głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bibliograffia

Nie wiem czy ktoś z Was miał kiedyś tak  że czuł miłość do ziomka  tak bardzo silną mimo  że jest to zupełnie inna miłość niż do mojego męża. Ale przesłaniająca wszystko. Fajne uczucie. Ale czuje  że ogromnie jestem od tej miłości uzależniona. Że jakby nic więcej może się nie liczyć. Że mogę normalnie funkcjonować tylko wtedy kiedy wiem  że jest szczęśliwy  koło mnie  że się uśmiecha i kiedy jest blisko czuję że ma to samo. Jestem w stanie oddać za niego życie. Rok temu nawet nie pomyślałam że kiedykolwiek będziemy ze sobą rozmawiać. A tu proszę.

cociebolikurwo dodano: 8 kwietnia 2016

Nie wiem czy ktoś z Was miał kiedyś tak ,że czuł miłość do ziomka, tak bardzo silną mimo, że jest to zupełnie inna miłość niż do mojego męża. Ale przesłaniająca wszystko. Fajne uczucie. Ale czuje, że ogromnie jestem od tej miłości uzależniona. Że jakby nic więcej może się nie liczyć. Że mogę normalnie funkcjonować tylko wtedy kiedy wiem ,że jest szczęśliwy, koło mnie, że się uśmiecha i kiedy jest blisko czuję że ma to samo. Jestem w stanie oddać za niego życie. Rok temu nawet nie pomyślałam,że kiedykolwiek będziemy ze sobą rozmawiać. A tu proszę.

  Miałeś mnnie kochanie. Miałeś moje troski  moje radości  moje bóle i mój gniew  moje gorsze dni  najlepszą wersje mnie. Wszystko na wyciągnięcie ręki  wszystko tuż obok  bliżej niż ktokolwiek  kiedykolwiek  gdziekolwiek  najbliżej. Mój szept na dobranoc  uśmiech na dobry dzień i slowa niewymyślone jeszcze. I mogliśmy tak trwać  przeglądać się w sobie i nigdy już nie pragnąć innego odbicia  mogliśmy mieć wszystko za nic i nic prócz siebie. Ale teraz jestem tylko bólem bo Ty bolisz mnie najmocniej  setki  tysiące myśli ode mnie  choć tak dawno już wypadliśmy sobie z rąk.

dziecka.placz dodano: 6 kwietnia 2016

,,Miałeś mnnie kochanie. Miałeś moje troski, moje radości, moje bóle i mój gniew, moje gorsze dni, najlepszą wersje mnie. Wszystko na wyciągnięcie ręki, wszystko tuż obok, bliżej niż ktokolwiek, kiedykolwiek, gdziekolwiek- najbliżej. Mój szept na dobranoc, uśmiech na dobry dzień i slowa niewymyślone jeszcze. I mogliśmy tak trwać, przeglądać się w sobie i nigdy już nie pragnąć innego odbicia, mogliśmy mieć wszystko za nic i nic prócz siebie. Ale teraz jestem tylko bólem,bo Ty bolisz mnie najmocniej, setki, tysiące myśli ode mnie, choć tak dawno już wypadliśmy sobie z rąk. "

Dzień 86. Wyciągnęłam rolki spod łóżka i trupy z szaf  wszystko co teraz mam to para rolek  porządek i stary pies. Już dzisiaj W. nie było. Nie sprawdzałam kiedy ostatnio był  chociażby na facebooku  I nie sprawdzałam nerwowo czy dźwięk mi się w telefonie nie popsuł... Po prostu znowu jestem rzucona na start  znowu moje  ja  musi być bardziej.

malutkawwielkimswiecie dodano: 6 kwietnia 2016

Dzień 86. Wyciągnęłam rolki spod łóżka i trupy z szaf, wszystko co teraz mam to para rolek, porządek i stary pies. Już dzisiaj W. nie było. Nie sprawdzałam kiedy ostatnio był, chociażby na facebooku, I nie sprawdzałam nerwowo czy dźwięk mi się w telefonie nie popsuł... Po prostu znowu jestem rzucona na start, znowu moje "ja" musi być bardziej.

