głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beza606

Kiedyś Ci opowiem  jak smakowały moje łzy i tęsknota  której nie dało się opisać słowami  że nawet pomarańcze traciły smak. Nie lubiłam płakać  kiedy widziałam Twoje zdjęcia. Nie lubiłam w sobie tego całego sentymentu  który owe łzy mi wyciskał. Nie lubiłam  kiedy palcami dotykałam Cię tylko na tym monitorze  bo inaczej nie mogłam... Skłamałabym twierdząc że o Tobie nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni gdy jesteś w każdej godzinie i takie godziny gdy jesteś w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z Twoim imieniem na ustach.

beza606 dodano: 19 czerwca 2011

Kiedyś Ci opowiem, jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak. Nie lubiłam płakać, kiedy widziałam Twoje zdjęcia. Nie lubiłam w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciskał. Nie lubiłam, kiedy palcami dotykałam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej nie mogłam... Skłamałabym twierdząc że o Tobie nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni gdy jesteś w każdej godzinie i takie godziny gdy jesteś w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z Twoim imieniem na ustach.

tak  ja też się nabrałam  kiedy mówił  na zawsze ...

beza606 dodano: 19 czerwca 2011

tak, ja też się nabrałam, kiedy mówił "na zawsze"...

a wszystko tylko przez to niewinne spojrzenie twoich niebieskich oczu.   3

beza606 dodano: 19 czerwca 2011

a wszystko tylko przez to niewinne spojrzenie twoich niebieskich oczu. < 3

było jakoś około 3. nie mogłam zasnąć. przewracałam się z boku na bok. wysłałam mu smsa : ' kupiłabym różowe subaru  ale wolę szatynów niż blondynów'   zawsze wysyłaliśmy sobie takie beznadziejne  kompletnie bez sensu smsy  gdy się nudziliśmy. nie odpisywał z pół godziny. nagle dostałam smsa  ' wszedłbym do środka  ale nie zostawię auta samego  smutno mu będzie'. podeszłam do okna  w które świecił światłami. ubrałam na siebie szybko Jego bluzę i wyszłam przed dom. uwielbiałam Jego niespodzianki. gdy ja pisałam o pierdołach  a On tak na prawdę wiedział o co mi dokładnie chodzi.

beza606 dodano: 19 czerwca 2011

było jakoś około 3. nie mogłam zasnąć. przewracałam się z boku na bok. wysłałam mu smsa : ' kupiłabym różowe subaru, ale wolę szatynów niż blondynów' - zawsze wysyłaliśmy sobie takie beznadziejne, kompletnie bez sensu smsy, gdy się nudziliśmy. nie odpisywał z pół godziny. nagle dostałam smsa; ' wszedłbym do środka, ale nie zostawię auta samego, smutno mu będzie'. podeszłam do okna, w które świecił światłami. ubrałam na siebie szybko Jego bluzę i wyszłam przed dom. uwielbiałam Jego niespodzianki. gdy ja pisałam o pierdołach, a On tak na prawdę wiedział o co mi dokładnie chodzi.

wydaje wam się  że znacie to uczucie a tak naprawdę nie macie o nim pojęcia  nie wiecie jak cholernie może boleć każde wspomnienie  każda myśl i każda głębsza analiza tamtego dnia. chuja wiecie. a co lepsze kocha Cię a ma wyjebane

beza606 dodano: 19 czerwca 2011

wydaje wam się, że znacie to uczucie a tak naprawdę nie macie o nim pojęcia, nie wiecie jak cholernie może boleć każde wspomnienie, każda myśl i każda głębsza analiza tamtego dnia. chuja wiecie. a co lepsze kocha Cię a ma wyjebane ;(

w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy. już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce  odsłaniając jej oczy  dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych  zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. ? tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz  ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. powiedział sprawiając  że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople  w których odbijała się cała paleta barw.

beza606 dodano: 19 czerwca 2011

w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy. już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce, odsłaniając jej oczy, dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych, zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. ? tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.

Puszczajmy latawce w parku pełnym drzew  całujmy się w łóżku rodziców  oglądajmy księżyc w okularach przeciwsłonecznych  rzucajmy się śnieżkami w lato  bądźmy razem!

beza606 dodano: 14 czerwca 2011

Puszczajmy latawce w parku pełnym drzew, całujmy się w łóżku rodziców, oglądajmy księżyc w okularach przeciwsłonecznych, rzucajmy się śnieżkami w lato, bądźmy razem!

spotkali się całkiem przypadkowo   pod jakimś marnym supermarketem . widział ją po raz pierwszy od kilku miesięcy   pełną życia   z rozpromienioną twarzą i wciąż nieschodzącym uśmiechem z ust . podszedł do niej i zapytał nieśmiało :   tęsknisz chociaż trochę za mną ? .   uśmiech spadł z jej anielskiej twarzy odbijając się o ziemię .   tęsknie .   wyznała szczerze .   po jej odpowiedzi wbił wzrok w buty cicho wzdychając .   jakoś tego nie widzę ..   słysząc to uniosła delikatnie kącik ust w półuśmiechu i dłonią dotknęła jego twarzy czekając   aż ich wzrok się spotka . czując jej dotyk na policzku wbił w nią swoje czekoladowe oczy   gdy odpowiedziała bez namysłu . :   nauczyłam się płakać za tobą w myślach .

beza606 dodano: 12 czerwca 2011

spotkali się całkiem przypadkowo , pod jakimś marnym supermarketem . widział ją po raz pierwszy od kilku miesięcy , pełną życia , z rozpromienioną twarzą i wciąż nieschodzącym uśmiechem z ust . podszedł do niej i zapytał nieśmiało : - tęsknisz chociaż trochę za mną ? . - uśmiech spadł z jej anielskiej twarzy odbijając się o ziemię . - tęsknie . - wyznała szczerze . - po jej odpowiedzi wbił wzrok w buty cicho wzdychając . - jakoś tego nie widzę .. - słysząc to uniosła delikatnie kącik ust w półuśmiechu i dłonią dotknęła jego twarzy czekając , aż ich wzrok się spotka . czując jej dotyk na policzku wbił w nią swoje czekoladowe oczy , gdy odpowiedziała bez namysłu . : - nauczyłam się płakać za tobą w myślach .

http:  moblo.pl profile ransiak

beza606 dodano: 12 czerwca 2011

nie pisz już dzisiaj do mnie . nie mam zamiaru płakać w poduszkę całą noc .

beza606 dodano: 12 czerwca 2011

nie pisz już dzisiaj do mnie . nie mam zamiaru płakać w poduszkę całą noc .

pytasz mnie   co się ze mną stało ? zaczęłam pić   palić   prowadzać się z chłopakiem i robić nieprzyzwoite rzeczy . twoje trzymanie mnie pod kloszem   nic nie dało   przykro mi .

beza606 dodano: 12 czerwca 2011

pytasz mnie , co się ze mną stało ? zaczęłam pić , palić , prowadzać się z chłopakiem i robić nieprzyzwoite rzeczy . twoje trzymanie mnie pod kloszem , nic nie dało , przykro mi .

splatasz serca i rozwiązujesz niby wianek   igraszkę palców twoich   łzy wyciskasz   suszysz je uśmiechem i na nowo uśmiech strącasz z ust na chwilę   na chwil kilka   czasem na wieki .

beza606 dodano: 12 czerwca 2011

splatasz serca i rozwiązujesz niby wianek , igraszkę palców twoich - łzy wyciskasz - suszysz je uśmiechem i na nowo uśmiech strącasz z ust na chwilę - na chwil kilka - czasem na wieki .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć