głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika biglove3

kiedy chodzę totalnie roztrzęsiona  zdenerwowana  i potrafię zjechać każdego za byle drobnostkę  przydałbyś mi się. szczególnie Twój uspokajający oddech  który sprawiał  że zapominałam o wszystkich zmartwieniach. Twój cichy głos szepczący  że jesteś i będziesz bez względu na wszystko.

definicjamiloscii dodano: 10 luty 2011

kiedy chodzę totalnie roztrzęsiona, zdenerwowana, i potrafię zjechać każdego za byle drobnostkę, przydałbyś mi się. szczególnie Twój uspokajający oddech, który sprawiał, że zapominałam o wszystkich zmartwieniach. Twój cichy głos szepczący, że jesteś i będziesz bez względu na wszystko.

idiotycznym dla mnie jest  kiedy nagle przed walentynkami widzę tyle par. par  które tworzą osoby  do niedawna będące sobie jeszcze zupełnie obce. przyjdzie czternasty lutego  wręczą sobie słitaśne prezenty  wyznają miłość. minie kilka dni  a całe uczucie   od tak  ulotni się.

definicjamiloscii dodano: 9 luty 2011

idiotycznym dla mnie jest, kiedy nagle przed walentynkami widzę tyle par. par, które tworzą osoby, do niedawna będące sobie jeszcze zupełnie obce. przyjdzie czternasty lutego, wręczą sobie słitaśne prezenty, wyznają miłość. minie kilka dni, a całe uczucie - od tak, ulotni się.

najbardziej bolał mnie tylko fakt  że to ja go zabiłam. wykończyłam miłością.

definicjamiloscii dodano: 7 luty 2011

najbardziej bolał mnie tylko fakt, że to ja go zabiłam. wykończyłam miłością.

mówią  że osoby  które pojawiają się w snach  tęsknią za nami. no dobra  szkoda tylko  że ostatnimi czasami śniłam o jakiś seksownym ochroniarzu  wojowniku bez twarzy  chłopaku z aureolką nad głową i Milenie z Galerianek. na pewno niezmiernie mnie im brakuje.

definicjamiloscii dodano: 7 luty 2011

mówią, że osoby, które pojawiają się w snach, tęsknią za nami. no dobra, szkoda tylko, że ostatnimi czasami śniłam o jakiś seksownym ochroniarzu, wojowniku bez twarzy, chłopaku z aureolką nad głową i Milenie z Galerianek. na pewno niezmiernie mnie im brakuje.

uzależnienia? książki  przytulanie  mleczny start  dobra muzyka  długie rozmowy. Ty nie. Ty  to coś więcej.

definicjamiloscii dodano: 7 luty 2011

uzależnienia? książki, przytulanie, mleczny start, dobra muzyka, długie rozmowy. Ty nie. Ty, to coś więcej.

wyróżniałam się z od pozostałych. jako jedyna nie uroniłam żadnej łzy. stałam jak wmurowana wpatrując się w jego imię wyryte na kamiennej tablicy. wiatr delikatnie rozwiewał moje włosy  jakby uświadamiał o obecności mojego ukochanego. patrzyłam jak ludzie składają na jego grobie kwiaty  a potem od tak odchodzą  bo całe przedstawienie się skończyło. przeczekałam moment  kiedy najbliższa rodzina wyszła za cmentarną bramę. usiadłam na wilgotnej ziemi  wpatrując się w nieskazitelnie niebieskie niebo. ciekawe  jak to będzie żyć bez serca.

definicjamiloscii dodano: 7 luty 2011

wyróżniałam się z od pozostałych. jako jedyna nie uroniłam żadnej łzy. stałam jak wmurowana wpatrując się w jego imię wyryte na kamiennej tablicy. wiatr delikatnie rozwiewał moje włosy, jakby uświadamiał o obecności mojego ukochanego. patrzyłam jak ludzie składają na jego grobie kwiaty, a potem od tak odchodzą, bo całe przedstawienie się skończyło. przeczekałam moment, kiedy najbliższa rodzina wyszła za cmentarną bramę. usiadłam na wilgotnej ziemi, wpatrując się w nieskazitelnie niebieskie niebo. ciekawe, jak to będzie żyć bez serca.

