 |
|
Więc spleć palce z moimi palcami i chodź, prowadź i daj się prowadzić...
|
|
 |
|
` boisz mi się spojrzeć w oczy? zapytał biorąc ją za rękę. wtem spojrzała na niego, po cichu
szepcąc "boje się, że zakocham się w nich tak jak w Tobie."
|
|
 |
|
` a gdy odszedł, najbardziej nie mógła pogodzić się z tym, że następnego dnia życie toczyło się dalej.
|
|
 |
|
` daj rękę
- po co ?
- zobaczę czy pasuje do mojej
- a jeśli pasuje, to co wtedy ?
- wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.
|
|
 |
|
Nienawidzisz mnie? - Fajnie... Słyszysz te brawa? - Są dla mnie!
|
|
 |
|
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia.
|
|
 |
|
Podstawą szczęścia jest wolność, a podstawą wolności - odwaga.
|
|
 |
|
I wszyscy powtarzają: "takie jest życie" i nikt nie pamięta, że życie jest takie, jakie sami zbudujemy . .
|
|
 |
|
` pokazałeś mi jak Cię znienawidzić, a ja byłam taka zakochana. Kiedy próbowałam nas ratować, to nie wystarczało. Więc co do cholery jest inaczej? teraz kiedy odeszłam, ty wracasz by powiedzieć, że jestem tą jedyną...
|
|
 |
|
` I za każdym razem, kiedy się kłócimy jesteśmy co raz bliżej końca, powoli umieram w środku, boję się , że to koniec...
|
|
 |
|
Możesz dzwonić do mnie 6 razy, ale ja nie odbiorę, możesz wydać na mnie wszystkie swoje pieniądze, ale ja wciąż będę mówiła 'nie', możesz pisać do mnie miliony listów, że jestem dziewczyną z twoich snów, ale nikt nigdy nie zapytał mnie o zdanie. Nigdy nie patrzyłam na Ciebie w ten sposób, bo zawsze myślałam, że byłeś gejem...
|
|
 |
|
jego pocałunek jest jak dobry bit Pezeta.
|
|
|
|