głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beznadziejniezakochany

Nie  ze jestem chamska czy coś  ale kurewsko się ciesze  gdy zobaczyłam napis   On  zmienił a  status z „w związku” na „wolny a ”.

samotnacisza dodano: 25 października 2012

Nie, ze jestem chamska czy coś, ale kurewsko się ciesze, gdy zobaczyłam napis " On zmienił(a) status z „w związku” na „wolny(a)”.

 Idę zrobić sobie coś do jedzenia  chcesz coś?   No. Zjadła bym coś dobrego.   A może tak konkretniej?    No nie wiem. Czekoladę  albo nie. coś dobrego chce noo.   To może  kisiel?    Nie. Powinieneś wiedzieć na co mam ochotę do jedzenia!    Jasne  ty nawet nie wiesz na co masz ochotę.   Nie prawda!   Okey  okey. Zrobię ci tosty.   Oo  własnie na to miałam ochotę.

samotnacisza dodano: 18 października 2012

-Idę zrobić sobie coś do jedzenia, chcesz coś? -No. Zjadła bym coś dobrego. -A może tak konkretniej? - No nie wiem. Czekoladę, albo nie. coś dobrego chce noo. -To może, kisiel? - Nie. Powinieneś wiedzieć na co mam ochotę do jedzenia! - Jasne, ty nawet nie wiesz na co masz ochotę. -Nie prawda! -Okey, okey. Zrobię ci tosty. -Oo, własnie na to miałam ochotę.

Skoro nie płaczesz  to czemu twój głos wciąż drży? Skoro się nie boisz  to dlaczego twój głos wciąż drży?

samotnacisza dodano: 15 października 2012

Skoro nie płaczesz, to czemu twój głos wciąż drży? Skoro się nie boisz, to dlaczego twój głos wciąż drży?

Lubiłam patrzeć jak rano przeciągał się ze słodkim uśmiechem na ustach całował mnie w czoło i wstawał by zrobić sobie kawę i zapalić papierosa. Mimo  że zawsze mówił  żeby została w łózko i jeszcze poleżała  to zawsze wstawałam i podążałam za nim do kuchni w odległości pięciu kroków. Te pięć kroków zawsze wystarczył mu  żeby nalać mi do kubka gorące mleko i czekać na mnie z mięciutkim kocem by mnie nim otulić  bym nie zmarzła gdy będę siedziała przy Tobie gdy na tarasie będziesz pił kawę z 2 łyżeczkami cukru i 1 4 kubka mleka oraz palił niebieskie L M. Widzisz  ja jeszcze pamiętam.

samotnacisza dodano: 14 lipca 2012

Lubiłam patrzeć jak rano przeciągał się ze słodkim uśmiechem na ustach całował mnie w czoło i wstawał by zrobić sobie kawę i zapalić papierosa. Mimo, że zawsze mówił, żeby została w łózko i jeszcze poleżała, to zawsze wstawałam i podążałam za nim do kuchni w odległości pięciu kroków. Te pięć kroków zawsze wystarczył mu, żeby nalać mi do kubka gorące mleko i czekać na mnie z mięciutkim kocem by mnie nim otulić, bym nie zmarzła gdy będę siedziała przy Tobie gdy na tarasie będziesz pił kawę z 2 łyżeczkami cukru i 1/4 kubka mleka oraz palił niebieskie L&M. Widzisz, ja jeszcze pamiętam.

Nie musiał być przystojny  wyglądać jak model z gazet. Mi wystarczyło  że w jego oczach widać było cień demona który siedział w jego sercu.

samotnacisza dodano: 26 maja 2012

Nie musiał być przystojny, wyglądać jak model z gazet. Mi wystarczyło, że w jego oczach widać było cień demona który siedział w jego sercu.

Patrzył jak idę pijana środkiem ulicy  ale nie zatrzymał mnie. Nie miał już prawa mnie zatrzymać.

samotnacisza dodano: 26 maja 2012

Patrzył jak idę pijana środkiem ulicy, ale nie zatrzymał mnie. Nie miał już prawa mnie zatrzymać.

Zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie  że go zabijam  że wbijam ostrze noża najpierw w jego brzuch  a potem w każdy kawałek jego ciała. Wyobraziłam sobie krew  dużo krwi na mojej twarzy i jego krzyki  i moje zakrwawione ręce  rzucające zapałkę na polany benzyną dom  który spłonął razem z jego parszywym ciałem. Wyobraziłam sobie to wszystko  a potem otworzyłam oczy i  wyszeptałam  jak bardzo go kocham

samotnacisza dodano: 22 maja 2012

Zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie, że go zabijam, że wbijam ostrze noża najpierw w jego brzuch, a potem w każdy kawałek jego ciała. Wyobraziłam sobie krew, dużo krwi na mojej twarzy i jego krzyki, i moje zakrwawione ręce, rzucające zapałkę na polany benzyną dom, który spłonął razem z jego parszywym ciałem. Wyobraziłam sobie to wszystko, a potem otworzyłam oczy i wyszeptałam, jak bardzo go kocham

Jeśli podejdziesz teraz przytulisz i powiesz  że tęskniłeś  to wybuchnę Ci śmiechem w twarz. Sam mi powiedziałeś  że za dziwkami takimi jak ja się nie tęskni.

samotnacisza dodano: 22 maja 2012

Jeśli podejdziesz teraz przytulisz i powiesz, że tęskniłeś, to wybuchnę Ci śmiechem w twarz. Sam mi powiedziałeś, że za dziwkami takimi jak ja się nie tęskni.

