|
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. / Andrzej Sapkowski
|
|
|
Nie jesteś winna nic nikomu, choć nie jesteś idealna
Przemyj twarz, wróć do domu ja wiem, że to poukładasz.
|
|
|
Nie mam nic już, zbieram wszystko od nowa
najpierw siebie do kupy, by cokolwiek móc zbudować
mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo.
|
|
|
Dobrze, ze chociaż śpimy pod jednym niebem.
|
|
|
Dzięki za wolność, choć idę pod prąd.. / OSTR
|
|
|
"Być może droga, którą idę jest kręta
przyznaje mogłem wybrać mniej szalony skrót.
Czerwonych świateł nie pamiętam
choć upokorzenia opadł kurz.
Odważnej ścieżce trudno sprostać
na marudzenie zbyt późno już.
|
|
|
„Zamarło cos we mnie, lepiej gdy jesteś obok mnie.” / Solar
|
|
|
Jest jednak coś, co łączy większość ludności zamieszkujących naszą planetę. Chęć bycia kochanym. Przed tym nie uciekniesz. – odwróciła się do niego plecami, lecz nie przestawała mówić. - Nieważne gdzie jesteś, kim jesteś, co w danej chwili czujesz. Chcesz znaleźć dłoń, którą będziesz mógł potrzymać w ciemności. Zawsze podświadomie lgniesz do osób, którą zaakceptują cię w pełni, takim jakim jesteś.
|
|
|
„Chwile zatrzymać, nie myśleć, oddychać...” / OSTR
|
|
|
teraz wypełnij dobę i powiedz że mogę wciąż walczyć...
|
|
|
Dawno juz cos we mnie zgasło.. / Solar
|
|
|
czekaj, tylko nie posłuchaj diabła
jak ja, miłości nie sprzedawaj! / gieenka
|
|
|
|