|
Przyjaciel daje Ci poczucie bezpieczeństwa, dlatego razem robicie najwięcej głupot
|
|
|
Zabawne, masz pewność, że będziesz potwornie cierpieć, a mimo to brniesz w to dalej, bo wiesz, że da Ci to odrobinę szczęścia, która wbrew pozorom jest warta późniejszego bólu
|
|
|
Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci, niektóre chwile chcę wymazać z pamięci.
|
|
|
Możesz zamknąć oczy na rzeczy, których nie chcesz widzieć, ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy, których nie chcesz czuć
|
|
|
To właśnie była wolność- czuć to, czego pragnęło jej serce, nie patrząc na to, co pomyślą inni
|
|
|
To mój wybór nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym zanim usnę'
|
|
|
Wyszłam ze szkoły wcześniej niż zwykle, przede mną widniała perspektywa zbliżającego się weekendu. Było wyjątkowo ciepło jak na marzec, słońce bardzo intensywnie świeciło w moje oczy, tak, że byłam w stanie dostrzec zaledwie niewielki procent świata, ale nie przejmowałam się tym. Zamknęłam oczy i próbowałam każdym fragmentem odsłoniętego ciała łapać promienie słońca. Na moje usta mimowolnie wypłynął uśmiech, przestałam myśleć o wszelkich problemach, po prostu cieszyłam się chwilą. Bo przecież szczęście jest tak bardzo krótkotrwałe i ulotne, że każdy jednorazowy moment trzeba mocna wyryć w swojej pamięci, by móc do niego wracać zawsze wtedy, kiedy już w niczym innym nie odnajdujemy nadziei i chęci do życia. Skoro kiedyś byliśmy szczęśliwi, to możemy być ponownie
|
|
|
Miałem kiedyś dobra przyjaciółkę
Nie patrz na mnie tak
Przecież wiem, co mówię
Przyjaźń między dziewczyną i chłopakiem
Raz na milion lat zdarzają się takie.
Ona była jak drzewo, a ja byłem jak skała.
Pokonujący burze życia i zawirowania
Gdy się łamała ja byłem oparciem
Uczyła mnie uginać się, broniłem się uparcie.
Zrozumienie, chociaż inny punkt widzenia
Bywała smutna, mnie chłód nie zmieniał
Jej łzy często spadały na mnie
Pośród kamieni znikały niestarte.
|
|
|
Mam dosyć swojego ciężkiego charakteru,
męczę nim wszystkich a w szczególności siebie.
jest coraz gorzej
Nie umiem powstrzymać się od narzekania
w kółko mi coś przeszkadza, ciągle mi źle
a tak naprawdę nie mam praktycznie o co się wkurzać
często ponosi mnie niecierpliwość
w złości powiem o kilka słów za dużo.
Mam strasznie częste zmiany nastrojów
Niedługo to nikt ze mną nie wytrzyma,
a najbardziej ja samej siebie nie wytrzymam..
I co ja mam zrobić?
|
|
|
Twoje szczęście może być początkiem zawiści u innych
|
|
|
chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam
|
|
|
Jeśli zamarzłby ocean, musisz wiedzieć,
Byłbym pierwszą osobą, która przez niego pobiegnie,
Do Ciebie..
|
|
|
|