 |
|
a dziś, dziś kiedy przez ten jeden przypadek stuknęliśmy się odbijając piłkę zaczerwieniłeś się, po czym zerkałeś na mnie przy najbliższej okazji, a ja? ja znów poczułam to kłucie w sercu, jak gdyby znowu biło tylko dla ciebie / diebitch07
|
|
|
|
ostatnia klasa dobiegała końca tak jak zawsze kończyła się ona balem. Ona zafascynowana już od rana szykowała się z koleżankami, on nie zbyt zadowolony nie jarały go takiego typu zabawy, ale że był to ostatni bal postanowił że tam pójdzie. Wchodząc na sale ujrzał tą blond piękność. Bal się zaczął ona tańczyła z swoimi znajomymi on siedział przy stole i podziwiał ją z lekkiej oddali. Zaczął się ''wolny'' oboje siedzieli na ławce. Przybliżył się do niej i zaczeli rozmawiać. Czuli się dobrze w swoim towarzystwie. Później tańczyli już tylko razem / diebitch07 ( z życia wzięte )
|
|
|
|
pierwsza miłość? tak to ona, to do niej zawsze wracamy to o nią tak walczymy do samego końca, to z nią spędzaliśmy najpiękniejsze chwile swojego życia, ale ona minęła nigdy już nie wróci... siema! / diebitch07
|
|
|
|
będziesz ostatni raz szczęśliwa będziesz miła / diebitch07
|
|
|
|
''lubił jak przytulała go z własnej woli, kochał ją całym światem nigdy jej nie zawodził'' / diebitch07
|
|
|
|
To ten wiek, wielka miłość się zaczyna podstawówka i gimnazjum się rozpoczyna / diebitch07
|
|
|
|
znasz to uczucie kiedy twoje największe marzenie się spełnia? no, ja też nie / diebitch07
|
|
|
|
to koniec tego całego '' best frends forever '' koniec bo nigdy tego nie było nigdy nie było tego forever! / diebitch07
|
|
|
|
tyle wspólnych marzeń, tyle wspólnych zainteresowań. i nic nic po za tym, że nic nas już nie łączy / diebitch07
|
|
|
|
Gówno warci przyjaciele? Znam to.
|
|
|
|
Widywałem ją już nieraz samą, gdzieś pośród kamienic, ale nigdy nie zrobiłem nic, aby coś zmienić.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
