głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezkarnamarzycielka

boję się czytać stare wpisy  boję się przypominać sobie tę słabość  jaką kiedyś do niego miałam.

alwaysalone dodano: 30 listopada 2012

boję się czytać stare wpisy, boję się przypominać sobie tę słabość, jaką kiedyś do niego miałam.

Dziękuję  za to  że otworzyłeś mi oczy  pokazałeś  że w życiu potrzebna jest odrobina luzu i szaleństwa  choć Ty przeginałeś w drugą stronę   dziękuję  że po raz pierwszy byłam szczęśliwa  że poczułam motyle w brzuchu  że miałam kogoś na kim mi zależało. Dzięki Tobie się zmieniłam  uwierzyłam w siebie  stałam się bardziej pewna siebie. Teraz jestem chyba taką osobą  jaką chciałeś bym była  tym Twoim pieprzonym ideałem. Szkoda  że za późno  szkoda  że znalazłeś tak idealną kopię mnie. Ale proszę  pamiętaj o mnie  pamiętaj  że pojawiłam się w Twoim życiu i byłam w nim przez jakiś czas  pamiętaj co czułam  ale tym bardziej pamiętaj  co TY czułeś. Pamiętaj  by w przyszłości przy jakimś przypadkowym spotkaniu  spojrzeć mi w oczy  by to wszystko co między nami było  przez chwilę odżyło  zanim powiemy sobie cześć i pójdziemy każde w swoją stronę.

alwaysalone dodano: 30 listopada 2012

Dziękuję, za to, że otworzyłeś mi oczy, pokazałeś, że w życiu potrzebna jest odrobina luzu i szaleństwa (choć Ty przeginałeś w drugą stronę), dziękuję, że po raz pierwszy byłam szczęśliwa, że poczułam motyle w brzuchu, że miałam kogoś na kim mi zależało. Dzięki Tobie się zmieniłam, uwierzyłam w siebie, stałam się bardziej pewna siebie. Teraz jestem chyba taką osobą, jaką chciałeś bym była, tym Twoim pieprzonym ideałem. Szkoda, że za późno, szkoda, że znalazłeś tak idealną kopię mnie. Ale proszę, pamiętaj o mnie, pamiętaj, że pojawiłam się w Twoim życiu i byłam w nim przez jakiś czas, pamiętaj co czułam, ale tym bardziej pamiętaj, co TY czułeś. Pamiętaj, by w przyszłości przy jakimś przypadkowym spotkaniu, spojrzeć mi w oczy, by to wszystko co między nami było, przez chwilę odżyło, zanim powiemy sobie cześć i pójdziemy każde w swoją stronę.

nie wiem czy mogę powiedzieć  że go nadal kocham  nie wiem czy kiedykolwiek go kochałam  bo przecież jeśli się kogoś kocha to nigdy się w to nie wątpi  nigdy się nie przestaje  choćby nie wiem jak wszystko się waliło i jakie krzywdy zostały wyrządzone. Nie było wielkiej miłości  nie było wielkich zdrad  była niby miłość i niby rozstanie. Ale dla mnie to dużo  za dużo jak na moje dotychczas poukładane życie. Nikt inny nie był w stanie odciągnąć mnie od zadać z matmy  kiedy na drugi dzień był przedmaturalny powtórkowy sprawdzian  dla nikogo przedtem nie spędzałam godzin na kompie  żeby pogadać  nikt inny nie wywołał we mnie tylu sprzecznych uczuć  nikt inny nie zmienił mnie i mojego postrzegania innych  nikt inny nie był nigdy tak blisko mnie  nigdy wcześniej nie spędzałam tyle czasu na imprezach  nigdy wcześniej tak się nie czułam. To wystarczy  to wystarczy by mieć sentyment  by myśleć co by było gdyby  by zastanawiać się jak to będzie  czy kiedykolwiek jeszcze się zobaczymy.

alwaysalone dodano: 30 listopada 2012

nie wiem czy mogę powiedzieć, że go nadal kocham, nie wiem czy kiedykolwiek go kochałam, bo przecież jeśli się kogoś kocha to nigdy się w to nie wątpi, nigdy się nie przestaje, choćby nie wiem jak wszystko się waliło i jakie krzywdy zostały wyrządzone. Nie było wielkiej miłości, nie było wielkich zdrad, była niby miłość i niby rozstanie. Ale dla mnie to dużo, za dużo jak na moje dotychczas poukładane życie. Nikt inny nie był w stanie odciągnąć mnie od zadać z matmy, kiedy na drugi dzień był przedmaturalny powtórkowy sprawdzian, dla nikogo przedtem nie spędzałam godzin na kompie, żeby pogadać, nikt inny nie wywołał we mnie tylu sprzecznych uczuć, nikt inny nie zmienił mnie i mojego postrzegania innych, nikt inny nie był nigdy tak blisko mnie, nigdy wcześniej nie spędzałam tyle czasu na imprezach, nigdy wcześniej tak się nie czułam. To wystarczy, to wystarczy by mieć sentyment, by myśleć co by było gdyby, by zastanawiać się jak to będzie, czy kiedykolwiek jeszcze się zobaczymy.

zmieniłam się  stałam się bardziej odważna  ale jednocześnie bardziej pełna obaw. coraz lepiej potrafię walczyć o swoje  ale w miarę dorastania przekonuję się  że inni potrafią to jeszcze lepiej  zawzięcie i bez żadnych oporów

alwaysalone dodano: 30 listopada 2012

zmieniłam się, stałam się bardziej odważna, ale jednocześnie bardziej pełna obaw. coraz lepiej potrafię walczyć o swoje, ale w miarę dorastania przekonuję się, że inni potrafią to jeszcze lepiej, zawzięcie i bez żadnych oporów

teraz jest tak  że o miłość trzeba walczyć  trzeba bić się  przepychać łokciami  kłamać  snuć intrygi  podstępy  tylko co jeśli ja nie mam na to sił i chęci ?

alwaysalone dodano: 30 listopada 2012

teraz jest tak, że o miłość trzeba walczyć, trzeba bić się, przepychać łokciami, kłamać, snuć intrygi, podstępy, tylko co jeśli ja nie mam na to sił i chęci ?

MOJA MAMA ZWARIOWAŁA  PRZYGARNIE MNIE KTOŚ? :D Leży na łóżku  od kilkudziesięciu minut wygłaszając monolog  że musi przeprosić wiele osób  przejrzeć zdjęcia w kalendarzu na 2013  dać już teraz świąteczne prezenty  że nie chce być w pracy jak będzie koniec świata i może w ogóle zrobi sobie wolne... itd  itp. Postanowienie założone kilka tygodni temu  i jak dotąd wypełniane  o niejedzeniu od 18 nagle zerwane  bo do rozkmin dokłada wyjadanie mi płatków!  s help.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

MOJA MAMA ZWARIOWAŁA, PRZYGARNIE MNIE KTOŚ? :D Leży na łóżku, od kilkudziesięciu minut wygłaszając monolog, że musi przeprosić wiele osób, przejrzeć zdjęcia w kalendarzu na 2013, dać już teraz świąteczne prezenty, że nie chce być w pracy jak będzie koniec świata i może w ogóle zrobi sobie wolne... itd, itp. Postanowienie założone kilka tygodni temu, i jak dotąd wypełniane, o niejedzeniu od 18 nagle zerwane, bo do rozkmin dokłada wyjadanie mi płatków! ;s help.

NOWY: http:  bezgornolotnychmysli.blogspot.com VIII  BEZ GÓRNOLOTNYCH MYŚLI

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

NOWY: http://bezgornolotnychmysli.blogspot.com VIII "BEZ GÓRNOLOTNYCH MYŚLI"

Pieprzę to. Ten świat jest chory i ja nie potrafię ogarnąć go na swój rozum  nie wiem  nie łapię  to dla mnie za wiele. Chciałabym przytulić głowę do Twojej klatki piersiowej  słuchać bicia serca i zapominać o wszystkim  jak jeszcze niedawno. To było jak mój akumulator. Nawet  kiedy nie widzieliśmy się miesiącami  gdzieś w głowie odnajdywałam wspomnienie tamtych chwil i one dawały mi życie na kolejne oddechy. Teraz? Nie ma Cię. I nie chcę zrzucać na Ciebie winy  ale jesteś pieprzonym egoistą  dobranoc.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Pieprzę to. Ten świat jest chory i ja nie potrafię ogarnąć go na swój rozum, nie wiem, nie łapię, to dla mnie za wiele. Chciałabym przytulić głowę do Twojej klatki piersiowej, słuchać bicia serca i zapominać o wszystkim, jak jeszcze niedawno. To było jak mój akumulator. Nawet, kiedy nie widzieliśmy się miesiącami, gdzieś w głowie odnajdywałam wspomnienie tamtych chwil i one dawały mi życie na kolejne oddechy. Teraz? Nie ma Cię. I nie chcę zrzucać na Ciebie winy, ale jesteś pieprzonym egoistą, dobranoc.

Ogarniam fizykę  lecz ten człowiek i to  co jest między nami jest dla mnie zwyczajnie irracjonalne. Biorąc głęboki wdech i łyk kawy  próbuję to jakoś pojąć  rozpisać w tabeli  schemacie  podstawić pod wzór. Unaoczniam szereg sytuacji i w każdej z nich  idealny zarys Jego osoby. Jedno  jedyne pytanie   jakim sposobem ten facet zrobił gruntowny remont w moim życiu  ręce angażując w owej chwili jedynie w spalanie papierosa?

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Ogarniam fizykę, lecz ten człowiek i to, co jest między nami jest dla mnie zwyczajnie irracjonalne. Biorąc głęboki wdech i łyk kawy, próbuję to jakoś pojąć, rozpisać w tabeli, schemacie, podstawić pod wzór. Unaoczniam szereg sytuacji i w każdej z nich, idealny zarys Jego osoby. Jedno, jedyne pytanie - jakim sposobem ten facet zrobił gruntowny remont w moim życiu, ręce angażując w owej chwili jedynie w spalanie papierosa?

Może gdyby nie te krzyki w całym domu  gdyby nie muzyka która jest naiwnym antidotum na ich zagłuszenie  gdyby nie gorące skarpety  duże paczki chusteczek  wychłodzona kawa  gdyby nie pootwierane książki  zniszczone  poplamione winem z powyrywanymi fragmentami poukładanymi na poduszce  które rzekomo opisują to uczucie do którego się tam paliliśmy  może gdyby nie to serce  tylko inne  bardziej odporne  nie te wargi  które mimowolnie zaczynają drżeć i gdyby nie On  który tak łatwo rozłożył się na znacznej powierzchni mojego świata... może byłoby dobrze.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Może gdyby nie te krzyki w całym domu, gdyby nie muzyka która jest naiwnym antidotum na ich zagłuszenie, gdyby nie gorące skarpety, duże paczki chusteczek, wychłodzona kawa, gdyby nie pootwierane książki, zniszczone, poplamione winem z powyrywanymi fragmentami poukładanymi na poduszce, które rzekomo opisują to uczucie do którego się tam paliliśmy, może gdyby nie to serce, tylko inne, bardziej odporne, nie te wargi, które mimowolnie zaczynają drżeć i gdyby nie On, który tak łatwo rozłożył się na znacznej powierzchni mojego świata... może byłoby dobrze.

Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz  wiesz o czym wszyscy mówili  a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi  gdy Cię całuje  łzy wzbierają pod powiekami  ale masz w sobie dość sił  by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina   myślałaś  że to Ty będziesz kontrolować sytuację  Ty skończysz to  kiedy będziesz chciała  a On zależny od Ciebie  od niezbędnej sobie istoty. Błąd  lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru  gdy chciałaś odejść  a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza.

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

Minęły pierwsze miesiące czystej ekstazy i już rozumiesz, wiesz o czym wszyscy mówili, a przed czym tak mocno się broniłaś. Już to czujesz. Kuje w piersi, gdy Cię całuje, łzy wzbierają pod powiekami, ale masz w sobie dość sił, by je zatrzymać tam aż do późnego wieczora. Masz siniaka na przedramieniu. Twoja wina - myślałaś, że to Ty będziesz kontrolować sytuację, Ty skończysz to, kiedy będziesz chciała, a On zależny od Ciebie, od niezbędnej sobie istoty. Błąd, lecz nie przyznasz się. Malujesz kreskę pod okiem i ledwo co unosisz do góry głowę. Honor? Zniknął tamtego wieczoru, gdy chciałaś odejść, a klęczałaś przed Nim z rytmicznie przyciąganą głową do Jego krocza.

 Pamiętam  kiedyś moje życie jak koszmarny sen. Zanieczyszczone emocje  zanieczyszczony tlen. To ten moment  gdy stanąłem nieruchomo w martwym punkcie  pucha moim domem  zatrzymany w czasu nurcie. Tik tak  tik tak  wskazówka się nie cofa... Tik tak  tik tak  zniknęło to  co kocham  Kali    Ucieczka do raju

definicjamiloscii dodano: 30 listopada 2012

"Pamiętam, kiedyś moje życie jak koszmarny sen. Zanieczyszczone emocje, zanieczyszczony tlen. To ten moment, gdy stanąłem nieruchomo w martwym punkcie, pucha moim domem, zatrzymany w czasu nurcie. Tik tak, tik tak, wskazówka się nie cofa... Tik tak, tik tak, zniknęło to, co kocham" Kali - "Ucieczka do raju"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć