|
jesteś cwelem, jesteś zerem, jesteś chamem i frajerem. jesteś nikim, jesteś ciotą i po prostu idiotą. jesteś fiutem, jesteś szczylem, imbecylem i debilem.Intelektem też nie grzeszysz, twoje ego oczy cieszy. jesteś podły, jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie. po tym wszystkim, co zrobiłeś, dojdź do wniosku - jak ty żyjesz?! tylu ludzi okłamałeś, sam się również oszukałeś. jednak przyznać chyba muszę, że uczucia w sobie duszę. i to tylko moja wina... pokochałam skurwysyna
|
|
|
bo czasem trzeba się uśmiechnąć. tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. dać z siebie wszystko. dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
|
wypijmy za przyjaciół , którzy odchodzą , gdy kończą sie ich problemy... / lexim
|
|
|
zakochałam się.. ta, znowu kurwa w nieodpowiednim facecie, który ma wszystko gdzieś. spotykaliśmy się. mijały dnie, tygodnie. byłam szczęśliwa, ale wiedziałam, że to się dobrze nie skończy. pewnego ranka stwierdziłam, że tak być nie może, teraz JA będę osobą, która ma wyjebane. ot tak zmienie nastawienie do życia, zmienie siebie. zaczęłam malować paznokcie, kiedy On wszedł do mojego pokoju, rozsiadł się na łóżku i skomentował "kurwa, nie przyszedłem tutaj patrzeć jak się stroisz, rusz dupsko młoda" - masz jakiś problem? -odpowiedziałam -to zabieraj dupę w kroki i wypieprzaj z mojego domu i z mojego życia, idioto- czule pożegnałam swojego byłego, otwierając Mu drzwi na klatkę. / changedlife
|
|
|
marzę o namiętnym pocałunku, pełnym miłości i uczucia. pocałunku, przy którym świat automatycznie się zatrzyma, najważniejsze będzie tylko to, co się dzieje ze mną i z Nim. pocałunku, po którym życie nabierze kolorów... ta, lubię fantazjować. / changedlife
|
|
|
nie, nie jestem zazdrosna, tylko czasami
nałogowo przeglądam komentarze innych
dziewczyn, czy może im nie dodał buziaczków.
|
|
|
wódka to nasz wróg a wroga trzeba w morde lać.
|
|
|
kocham Cię noo, tak bezgranicznie mocno, że aż sama tego kurwa nie ogarniam. / changedlife
|
|
|
tęsknie.. fakt, nie wyjechałeś na długo, ale to niczego nie zmienia. zawsze tęsknie, nawet gdy jestes 5 metrow ode mnie. zastanawiam się, co teraz robisz, z kim jestes, kogo poznałeś, czy może tylko pracujesz, nie masz czasu dla siebie, czy jesteś zmęczony, masz z kim pogadać, jak często się uśmiechasz, co oglądasz, z kim rozmawiasz gdy wstaniesz, z kim rozmawiasz przed snem, czy pijesz tam z jakimiś ziomkami lub co gorsza z dziewczynami, czego słuchasz, jaką masz pogodę, czy o mnie myślisz, jak długo śpisz, z kim śpisz w pokoju... kurwa, wróć! / changedlife
|
|
|
nienawidzę, kiedy budzi się we mnie zazdrość. kiedy mam swiadomość, że jakaś zdzira może Go sobie odbić, bajerować Go, że On może jej ulec. mam ochotę wziąc go do siebie i cały czas trzymać za rękę, najlepiej schowałabym Go do swojej kieszeni, bo to, że jest w sercu nie wystarcza. /changedlife
|
|
|
miłość jest wtedy, gdy nosisz Jego koszulkę i ciągle czujesz na niej Jego zapach, choć już dawno go straciła, gdy zanosząc sobie coś do jedzenia wyobrażasz sobie, że niesiesz to dla Niego, gdy pisząc na lekcji notatkę przez przypadek wpiszesz Jego imię.. miłość jest wtedy, kiedy patrząc na czekolade widzisz Jego brązowe oczy... / changedlife
|
|
|
|