porozmawiajmy o życiu. wyjaśnij mi czym zawiniłam  że dostałam taką  a nie inną karę. dlaczego dali mi miłość? przecież odmawiałam  zapierałam się z całych sił. podstępem wszczepili ją do mojego organizmu. nawet nie wiem dokładnie jak. może to jego zapach zawierający się w tym jednym procencie innych gazów  które wchodzą w skład powietrza? może to ten niezapomniany dotyk pozostawiający jakąś substancję na moim ciele przenikającą przez skórę? a może jego głos  wymawiający kolejno te sześć liter: K  O  C  H  A  M? sześć liter  tworzących razem idealną całość  potrafiącą zniszczyć fundamenty budowli. każdej budowli. wiem tylko  że uległam. oddałam swoje serce komuś innemu  w dodatku   bez walki.

definicjamiloscii dodano: 7 luty 2011

porozmawiajmy o życiu. wyjaśnij mi czym zawiniłam, że dostałam taką, a nie inną karę. dlaczego dali mi miłość? przecież odmawiałam, zapierałam się z całych sił. podstępem wszczepili ją do mojego organizmu. nawet nie wiem dokładnie jak. może to jego zapach zawierający się w tym jednym procencie innych gazów, które wchodzą w skład powietrza? może to ten niezapomniany dotyk pozostawiający jakąś substancję na moim ciele przenikającą przez skórę? a może jego głos, wymawiający kolejno te sześć liter: K, O, C, H, A, M? sześć liter, tworzących razem idealną całość, potrafiącą zniszczyć fundamenty budowli. każdej budowli. wiem tylko, że uległam. oddałam swoje serce komuś innemu, w dodatku - bez walki.

czasem brakuje mi tego przyjemnego dreszczu  który przechodził mi po plecach  kiedy całowałeś mnie w kark.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2011

czasem brakuje mi tego przyjemnego dreszczu, który przechodził mi po plecach, kiedy całowałeś mnie w kark.

wciąż pamiętam dzień w którym stanął przed moim domem i pomimo wszelkich oporów uparł się  że musi ze mną porozmawiać. nadal mam w pamięci jego łzy  kiedy prosił  żebyśmy coś z tym zrobili  ratowali to  co było jeszcze do niedawna tak piękne. przepraszał za każdą kłótnię  nawet najgłupszą i taką o której już zapomniałam. powiedział  że kocha  i nie potrafi żyć dalej bez mojej ciągłej obecności. bolał mnie Jego widok niemiłosiernie  ale nie wróciłam. zawiodłam Go. zmiażdżyłam Jego serce w tak brutalny sposób  jak kiedyś zniszczono moje.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2011

wciąż pamiętam dzień w którym stanął przed moim domem i pomimo wszelkich oporów uparł się, że musi ze mną porozmawiać. nadal mam w pamięci jego łzy, kiedy prosił, żebyśmy coś z tym zrobili, ratowali to, co było jeszcze do niedawna tak piękne. przepraszał za każdą kłótnię, nawet najgłupszą i taką o której już zapomniałam. powiedział, że kocha, i nie potrafi żyć dalej bez mojej ciągłej obecności. bolał mnie Jego widok niemiłosiernie, ale nie wróciłam. zawiodłam Go. zmiażdżyłam Jego serce w tak brutalny sposób, jak kiedyś zniszczono moje.

dobra  podsumowując... za pięknie to wygląda.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2011

dobra, podsumowując... za pięknie to wygląda.

chyba byłam naiwną wierząc  że coś się zmieni. że pokochasz.

definicjamiloscii dodano: 5 luty 2011

chyba byłam naiwną wierząc, że coś się zmieni. że pokochasz.

zdziwko pana od informatyki  kiedy zobaczył na biurku kapselek z napisem 'a może randka?' jest niezastąpione. czasem opłaca się dwuminutowy stres  stanie na czatach  zakradanie się do klasy i inteligentna ucieczka przed kamerami  aby tylko zobaczyć ten zajebiście genialny uśmiech.

definicjamiloscii dodano: 4 luty 2011

zdziwko pana od informatyki, kiedy zobaczył na biurku kapselek z napisem 'a może randka?' jest niezastąpione. czasem opłaca się dwuminutowy stres, stanie na czatach, zakradanie się do klasy i inteligentna ucieczka przed kamerami, aby tylko zobaczyć ten zajebiście genialny uśmiech.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć