 |
`a wieczorem ..zawsze czyta tego samego smsa którego dostala 3 miesiące wcześniej, 'dobranoc kochanie ; *** jesteś dla mnie wszystkim'
|
|
 |
- Wiesz kochanie, mam takie dziwne przeczucie... - Jakie przeczucie ? - Że powinniśmy zapamiętać ten moment. że będzie to moment, który będziemy opowiadać naszym wnukom. - Co masz na myśli ? - Wyjdziesz za mnie ?
|
|
 |
.bo jesteś jak moja prywatna odmiana heroiny.
|
|
 |
Położyła swoją dłoń na miejscu, gdzie powinno leżeć serce. biło, wolno i nieodwołalnie mimo jej próśb. kiedyś kochała życie, była radosna.. ale co ma teraz począć, skoro cząstka tego życia odeszła.. zbyt duża, by mogła to teraz znieść. wmawiała sobie, że będzie lepiej.
|
|
 |
- Boję się.. - Czego? - Że nigdy już nie będę tak szczęśliwa jak teraz..
|
|
 |
Zakochana zazdrośnica, co rumieni się pod wpływem Twoich spojrzeń.
|
|
 |
`Jedyne, czego chciała to mieć kogoś, Kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem i nic więcej... Tylko żeby popatrzył jej w oczy i powiedział: Jesteś jedyną, jesteś tą, której szukałem.`
|
|
 |
`A największą jej wadą było to, że przeogromnie tęskniła. Myślała o nim nieustannie. To weszło jej w nawyk. Najgorsze było jednak to, że chciała się tego oduczyć, natomiast nie wiedziała jak...`
|
|
 |
''Zbyt dumni, by do siebie wrocic, Zbyt zakochani, by zapomniec...''
|
|
 |
Po raz pierwszy napis na papierosach " palenie zabija " brzmiał jak obiecująca zachęta.
|
|
 |
Pewnego dnia źle się poczułam. Poszłam do lekarza. Zbadał mnie i powiedział: - To nic poważnego! Przepisał lekarstwa. Powędrowałam do apteki. Tam usłyszałam, że recepta jest nie do zrealizowania. Nie rozumiałam. Usiadłam i spokojnie przeczytałam jej treść. "Jego uśmiech - 3 razy dziennie Pocałunki - do utraty tchu Otulić - Jego ramieniem się proszę Kocham Cię - Usłyszeć te słowa, chociaż jeszcze raz z jego ust" Farmaceutka miała rację - nie do zrealizowania . . . ;/
|
|
 |
- Masz jakiś inny głos. - Mam taki głos jak jestem szczęśliwa.
|
|
|
|