 |
|
I wiesz co jest w tym wszystkim najpiękniejsze? To, że potrafimy rozmawiać ze sobą na wszystkie tematy, że nie boję się opowiedzieć Ci prawdy o sobie czy o swojej rodzinie. To, że zaakceptujesz mnie taką jaką jestem. / napisana
|
|
|
|
Wiesz dlaczego czasem jestem taka cicha w Twoim towarzystwie? Ja po prostu rozkoszuję się chwilą, tym, że mam Cię obok. Rozkoszuję się szczęściem, które nadeszło, a w które czasem jeszcze nie mogę uwierzyć. / napisana
|
|
|
|
Kiedyś opowiem Ci jak bardzo cierpiałam, ale jeszcze nie teraz. Jeszcze nie jestem gotowa, aby przeżywać to po raz kolejny. / napisana
|
|
|
|
A w nocy napadają mnie tak ogromne wątpliwości, to chyba źle nie? Szczęście powinno być proste i przyjemne, moje takie nie zawsze jest. / napisana
|
|
|
|
Minął rok czasu, ale ja i tak nadal pamiętam jak to było gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy. / napisana
|
|
 |
|
Pogodzisz się z tym, że on już nie jest Twój, że już nie układacie się razem do snu, albo, że nie będzie już pierwszym numerem,który wybierzesz,kiedy będzie Ci źle. On wyszedł z Twojego życia i sobie z tym poradzisz, naprawdę. Ogarniesz wszystko, ale nie zapomnisz./esperer
|
|
|
|
Twoja poczta głosowa utula mnie do snu, bo Ty już nie chcesz tego robić./esperer
|
|
|
|
Myślałam,że wiem co to szczęście, a potem poznałam Ciebie./esperer
|
|
|
|
Pojawił się on i powoli leczy moje serce. Mam nadzieję,że nie otworzy starych blizn i jeszcze nie dostarczy nowych./esperer
|
|
 |
|
jestem tylko dziewczyną! zniosę widok połamanego paznokcia, złamanego obcasa ulubionych szpilek co najwyżej, ale nigdy, przenigdy nie zniosę bólu jaki zadaję mi Twoja nieobecność, zrozum. / nerv
|
|
|
|
W sumie to nie chciałam 'ładować' się w związek czy jakąś miłość. Sądziłam, że jeszcze nie jestem gotowa, że jeszcze nie będę w stanie zaufać jakiemukolwiek facetowi, że muszę jeszcze trochę poczekać. I spotkałam jego. Przypadkowe spotkanie na imprezie, wymiana numerów telefonu, coraz większy kontakt, pierwsza randka. To się toczyło samo. Coraz bardziej uzależniałam się od jego osoby, ba! Ja się ciągle uzależniam z dnia na dzień coraz bardziej. Jesteśmy z sobą coraz bliżej. Mamy małe utrudnienie w postaci dalekiej odległości między naszymi miastami, ale jakoś sobie radzimy. Jesteśmy dla siebie ważni i ja już nie wyobrażam sobie, że mogłoby go zabraknąć. Chcę więcej i więcej. Chcę dzielić z nim każdy dzień, każdą radość i troskę. Potrzebuje go tak samo bardzo jak on mnie. I chociaż boję się kolejnej porażki to chce mu ufać i wierzę, że wreszcie w moim życiu zawitało prawdziwe szczęście. / napisana
|
|
|
|
Chyba za dużo o tym myślę, o Tobie, o nas. Chyba za wiele sobie wyobrażam. Chyba za bardzo mi zależy. Potrzebuję dystansu, który boli, ale który w swojej końcowej fazie może mi pomóc. / napisana
|
|
|
|
Dodaj komentarz
