 |
Spojrzałam przez okno i uśmiechnęłam się na wspomnienie zimy sprzed kilkunastu lat. Znowu włączył mi się syndrom "tęsknoty za dzieciństwem". Mała blondyneczka topiąca się w zaspach, albo tocząca po ziemi kulę śniegu większą od siebie. Rzucająca się na śnieg i robiąca aniołki, a potem obrażająca się na mamę, która kazała już wracać do domu. Dziwne jak bardzo się zmieniłam./ aniusssia
|
|
 |
nie wiem czemu ale jesteś moim ulubionym błędem, który cholernie bardzo lubię popełniać.| choohe
|
|
 |
to śmieszne jak bardzo brakuje mi osoby dla której nigdy nie byłam wyjątkowa, dla której moje uczucia są nic nie warte . | choohe
|
|
 |
I to codzienne myślenie, analizowanie każdego twojego słowa, każdego gestu powoli mnie zabija. | choohe
|
|
 |
Pewne wartości, zachowania lub normy doceniamy wtedy, gdy tak na prawdę jest za późno. | choohe
|
|
 |
Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. Not again. FUCK.
|
|
 |
ja po prostu chciałam, żeby było dobrze. czy to naprawdę aż tak wiele ?
|
|
 |
Słyszysz? Tak tęskni serce, które zaufało ponad siebie, które porzuciło moje ciało, aby bić w innym. Miało bić szybciej na mój widok nie jej | rastaa.zioom
|
|
 |
Wystarczy człowiekowi dać dość czasu, a do wszystkiego przywyknie.
|
|
 |
Wszystko się kiedyś kończy.
Ból też.
|
|
|
|