|
Nie oczekuje wiele, chcę tylko Twojej obecności
|
|
|
|
wiesz co jest najgorsze w człowieku?
to że pamięta i nawet gdy bardzo chce,
nie potrafi zapomnieć. łzy się leją, myśli się kotłują, serce pęka każdej nocy na nowo, tylko dlatego,
że pamiętamy. pamięć nas zabija.
|
|
|
Minęło sporo czasu od kiedy na ma go przy mnie. Niby nic się nie zmieniło, wciąż żyje, jem, spotykam się z przyjaciółmi, zmianie mogła ulec moja wątroba i płuca od nadmiaru alkoholu papierosów. W takie dni jak dziś przypominam sobie chwile spędzone z nim, wtedy z ręką na sercu mogłam powiedzieć ' tak, jestem szczęśliwa'. Gdy odszedł myślałam, że nie dam sobie rady, a tu taka niespodzianka, było dobrze, radziłam sobie, po czasie przyzwyczaiłam się,że nie ma go przy mnie, a nagle wrócił, znów namieszał w moim życiu. Nie potrafiłam się mu oprzeć, zrozumiałam jak bardzo mi go brakuje, jak bardzo tęsknie. Zburzył całą harmonię, po czym znów odszedł. Dziś cierpię jeszcze bardziej, zrozumiałam, że nigdy nikt go nie zastąpi, przy nikim nie będę się czuła tak bezpiecznie jak przy nim.
|
|
|
|
To, że mnie przeprosił nie znaczy, że mu wybaczyłam. Nie popełniłam błędu, wiedziałam, że i tak znów to zrobi.
|
|
|
|
Teraz już nie łączy nas nawet adres zamieszkania. Więzy krwi, może, chyba, pięćdziesiąt procent moim genów jego pochodzenia. Zero rozmów, zainteresowania, a przy jakimkolwiek przypadkowym, wymuszonym kontakcie jedynie trochę krzyku, spin. Ojciec? No nie żartuj, że do tej rangi mam podnosić człowieka, który jedyne, co przyłożył do mojego wychowania, życia to trochę pieniędzy oraz przyrodzenie jednej nocy.
|
|
|
A czy moglibyśmy spróbować? Oczywiście, jeżeli będziesz miał jego twarz, jego uśmiech, jego charakter, jego posturę i jego poczucie humoru, jeżeli będziesz Nim, będziemy szalenie szczęśliwi, razem.
|
|
|
|