Jest jakaś granica? Tych wszystkich prób  tych możliwości. Czy jest gdzieś koniec? Tych niecelnych strzałów  tych nieudanych zagrań. Powiedz mi  czy nadchodzi w życiu taki moment  w którym poznajesz kogoś i wiesz  wiesz  że to ten człowiek  ten  na którego tyle czekałaś i o którym tyle rozmyślałaś? Powiedz mi  czy ta życiowa pułapka ma swój kres? Czy te wszystkie próby się kiedyś skończą i wreszcie dane będzie poznać sens swojego życia w ludzkiej postaci? To się chyba wie  prawda? Trzymasz kogoś za rękę i wiesz. Jest tak? Czy może to się nigdy nie zdarza? Może błądzimy do końca swojego życia w poszukiwaniu czegoś  co nie istnieje?   yezoo

yezoo dodano: 4 kwietnia 2016

Jest jakaś granica? Tych wszystkich prób, tych możliwości. Czy jest gdzieś koniec? Tych niecelnych strzałów, tych nieudanych zagrań. Powiedz mi, czy nadchodzi w życiu taki moment, w którym poznajesz kogoś i wiesz, wiesz, że to ten człowiek, ten, na którego tyle czekałaś i o którym tyle rozmyślałaś? Powiedz mi, czy ta życiowa pułapka ma swój kres? Czy te wszystkie próby się kiedyś skończą i wreszcie dane będzie poznać sens swojego życia w ludzkiej postaci? To się chyba wie, prawda? Trzymasz kogoś za rękę i wiesz. Jest tak? Czy może to się nigdy nie zdarza? Może błądzimy do końca swojego życia w poszukiwaniu czegoś, co nie istnieje? [ yezoo ]

 Ciri była zdziwiona i rozczarowana  ale przeszło jej szybko. Uczyła się. Także tego  by nie dziwić się za dużo i za dużo nie oczekiwać – bo wtedy rozczarowanie bywa mniej dotkliwe .  Andrzej Sapkowski

uklajowa dodano: 4 kwietnia 2016

"Ciri była zdziwiona i rozczarowana, ale przeszło jej szybko. Uczyła się. Także tego, by nie dziwić się za dużo i za dużo nie oczekiwać – bo wtedy rozczarowanie bywa mniej dotkliwe". Andrzej Sapkowski

Otul mnie delikatnie pewnością. Nie poganiając  leż ze mną tak długo  aż nabiorę jej na tyle by uwierzyć  że nie znikniesz. Będę Ci mówiła wtedy raz po raz  że przecież wszyscy znikają. A Ty miej cierpliwość do mych lęków.

uklajowa dodano: 3 kwietnia 2016

Otul mnie delikatnie pewnością. Nie poganiając, leż ze mną tak długo, aż nabiorę jej na tyle by uwierzyć, że nie znikniesz. Będę Ci mówiła wtedy raz po raz, że przecież wszyscy znikają. A Ty miej cierpliwość do mych lęków.

Masz w sobie taką niepewność. Do wszystkiego  do każdego. Za każdym razem  w każdej sytuacji. Wiele przez to tracisz  wiesz? Nie podejmujesz odpowiednich decyzji  nie robisz tego  czego pragniesz. Unieszczęśliwiasz się. Robisz tak wiele rzeczy na przekór sobie  a później pytasz  jak to się mogło stać? . A może by tak odpuścić i dać ponieść się chwili  pozwolić sobie na coś więcej  na coś innego  może nie zawsze przyzwoitego  może niekoniecznie dobrego i ludzkiego  ale w końcu coś naszego. Może warto spróbować  chociaż na chwilę  ten jeden raz  z tym konkretnym człowiekiem.   yezoo

yezoo dodano: 3 kwietnia 2016

Masz w sobie taką niepewność. Do wszystkiego, do każdego. Za każdym razem, w każdej sytuacji. Wiele przez to tracisz, wiesz? Nie podejmujesz odpowiednich decyzji, nie robisz tego, czego pragniesz. Unieszczęśliwiasz się. Robisz tak wiele rzeczy na przekór sobie, a później pytasz "jak to się mogło stać?". A może by tak odpuścić i dać ponieść się chwili, pozwolić sobie na coś więcej, na coś innego, może nie zawsze przyzwoitego, może niekoniecznie dobrego i ludzkiego, ale w końcu coś naszego. Może warto spróbować, chociaż na chwilę, ten jeden raz, z tym konkretnym człowiekiem. [ yezoo ]

Dzień 83. Znowu uwierzyłam w słowa. Słowa są takie proste  tak naprawdę nie zobowiązują  a ludzie mówią to co chcemy usłyszeć. Kiedy przychodzi do tego aby coś zrobić  wtedy wszyscy milkną  głosy się wyciszają i samotność rozdziera...

malutkawwielkimswiecie dodano: 2 kwietnia 2016

Dzień 83. Znowu uwierzyłam w słowa. Słowa są takie proste, tak naprawdę nie zobowiązują, a ludzie mówią to co chcemy usłyszeć. Kiedy przychodzi do tego aby coś zrobić, wtedy wszyscy milkną, głosy się wyciszają i samotność rozdziera...

  No i tak się zdarzyło  że zakochałem się w niej dokładnie wtedy  gdy ona odkochała się we mnie. Niezła ironia losu  co nie?    To nazywasz ironią losu? Ja dostałem wpierdol na ulicy Sympatycznej.    Jakub Żulczyk  Ślepnąc od świateł

shake.your.boomboom dodano: 2 kwietnia 2016

- No i tak się zdarzyło, że zakochałem się w niej dokładnie wtedy, gdy ona odkochała się we mnie. Niezła ironia losu, co nie? - To nazywasz ironią losu? Ja dostałem wpierdol na ulicy Sympatycznej. - Jakub Żulczyk "Ślepnąc od świateł"

  I to Cię gnębi? Że twoim zdaniem za mało się znamy?     Nie   odrzekła.   Gnębi mnie to  że nie mam pewności  czy kiedykolwiek się dobrze poznamy.    Sparks

shake.your.boomboom dodano: 2 kwietnia 2016

- I to Cię gnębi? Że twoim zdaniem za mało się znamy? - Nie - odrzekła. - Gnębi mnie to, że nie mam pewności, czy kiedykolwiek się dobrze poznamy. - Sparks

Napisz. Przyjdź. Pocałuj.  Zrób cokolwiek. Kurwa.  Rozdrapuję sobie serce z tęsknoty  .    Kaja Kowalewska   Telegram

uklajowa dodano: 2 kwietnia 2016

Napisz. Przyjdź. Pocałuj. Zrób cokolwiek. Kurwa. Rozdrapuję sobie serce z tęsknoty . - Kaja Kowalewska / Telegram

Dzień 82. Był moją  pierwszą miłością na poważnie  taką  przez którą nie można oddychać. Niedawno z Facebooka dowiedziałam się  że się zaręczył. Julka   przeciętnej urody  ruda  lubił rude   uśmiechnięta  nawet niektórzy mówili  że jesteśmy podobne. Poczułam zazdrość  przecież to powinno być moje  mój pierścionek  narzeczony  ślub w perspektywie. Chciałam to mieć. Próbowałam przypisać to do niewłaściwego faceta  do W. I nagle stop. Przecież ja taka nie jestem: grzeczna  stateczna  naburmuszona i poważna. Stałam się taka dla idei. Nie potrzebuję związków  stabilizacji  pierścionków i perspektyw bo lubię jak W. łapał mnie za włosy  opierał o ścianę i jak paliliśmy blanta o wschodzie słońca. Nigdy nie będziemy razem bo spotkaliśmy się w złym czasie  zbyt pokaleczeni i kaleczymy się dalej. Ale tego właśnie chcę kłócić się z Nim i lądować u niego po imprezach i przyjeżdżać do Niego na rolkach. Bo choć nie jest taką miłością  że nie można oddychać   Jest haustem powietrza...

malutkawwielkimswiecie dodano: 2 kwietnia 2016

Dzień 82. Był moją "pierwszą miłością na poważnie" taką, przez którą nie można oddychać. Niedawno z Facebooka dowiedziałam się, że się zaręczył. Julka - przeciętnej urody, ruda (lubił rude), uśmiechnięta, nawet niektórzy mówili, że jesteśmy podobne. Poczułam zazdrość, przecież to powinno być moje, mój pierścionek, narzeczony, ślub w perspektywie. Chciałam to mieć. Próbowałam przypisać to do niewłaściwego faceta, do W. I nagle stop. Przecież ja taka nie jestem: grzeczna, stateczna, naburmuszona i poważna. Stałam się taka dla idei. Nie potrzebuję związków, stabilizacji, pierścionków i perspektyw bo lubię jak W. łapał mnie za włosy, opierał o ścianę i jak paliliśmy blanta o wschodzie słońca. Nigdy nie będziemy razem bo spotkaliśmy się w złym czasie, zbyt pokaleczeni i kaleczymy się dalej. Ale tego właśnie chcę kłócić się z Nim i lądować u niego po imprezach i przyjeżdżać do Niego na rolkach. Bo choć nie jest taką miłością, że nie można oddychać - Jest haustem powietrza...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć