 |
Dla mnie już nie jesteś nikim ważnym. To serce jeszcze czasem mówi mi o Tobie. / i.need.you
|
|
 |
Powoli cię żegnam. Macham delikatnie Ci na pożegnanie z chusteczka w ręku coraz głośniej płacząc. / i.need.you
|
|
 |
nie zostawiaj mnie tak prosze, takiej smutnej, nagiej na środku ulicy, Nie zostawiaj mnie w takim stanie / i.need.you
|
|
 |
- kim był dla ciebie? - zapytał. zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - kim był? był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem
|
|
 |
Dopiero teraz uważam upadek przeszłości. Pije za klęskę mojej durnej osobowości. Nie ma już w tym nic dobrego. Więc chodź, dalej, czekam. Otworzę okno. Usiądziemy na poddaszu, z papierosem w ręku. Pomilczymy sobie tak, sam na sam, tylko my, porozmawiamy myślami. Powdychamy świeże, zimne powietrze, zaciągając się ostatnimi promieniami zachodzącego słońca. Nic nie będziemy robić, tylko będziemy. Z ciszą wokół. / i.need.you
|
|
 |
Życie mnie boli. / i.need.you
|
|
 |
Nie jestem tylko po prostu dziewczyną. Jestem również przyjaciółką, córką, siostrą, uczennicą i wnuczką też jestem. Zrozum to w końcu.. nie możesz mnie tak ranić,nie jestem tylko dla Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
już nie powiem " dobrze, rozumiem". / i.need.you
|
|
 |
on albo żaden. będę jego albo niczyja. to już postanowione.
|
|
 |
dotknij mnie, chcę Cię czuć. / i.need.you
|
|
 |
Ja jestem tutaj, ty jesteś o wiele dalej, nie przy mnie. wołam cię głośno, ale z każdym dniem coraz ciszej. Tracę już głos i straciłam już nadzieję, że kiedykolwiek usłyszysz mnie z tak daleka. / i.need.you
|
|
 |
zapamiętaj że nie jest mi aż tak łatwo, kiedy od kilku dni, rano patrzę na swą zapłakaną twarz. / i.need.you
|
|
|
|