Patrzył na mnie swoimi lodowatymi  niebieskimi oczami  które tak bardzo kocham.   Co ty odpierdalasz dziewczynko? Dawno nie widziałem Ciebie w tak złym stanie. Jesteś nawalona tak  że ledwo chodzisz  palisz dziś chyba już 3 paczkę fajek. Zacznij o siebie w końcu dbać . Spojrzałam na niego i uśmiechnęłam się lekko   Wiesz dopadła mnie ironia losu  bo mimo  że tak o siebie dbałam to moje nerki przestają pracować  a serce  co tu dużo o nim mówić  odkąd zostało złamane bije coraz słabiej.

samotnacisza dodano: 21 maja 2012

Patrzył na mnie swoimi lodowatymi, niebieskimi oczami, które tak bardzo kocham. " Co ty odpierdalasz dziewczynko? Dawno nie widziałem Ciebie w tak złym stanie. Jesteś nawalona tak, że ledwo chodzisz, palisz dziś chyba już 3 paczkę fajek. Zacznij o siebie w końcu dbać". Spojrzałam na niego i uśmiechnęłam się lekko " Wiesz dopadła mnie ironia losu, bo mimo, że tak o siebie dbałam to moje nerki przestają pracować, a serce, co tu dużo o nim mówić, odkąd zostało złamane bije coraz słabiej."

Może i głupio to zabrzmi ale to  co czuję  mogłabym porównać do uzależnienia się od papierosów. Czasami chce Ci się palić tak bardzo  że nie potrafisz wytrzymać  nie możesz usiedzieć w miejscu. Po prostu „nosi” Cię po całym pokoju. Jedyne  co odbiera Twój umysł  to potrzeba  chęć zapalenia. Nie da się z Tobą normalnie porozmawiać. Źle funkcjonujesz. Wiesz  że ta „potrzeba” niszczy Ci dzień. Marnujesz czas na myślenie o niej. Masz świadomość  że fajek nie ma  nie zapalisz. Mimo tego nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym  dopóki w Twoje ręce nie wpadnie papieros. Czasami masz po prostu ochotę ale nie jest to konieczność. Wystarczy  że zobaczysz papierosa lub poczujesz trochę dymu i wszystko przechodzi. Możesz żyć dalej. Normalnie pracować  rozmawiać  funkcjonować. Sama świadomość  że ma się przy sobie paczkę fajek pomaga.  ON jest taką moją „paczką papierosów”.

samotnacisza dodano: 20 maja 2012

Może i głupio to zabrzmi ale to, co czuję, mogłabym porównać do uzależnienia się od papierosów. Czasami chce Ci się palić tak bardzo, że nie potrafisz wytrzymać, nie możesz usiedzieć w miejscu. Po prostu „nosi” Cię po całym pokoju. Jedyne, co odbiera Twój umysł, to potrzeba, chęć zapalenia. Nie da się z Tobą normalnie porozmawiać. Źle funkcjonujesz. Wiesz, że ta „potrzeba” niszczy Ci dzień. Marnujesz czas na myślenie o niej. Masz świadomość, że fajek nie ma, nie zapalisz. Mimo tego nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym, dopóki w Twoje ręce nie wpadnie papieros. Czasami masz po prostu ochotę ale nie jest to konieczność. Wystarczy, że zobaczysz papierosa lub poczujesz trochę dymu i wszystko przechodzi. Możesz żyć dalej. Normalnie pracować, rozmawiać, funkcjonować. Sama świadomość, że ma się przy sobie paczkę fajek pomaga. ON jest taką moją „paczką papierosów”.

 Do cholery  weź ten telefon i zadzwoń do niego   Co?   Od piętnastu minut polujesz na ten telefon  jakbyś była głodna. Weź go  kurwa  do ręki i dzwoń. Już mi się przykro robi  jak na to patrzę.   Myślisz  że się nie pogniewa  jak napiszę mu  że tęsknie?   Skończ zachowywać się jak cnotka niewydymka z jakiegoś buddyjskiego klasztoru  bo zaraz ja wezmę ten telefon i mu napiszę takiego pikantnego SMS’a  że pół Polski usłyszy.

samotnacisza dodano: 20 maja 2012

-Do cholery, weź ten telefon i zadzwoń do niego -Co? -Od piętnastu minut polujesz na ten telefon, jakbyś była głodna. Weź go, kurwa, do ręki i dzwoń. Już mi się przykro robi, jak na to patrzę. -Myślisz, że się nie pogniewa, jak napiszę mu, że tęsknie? -Skończ zachowywać się jak cnotka-niewydymka z jakiegoś buddyjskiego klasztoru, bo zaraz ja wezmę ten telefon i mu napiszę takiego pikantnego SMS’a, że pół Polski usłyszy.

To dość dziwne  by po dwóch latach móc znów powiedzieć   Tak  mam chłopaka  kocham go  a on kocha mnie .

samotnacisza dodano: 19 maja 2012

To dość dziwne, by po dwóch latach móc znów powiedzieć " Tak, mam chłopaka, kocham go, a on kocha mnie".

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć