiła papierosa i wstała , on był już coraz bliżej , a więc podeszła , on gdy ją zobaczył nie wiedział jak ma jej to wytłumaczyć , powiedział - ` kochanie to nie jest tak jak Ty myślisz . `
|
|
|
Myślałam , że to wszystko to jest jakiś pierdolony dowcip , naprawdę chciałam w to wierzyć , ale jednak okazało się to prawdą , byłam w szoku , dowiedziałam się , że kogoś masz , fakt zabolało mnie to , ale nie chciałam dać poznać po sobie , że dalej Cię kocham , że dalej jesteś najważniejszy . Marzyłam o tym , żeby to był jakiś pierdolony żart , że zaraz ktoś zapuka do drzwi i powie ` mamy Cię , ` ale jednak tak się nie stało , a ja głupia wciąż czekam , wciąż myślę , że napiszesz , że jednak wrócisz .
|
|
|
Tak wiem , nie jestem nikim ważnym , jestem tylko zwykłą nastolatką z przeciętnymi problemami , taka Ci nie odpowiada prawda . ? Wolisz dziewczyny , które mają więcej tapety na buzi , niż w głowie mózgu , no ale cóż o gustach się nie dyskutuje , może kiedyś zmądrzejesz i zrozumiesz co tak naprawdę do Ciebie czuje .
|
|
|
Gdyby nie to , że nikt nie potrafi mi Ciebie zastąpić , byłabym teraz pewnie szczęśliwa .
|
|
|
Bo ja tak naprawdę chciałam być tą Twoją jedyną , wymarzoną , ale jednak mi się nie udało , ktoś inny zajął moje miejsce .
|
|
|
Czasem chciałabym , aby wiele rzeczy się nie stało , żeby to był jakiś głupi sen , żebym budząc się z ulgą mogła powiedzieć ` to tylko sen , nie panikuj ! ` ale jednak tak nie jest .
|
|
|
Bo gdyby to ode mnie zależało już dawno bym Cię miała przy sobie .
|
|
|
Przecież miało być tak pięknie , a jak zwykle jest do dupy .
|
|
|
Sama już nie wiem o co mi chodzi .
|
|
|
A najbardziej boli to , że wydawałeś się taki idealny , właśnie wydawałeś .
|
|
|
|