 |
Budzisz się z niemym krzykiem na ustach, serce wali ci jak szalone, nie potrafisz go okiełznać, częstotliwość uderzeń jest ponad twoje siły, z każdym kolejnym uderzeniem boli coraz bardziej. Zły sen? Czy brutalny powrót do rzeczywistości?
|
|
 |
To był żart, a nie penis. Nie musiałaś go aż tak brać do siebie.
|
|
 |
Lubię poprawiać komuś twarz łopatą.
|
|
 |
- Czy masz mnie za debila, któremu trzeba wszystko dwa razy powtarzać ? - Nie. Nie.
|
|
 |
Zrób cokolwiek, chociaż cierpienia zmniejsz, bo swoje oczy mam już wyschnięte od łez.
|
|
 |
Nie patrz się na mnie, jeśli oczy masz puste,
nie zobaczę w nich uczuć, ale przejrzę, jak w lustrze,
ten świat mnie nie rozumie, czy ja nie rozumiem świata,
a może nie rozumiemy się tu obydwaj na raz?
|
|
 |
Czekam na wskazówkę od losu, bo już sama nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać nad tym co mnie spotyka, każdego dnia.
|
|
 |
Najbardziej męczące jest udawanie, że jestem szczęśliwa i wszystko jest w porządku.
|
|
 |
Nie chodzi o to, jak wspaniale czułam się, kiedy budząc się ze snu mogłam patrzeć w jego cudowne tęczówki. Jakie bezpieczeństwo ogarniało mój umysł, kiedy jego miarowy oddech powiewał na moim karku. Jak często na mojej twarzy gościł uśmiech, kiedy trzymał mnie za rękę. Chodzi wyłącznie o uczucia, które gościły w moim sercu. Uczucia, których nie da się opisać, bo nie istnieją na to wystarczająco piękne słowa. Uczucia, które zmieniają nastawienie do życia. Uczucia, które nigdy nie przemijają.
|
|
 |
- (...) ludzie będą gadać ... - A co Ty się ludźmi przejmujesz ?! I tak umrą.
|
|
 |
Nienawidzę tych pięknych dziewczyn, których zdjęcia wszyscy repostują, które wszyscy uważają za piękne lub cudne bądź słodkie. Gińcie.
|
|
 |
- Masz jakieś hobby ? - Tak. Chodzę do sklepów zoologicznych i uczę papugi przeklinać.
|
|
|
|